Wiemy, że umiejętność posługiwania się językami obcymi jest jedną z najcenniejszych zdolności we współczesnym świecie. Z tego też powodu, kurs języka obcego należy do najchętniej wybieranych zajęć dodatkowych dla dzieci. By właściwie wybrać szkołę, musimy pamiętać o tym, jakie możliwości kryją się w dziecku w danym okresie jego rozwoju. Tylko w ten sposób poznamy odpowiedź na pytanie: kiedy zacząć i jak uczyć dzieci języków obcych?


Jak uczyć języków? Metoda dostosowana do wieku
Metod nauczania języków obcych jest wiele i ciągle pojawiają się nowości w tej dziedzinie. Niektóre zachęcają niezwykle szybkim tempem nauki, inne stawiają na umiejętności komunikacyjne, ale bywają też takie, które podkreślają wagę gramatyki. Wszystkie te metody są jednak skierowane do osób dorosłych i musimy o nich zapomnieć. O tym, jak uczyć dzieci języków obcych, decyduje bowiem poziom ich naturalnego rozwoju. – Musimy pamiętać, że uczenie się uzależnione jest głównie od dwóch zdolności: pamięci oraz koncentracji uwagi, a te rozwijają się wraz z wiekiem. Nie możemy zatem wymagać, by trzyletnie dziecko przez 30 minut utrzymało uwagę i powtarzało słówka nauczyciela. Nauka języka obcego w wieku przedszkolnym skupia się na czymś innym – oswajaniu dziecka z językiem, rozwijaniu różnorodnych umiejętności, np. muzycznych, manualnych czy aktorskich. Skutkiem takiej „zabawy” jest ogromna szansa na to, że język obcy stanie się dla naszego dziecka drugim naturalnym językiem – wyjaśnia Patrycja Bidecka-Nosal, metodyk z krakowskiego Profi Kids Club.
Warto wiedzieć, że dzieci przyswajają język obcy dużo łatwiej niż dorośli, dlatego naukę języka warto zacząć jak najwcześniej. Oczywiście nie może to być poważny kurs, ale właśnie zabawa, w czasie której dziecko poznaje język, osłuchuje się z nim, uczy komunikować z rówieśnikami i nauczycielem. Glottodydaktycy podkreślają, że wiek 11-12 lat to za późno, by zacząć swą przygodę z językiem obcym. Amerykańscy psychologowie twierdzą bowiem, że 80% potencjału intelektualnego człowieka rozwija się w wieku 0-6 lat, a resztę powoli nabywamy rok po roku.  

Nauka języka to nie tylko słówka i gramatyka

Efekty w nauce języka obcego najłatwiej sprawdzić, pytając dziecko jakich nowych słówek się nauczyło, jakie nowe struktury gramatyczne poznało. Nie jest to jednak jeszcze umiejętność posługiwania się językiem. Kiedy zastanawiamy się nad tym, jak uczyć dzieci języków obcych, to dochodzimy do wniosku, że nauka musi skutkować umiejętnością porozumienia się z każdą osobą mówiącą w danym języku. Nie mniej ważna jest także poprawność językowa, chociaż małych dzieci nie możemy dręczyć gramatyką. Tym czego jednak często nie doceniamy jest wymowa, potocznie nazywana akcentem. A właściwej wymowy, pozbawionej naszego polskiego akcentowania, możemy nauczyć się właśnie, gdy mamy nie więcej niż 11 lat. – Badania wskazują na to, że aparat artykulacyjny, który odpowiada za imitację dźwięków, działa najsprawniej w okresie do 10 roku życia.. Wtedy też dzieci posiadają największe umiejętności dźwiękonaśladowcze. Później – w okresie dojrzewania – w naszej krtani zachodzą zmiany strukturalne, przez co trudniej jest nam tworzyć nowe dźwięki. Ponadto zmiany zachodzą również jeśli chodzi o zmysł słuchu. Okazuje się, że po 12 roku życia, ludzkie ucho przestawia się na długość fal typową dla języka ojczystego i tym samym słabnie nasza wrażliwość na obce dźwięki. Im później, tym  trudniej nauczyć się prawidłowej wymowy i charakterystycznych dla danego języka dźwięków, choć oczywiście nie jest to niemożliwe – mówi Agata Stępień, logopeda.  
Nawet jeśli nasze dziecko nie chodzi na żadne kursy, to warto, by w domu mogło usłyszeć język obcy. Dlatego warto słuchać z maluchem piosenek śpiewanym w obcym języku, dziecko może również uczyć się łatwych rymowanek. Najważniejsze, by wymowa była jak najbardziej poprawna, bo błędy później trudno wyeliminować.

