Niedługo znowu nadejdzie jesień, a wraz z nią po raz kolejny rozpocznie się coroczny maraton z infekcjami. Jak uchronić przed nimi nasze dziecko?

Co osłabia odporność młodego organizmu?

Zanim sprawdzimy, co na odporność u dziecka okazuje się najbardziej skuteczne zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, przestudiujmy najpierw, jakie czynniki istotnie wpływają na jej osłabienie. Należą do nich:

  • Geny: dzieci rodzą się z pewną dozą wrodzonej odporności, którą możemy wzmocnić za pomocą odpowiednich działań. Pamiętajmy, że przy niewłaściwej pielęgnacji układ immunologiczny nawet najzdrowszego malucha może zostać znacząco osłabiony.
  • Niezdrowa dieta: codzienne spożywanie słodyczy, słonych przekąsek oraz innych produktów wysoko przetworzonych wpływa nie tyko na rozwój otyłości u dziecka, ale również na obniżenie jego odporności.
  • Stres: maluch, u którego występuje podwyższony poziom kortyzolu i adrenaliny wykazuje tendencję do częstego zapadania na różnorakie choroby.
  • Inne: takie jak niedbałość o higienę osobistą dziecka, alergie, zanieczyszczenie środowiska, brak ruchu, zaburzenia trawienia, nadużywanie antybiotyków czy niedobór snu.

Obniżenie odporności. Jak je rozpoznać?

Do najczęstszych objawów związanych z obniżeniem odporności u najmłodszych należą:

  • regularnie nawracające infekcje górnych dróg oddechowych połączone z silnym kaszlem;
  • powiększone migdałki;
  • przewlekła biegunka występująca razem z zaburzeniami apetytu oraz innymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego;
  • częste infekcje i ból uszu;
  • utrata masy ciała;
  • reakcje alergiczne skóry;
  • częste pojawianie się aft, opryszczki oraz zajadów;
  • nawracające infekcje grzybicze;
  • przewlekłe zmęczenie;
  • zapalenie spojówek;
  • częste problemy z pęcherzem moczowym;
  • brak reakcji na antybiotykoterapię.

Jak wzmocnić odporność u dziecka?

Co pozytywnie wpływa na odporność u dziecka? Przede wszystkim:

  • Prawidłowa dieta, w której najważniejsze są zróżnicowane posiłki dostarczające maluchowi odpowiednich witamin i minerałów. To właśnie dzięki nim młody organizm jest w stanie wygenerować odpowiednią ilość energii, która pozwala mu na walkę z groźnymi wirusami i bakteriami. Aby uchronić naszą pociechę przed nieprzyjemnymi infekcjami, na jej talerz regularnie nakładajmy więc zboża (najlepiej w postaci całego ziarna lub kasz), warzywa (w wersjach pieczonej, gotowanej lub surowej), owoce, orzechy oraz chude mięso, jaja i ryby.
  • Zdrowy tryb życia, na który składają się takie czynniki jak aktywność fizyczna oraz dobrej jakości wypoczynek. Jak zapewnić je naszemu maluchowi? Przede wszystkim jak najczęściej wychodźmy z nim na spacery do pobliskiego lasu lub parku, a także starajmy regularnie zabierać go na wycieczki nad morze czy jezioro. Podczas takich wypadów zawsze pozwalajmy dziecku się wyszaleć oraz spędzajmy sporo czasu na wspólnych grach i zabawach. Po powrocie do domu zadbajmy natomiast o jego wypoczynek, w którego uzyskaniu pomoże nam wypracowanie wieczornej rutyny. Do jej najistotniejszych elementów należą przytulanie, całusy i zasypianie, poprzedzone zdrową kolacją oraz czytaniem bajek.
  • Higiena osobista malucha, w ramach której powinniśmy jak najczęściej myć jego rączki, zwłaszcza po powrocie z dworu, szkoły czy domu kolegi. Nie zapominajmy o czyszczeniu dłoni także przed posiłkami oraz po każdym kichnięciu. Zachęcam także do odwiedzenia strony https://www.acidolac.pl/odpornosc-u-dziecka/5-naturalnych-sposobow-na-odpornosc

Najczęściej zadawane pytania


Co na odporność dla dziecka w okresie jesienno-zimowym?

Istnieje wiele polecanych preparatów na odporność dla dzieci. Z pewnością jednak warto sięgnąć po te naturalne. Pośród nich na wyróżnienie zasługują chociażby sok z czarnego bzu, syrop z czosnku i miodu czy olej z czarnuszki. Wiele osób poleca również produkty z aloesu. Warto wprowadzić takie naturalne składniki do codziennej diety naszej pociechy.

Czy witamina D ma wpływ na odporność u dzieci?

Witamina D jest syntezowana przez nasz organizm, co oznacza, że samodzielnie on ją produkuje, problem jednak w tym że zwykle jest jej za mało, a już na pewno w okresie jesienno-zimowym. Ma ona bardzo szerokie działanie i jest potrzebna naszemu ustrojowi również w kwestii odporności. Dlatego lekarze zalecają jej suplementację przez cały rok - zarówno u osób dorosłych, jak i dzieci. Warto zapytać lekarza jaka będzie optymalna dawka, gdyż może ona zależeć chociażby od poziomu aktywności fizycznej.

Czy można ubrać dziecko za ciepło?

Jednym z problemów, które powodują częstsze chorowanie u dzieci jest ich przegrzewanie. Jako rodzice tak bardzo martwimy się, że nasze pociechy zmarzną, że w konsekwencji ubieramy je zbyt ciepło. Gdy je rozbieramy są mocno spocone a wtedy wystarczy niewiele, aby pojawiło się przeziębienie lub poważniejsza infekcja. Koniecznie powinniśmy więc pilnować, aby nie ubierać dzieci zbyt ciepło.

Czy hartowanie wspomaga odporność?

Doskonałym przykładem są tu kraje skandynawskie, gdzie dzieci przedszkolne spędzają całe dnie na dworze, a same placówki to niewielkie budynki, do których wchodzi się do toalety lub chwilę odpocząć. Zdaniem Norwegów, nie ma złej pogody, są jedynie złe ubrania i jest w tym wiele prawdy. Samo hartowanie zwykle polega na wystawianiu się na działanie niższej temperatury czy niesprzyjających warunków atmosferycznych. Jednak jak zauważają rodzice, dzieci, które niezależnie od pogody uprawiają sport na świeżym powietrzu, czy codziennie chodzą na basen nie chorują właściwie wcale.

Czy dziecko powinno chodzić do żłobka lub przedszkola jeśli często choruje?

Dla odporności naszych dzieci najtrudniejszy jest pierwszy rok w takich placówkach. Wcześniej zwykle przebywały one głównie z mamą w domu, a nagle mają kontakt ze znacznie większą ilością osób i patogenów. Ich organizm musi się ich nauczyć - rozpoznawać i zwalczać. Stąd początkowo pojawiają się często różne schorzenia. Jednak to właśnie one stanowią również sposób budowania odporności u naszych dzieci. Nie unikniemy tego. Jeśli opóźnimy przedszkole to dziecko będzie chorować jak będzie starsze.


Podobne artykuły:


Wersja do druku