Moet & Chandon. A Tribute to Cinema!

17 kwietnia 2009 w klubie Space w Warszawie szampańska marka Moët & Chandon zabierze gości do krainy magii i czaru światowego kina. Ta organizowana tylko raz w roku ulubiona impreza największych gwiazd odzwierciedla splendor i przepych Hollywood. To właśnie tutaj spełniają się najpiękniejsze marzenia o życiu w świetle jupiterów i blasku sławy – po prostu „ be fabulous”.

W tym roku na wyjątkową imprezę Moët Rosé Party – A tribute to cinema szampańska marka Moët & Chandon zaprasza niezwykłych Gości - gwiazdy, reżyserów i producentów filmowych. A wszystko w konwencji wielkiego splendoru, luksusu, sławy i przepychu. Zaraz po wejściu po czerwonym dywanie szampan Moët & Chandon przeniesie do świata, w którym królują piękne divy i wspaniali herosi.

Moët & Chandon to szampan niemal od zawsze związany ze światem filmu i kina. To właśnie nim najwybitniejsi producenci, legendarni reżyserzy i wielkie gwiazdy wznoszą toasty i świętują spektakularne sukcesy. Moët & Chandon od prawie dwóch dekad obecny jest na prestiżowym rozdaniu Złotych Globów, w tym roku towarzyszył też rozdaniu Oskarów. Nic dziwnego, że pierwszą, oficjalną twarzą marki tego luksusowego trunku została wybrana jedna z najznamienitszych hollywoodzkich gwiazd - Scarlett Johansson. – „ Zarówno szampan Moët jak i filmy opowiadają zniewalające historie i dzielą autentyczne emocje ze światem. Jestem zaszczycona, że zostałam wybrana ambasadorem tej marki i że razem z nią tworzę historię” – komentuje gwiazda.

W zeszłym roku impreza Moët Rosé Party upłynęła w konwencji baśni. Na ten niezapomniany wieczór przybyła cała plejada polskich gwiazd m.in.; Paweł Deląg, Hubert Urbański, Krzysztof Kiersznowski, Rafał Cieszyński, Elżbeta Lenska, Fiolka Najdenowicz, Marcin Paprocki, Mariusz Brzozowski. Wiele z nich wystąpiło w nowej dla siebie roli: Michał Piróg i Edyta Herbuś przebrani za parę Donaldów wykonali oryginalny taniec kaczorów. Ilona Felicjańska oraz Paulina Jaskólska przebrane za złe królowe częstowały gości „zatrutym” jabłkiem, a Marek Włodarczyk jako meksykański bohater Zorro porwał karetę pełną gości. Wspomnienia, których dostarczyła Gościom ta magiczna noc pozostały na długo... teraz czas na kolejną energetyzującą dawkę niezapomnianych wspomnień ….