Dlaczego aportowanie może stresować psa? Dlaczego pies się jeszcze nie zmęczył?- Portal dla kobiet

Czy wasz pies lubi zabawę w przynoszenie rzuconych mu przez właściciela przedmiotów? Jak długo potrafi to robić? Zwykle w zależności od żywiołowości naszego pupila, potrafi to trwać do momentu, aż sami poczujemy zmęczenie, a nasz pies wręcz przeciwnie. Często jest w tym momencie bardziej pobudzony i domaga się powtarzania czynności. Dlaczego nie jest to dobre dla jego stanu zarówno fizycznego oraz emocjonalnego?

Dlaczego pies się jeszcze nie zmęczył?

Każdy pies uwielbia zabawę. Jest ona sposobem na utrzymanie do w dobrej kondycji, a także na zbudowanie więzi ze swoim właścicielem. Jednak okazuje się, że pies potrzebuje trochę więcej zabawy lub zupełnie na odwrót – otrzymuje jej za dużo jednego rodzaju. Wielu właścicieli czworonogów zauważyło ten stan, gdy pies po wybieganiu na dworze czy długiej zabawie w aportowanie jest nadal nadmiernie pobudzony. Pierwsze co myśli jego pan, to że jego pies potrzebuje naprawdę dużo aktywności fizycznej. I niestety na tym myśleniu poprzestaje. Okazuje się jednak, że to nie potrzeba ciągłej gonitwy za piłką, a zbyt duża jej ilość dostarcza psu ogromnej dawki niespożytej energii. To zupełnie coś innego. Pies nie jest stworzony do tak dużego wysiłku. Godzinne bieganie za piłką czy patykiem nie zaspokaja bowiem jego potrzeby rozwoju emocjonalnego, bo właśnie o niego chodzi. Zauważmy, że często pies, który wydawało by się „już się wybiegał” nadal skacze, poszturchuje właściciela i domaga się zabawy, a wręcz dostaje pewnej głupawki. Jest to oznaka stresu u psa, który potraf być bardzo szkodliwy. Jeśli zauważamy, że nasz pies nie potrafi się uspokoić po długim wysiłku fizycznym, nawet jeśli wydaje się być zadowolony, bo przecież nagradzamy go, a on domaga się więcej, oznacza to podatność na stres. W przypadku, gdy trwa to zbyt długo, odbija się to nie tylko na emocjach psa, ale też na jego zdrowiu fizycznym. Kwestia domagania się ciągłego rzucania piłki przez właściciela jest bardzo łatwa do wytłumaczenia. Dla psa nie ma nic lepszego niż pochwała i zainteresowanie jego opiekuna. Jednak można to okazać również w inny sposób.

Stymulacja psychiczna poprzez zabawę

Oczywiście aportowanie czy bieganie z psem nie jest złe. Jednak jeśli on sam nie potrafi przestać, jego opiekun powinien wiedzieć, kiedy powiedzieć dość. W zamian jednak warto poznać sposoby na zabawę z psem, która będzie stymulowała jego rozwój psychiczny i wykorzystywała więcej niż tylko umiejętność szybkiego biegania psa. Przecież nasi czworonożni przyjaciele mają w naturze lepszy od nas węch, a także potrafią świetnie pojmować różne sztuczki. Wszystkie zabawy z nimi związane doskonale stymulują jego rozwój, zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Warto więc wybierać zabawy z psem, w których biorą udział jego zmysły, lecz nie sprawiają, że nadmierny wysiłek będzie go stresował. W co się więc bawić? Psa można nauczyć takich zabaw, jak przechodzenie pod lub nad przeszkodami, skakanie przez nie, szukanie ukrytych przedmiotów, wykonywanie komend typu siad, leżeć, i wiele innych ciekawych zabaw węchowych, umysłowych, ale też i fizycznych. Dla mniej pomysłowych polecam stronę , na której znaleźć można propozycje wielu atrakcyjnych zabaw z psem.