Dzieci w wieku 3-6 lat – uczyć bawiąc
Jak uczyć dzieci języków obcych, jeśli nie potrafią jeszcze czytać i pisać? Co z głosami, że posyłając dziecko tak wcześnie na kurs, odbieramy mu dzieciństwo? – Cała sztuka uczenia języka obcego w grupie dzieci przedszkolnych polega na takim zorganizowaniu zajęć, by dzieci przyswajały język nawet o tym nie wiedząc. Jest to nauka poprzez zabawę. Metody pracy z dziećmi przedszkolnymi skoncentrowane są na tym, by jednocześnie rozwijać różne umiejętności, np. muzyczne, manualne czy matematyczne. Dlatego każda lekcja zawiera piosenki, gry, historyjki. Bardzo ważne jest, by wykorzystać naturalną ciekawość dzieci oraz ich potrzebę komunikowania się z otoczeniem. Za Bliesenerem warto przytoczyć, że dzieci charakteryzuje tzw. kreatywna beztroska – z dużą śmiałością tworzą nowe wyrazy i nie obawiają się błędów – tłumaczy Patrycja Bidecka-Nosal Metodyk z krakowskiego Profi Kids Club. A to właśnie obawa przed popełnieniem błędu może znacznie hamować uczenie się języków obcych. Zanim jednak wybierzemy odpowiedni kurs dla naszego malucha, zastanówmy się, czy dziecko dobrze będzie czuło się w grupie. Jeśli chodzi już do przedszkola, to raczej nie powinno mieć problemów z pozostaniem z rówieśnikami. Nade wszystko pamiętajmy jednak o tym, by nie zmuszać dziecka do nauki języka obcego – może to poskutkować bowiem późniejszym zamknięciem na naukę.

Dzieci w wieku 7-9 lat – zabawa i skupienie
Dzieci w wieku wczesnoszkolnym również mają ochotę na zabawę, dlatego warto na zajęcia nadal korzystać z piosenek, rymowanek lub odgrywania scenek. Pamięć i uwaga na tym jest już na tyle rozwinięta, że możemy wprowadzać do nauki języka obcego elementy wiedzy z innych dziedzin. W okresie wczesnoszkolnym możemy już zaobserwować u dzieci umiejętność skupienia uwagi dowolnej, czyli niejako „na życzenie”. Znacznie rozwija się także pamięć krótkotrwała, dzięki czemu 8-letnie dzieci potrafią powtórzyć ciąg składający się z 5 cyfr, podczas gdy trzylatek umie powtórzyć dwie cyfry. Te umiejętności oraz ciekawość świata zewnętrznego należy wykorzystać w trakcie nauki języka obcego. Oczywiście nie wymagajmy, by dzieci na kursie zapełniały swe zeszyty nowymi słówkami. Jak najbardziej wskazane są różne ćwiczenia, które prowadzą do zapamiętywania nie tylko słów, ale i konstrukcji gramatycznych.
W okresie wczesnoszkolnym zastosowanie znajduje bardzo ciekawa metoda autorstwa profesora Ashera TPR (Total Physical Response), zwana metodą odpowiedzi całym ciałem. W trakcie ćwiczeń dzieci wykonują polecenia nauczyciela i przede wszystkim słuchają, a by prawidłowo wykonać zadanie konieczna jest znajomość języka obcego, który tym samym zyskuje bardzo praktyczny wymiar w danym miejscu i danej chwili.

Dzieci w wieku 10-14 lat – czytający odkrywcy

Od 10 roku życia dzieci powinny rozpocząć czytanie w języku obcym oraz pisanie. Oczywiście w zależności od indywidualnego rozwoju, można te elementy wprowadzić trochę wcześniej. W czasie nauki nadal się bawimy, ale jednocześnie rozbudzamy wyobraźnię dzieci. Czytanki rozwijają ogólną wiedzę dziecka, a nauka pozostaje przyjemnością. Warto wykorzystywać różnorodne materiały dydaktyczne, jak gry planszowe, DVD czy chociażby tablice multimedialne. Badania wykazały, że  użycie tablic multimedialnych w procesie dydaktycznym podnosi skuteczność owego procesu aż o 17%. Konieczny jest jednak złoty umiar w korzystaniu z różnorodnych materiałów, które zawsze powinny zostać dopasowane względem celu nauczania.
*
Zanim wybierzemy kurs języka obcego dla naszego dziecka, zorientujmy się jakie metody wykorzystywane są w danej szkole, zapytajmy o to, jak uczyć dzieci języków obcych, by zafascynować je nimi. W wielu szkołach możemy przyjść na lekcje poglądowe, zobaczyć w jaki sposób pracuje nauczyciel i jak aktywuje małych uczniów. W czasie nauki obserwujmy nasze dziecko – nie zamęczajmy je wciąż pytaniami „czego się dzisiaj nauczyłeś” i nie zmuszajmy do nauki języka, jeśli maluch jeszcze nie jest gotowy. Języka obcego można nauczyć się w każdym wieku, choć już nie tak beztrosko, jak w dzieciństwie.

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

samodzielna nauka
nauka angielskiego

Wersja do druku