Przedłużanie paznokci żelem jest popularnym sposobem na zyskanie długiej i mocnej płytki. Co jest potrzebne, jeśli chcemy nauczyć się pracowania z masą żelową? Jaki rodzaj żelu będzie lepszy dla nowicjuszki, a który pokocha profesjonalistka?  Jakie są etapy budowania paznokcia?
Żel do paznokci - co trzeba wiedzieć?

Często zdarza się, że żel do przedłużania paznokci to nasza ostatnia deska ratunku. Czasem chcemy po prostu cieszyć się długą i mocną płytką, niezależnie od jej stanu i okoliczności. Samodzielne zbudowanie paznokcia wymaga wprawy i zdolności manualnych. Dlatego warto przygotować się na ćwiczenia, próby i błędy. Na pewno ułatwioną sytuację będą miały kobiety, które posiadają podstawowe umiejętności w robieniu manicure tradycyjnego, czy hybrydowego.
Aby żel przedłużający paznokcie był trwały, musimy perfekcyjnie przygotować naszą płytkę. Odsuwamy delikatnie skórki za pomocą kopytka lub patyczka. Jeśli są one wyjątkowo poszarpane lub grube, warto je usunąć. Paznokcie matujemy blokiem polerskim. Pozostałe pyłki usuwamy pędzelkiem, ponieważ powierzchnia paznokcia musi być idealnie gładka. Dodatkowo przecieramy ją odtłuszczającym cleanerem. Wreszcie, nakładamy primer pozwalający żelowi na idealnie przylgnięcie do paznokcia. Primer bezkwasowy jest popularną opcją, ale dla szczególnie problematycznej płytki, warto zastosować primer kwasowy. Wymaga on jednak większej ostrożności. Musimy uważać, żeby nie podrażnić skóry!

Budowanie paznokcia to proces, który wymaga cierpliwości
 
Kolejnym krokiem jest założenie na palec formy i zbudowanie szkieletu. Forma może mieć postać tipsa lub szablonu. Dziewczyny, które nie czują się jeszcze zbyt pewnie, na początek wybierają tips. W ten sposób minimalizują problem z uzyskaniem naturalnego kształtu płytki. Jeśli można do czegoś porównać takiego tipsa, to do kółeczek, które przyczepia się do tylnego koła roweru podczas nauki jazdy. Kiedy już zyskamy wprawę, możemy odrzucić kółka i pojechać, to znaczy wybrać samodzielne kształtowanie płytki na szablonie!
 
Przed założeniem formy i pierwszej warstwy żelu, często nakładana jest baza. Lubimy jednak ograniczać zbędne czynności. Żel budujący od Cosmetics Zone (produkt kupisz tutaj: https://lakieryhybrydowe.pl/pl/c/ZELE-DO-PRZEDLUZANIA-PAZNOKCI/137) pozwala pominąć ten krok. Można od razu przystąpić do formowania szkieletu. To pierwsza warstwa nowego paznokcia, którą tworzy się na podstawie szablonu. Profesjonalistki polecają gęsty żel do przedłużania paznokci, tak zwaną „galaretkę”.
Nie zalewają one skórek, są plastyczne, miękkie i przyjemnie się na nich pracuje. Jednak przy pierwszych próbach może sprawdzić się żel o średniej gęstości, samopoziomujący się. Jego właściwość sprawi, że będzie się równo rozkładał na płytce. Na szczęście nie jest na tyle rzadki, by spłynąć na skórki. Nie będziemy udawać, że jest to banalnie proste. Szczególne problemy może sprawiać zbudowanie zgrabnej krzywej C, która jest zależna od indywidualnego kształtu paznokcia.

Jak utrwalić paznokcie?
Szkielet paznokcia należy utwardzić w lampie. W przypadku technologii LED czas naświetlania powinien wynieść ok. 60 sekund, natomiast przy lampie UV: 120 sekund. Kolejnym krokiem jest zdjęcie szablonu i nałożenie budującej warstwy. Żel do przedłużania paznokci ponownie trzymamy w lampie przez około 1-2 minuty. To jednak nie koniec naszej pracy.
Paznokcie należy ponownie wypolerować, estetycznie spiłować i w razie konieczności, dociąć. Ostatnim krokiem jest nałożenie utrwalacza. Z jego pomocą paznokcie będą nie do zdarcia. Na szczęście jednak żele są masą niezwykle trwałą i mocną. Na żelach można dodatkowo wykonać dodatkowo manicure hybrydowy.
Żeby wykonać paznokcie metodą żelową, potrzebujemy kilku produktów i akcesoriów. Możemy zakupić od razu cały zestaw, który będzie idealnym punktem wyjścia do nauki na o wiele wyższym poziomie. Zarówno profesjonalne żele do paznokci, jak i lampy, cleanery, primery  możemy kupić w sklepie internetowym Cosmetics Zone.
 

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

Jak zdjąć tipsy
Ile kalorii mają kopytka z masłem
Matowe płytki

Wersja do druku