Na warszawskim Muranowie u zbiegu ulic Zamenhofa i Nowolipki - której bogata historia siÄ™ga XVII wieku - powstaÅ‚a niezwykÅ‚a przestrzeÅ„: pracownio-sklepo-kawiarnia, gdzie można przymierzyć i zamówić sukienkÄ™ „na miarÄ™” z kolekcji Joanny Klimas.

Wśród zieleni podwórek i ustronnych placyków kryją się tajemnice krawieckiej pracowni, która funkcjonuje tu wraz z antresolą zaprojektowaną przez Krzysztofa Kołodziejskiego (Studio A+D Architekci) - lekką, przeźroczystą, podświetloną dziesiątkami żaróweczek, która w górnej części jest miejscem kawiarni i czytelni, a w swojej dolnej części jest wielofunkcyjną szafą.

Doskonale czarna podÅ‚oga poÅ‚yskuje niczym laka. Poza tym jest biaÅ‚o: biaÅ‚e Å›ciany, sufit, stoliki i pomalowane krzesÅ‚a. W Å‚azience biaÅ‚e, „rzeźnickie”, jak mówi projektantka, kafle i parkiet pomalowany czarnÄ… farbÄ… olejnÄ…. Wszystko, nawet ksztaÅ‚t butelki na mydÅ‚o w pÅ‚ynie, zostaÅ‚o przemyÅ›lane w najdrobniejszym szczególe, zgodnie z obowiÄ…zujÄ…cÄ… w tym wnÄ™trzu graficznÄ… prostotÄ…. Wieczorem wnÄ™trze salonu Joanny Klimas wypeÅ‚nia siÄ™ biaÅ‚ym, miÄ™kkim Å›wiatÅ‚em. Ponadto zachowano charakterystyczne gzymsy, a na tle ogromnych okien rysuje siÄ™ kunsztowny ornament biaÅ‚ych, finezyjnych krat.I oczywiÅ›cie kolekcje ubraÅ„ Joanny Klimas, których nie ma w żadnym innym butiku w Warszawie: szlachetne w swej prostocie, wyraziste, Å›wieże.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku