WÅ›ród żeglarzy regatowych, zamieszkaÅ‚ych w okolicach malowniczej Zatoki GdaÅ„skiej, spÄ™dziÅ‚am pół roku – od pierwszego maja do dwudziestego dziewiÄ…tego października 2002 roku, czyli okres nazywany w ich jÄ™zyku „sezonem”. Jest to czas szczególnej aktywnoÅ›ci żeglarskiej, zawarty pomiÄ™dzy wodowaniem a slipowaniem (czyli wyciÄ…ganiem na kejÄ™) jachtów regatowych. RozpoczynajÄ… go regaty o Puchar Komendanta Wojskowego OÅ›rodka Szkolenia Å»eglarskiego, nazywane „Otwarciem Sezonu”, a koÅ„czÄ… regaty o Puchar Komandora Wojskowego OÅ›rodka Szkolenia Å»eglarskiego, nazywane „ZakoÅ„czeniem Sezonu”. W czasie tym przeprowadziÅ‚am szereg badaÅ„ socjologiczno – etnograficznych opartych na wÅ‚asnych obserwacjach i licznych rozmowach z przedstawicielami opisywanej spoÅ‚ecznoÅ›ci, jak i osobami z niÄ… zwiÄ…zanej. Wyniki swoich badaÅ„ przedstawiam w tym oto krótkim i z pewnoÅ›ciÄ… niepeÅ‚nym wciąż eseju. Ogólne uwagi na temat spoÅ‚ecznoÅ›ci żeglarzy regatowych.

Kim są żeglarze regatowi?
1. Å»eglarze regatowi to spoÅ‚eczność niezwykle zamkniÄ™ta, wyÅ‚oniona spoÅ›ród wiÄ™kszej grupy żeglarzy w ogóle. SpoÅ‚ecznoÅ›ciÄ… wobec nich niejako przeciwnÄ… sÄ… żeglarze turystyczni, przez tych pierwszych uważani za gorszych. We wÅ‚asnym mniemaniu, żeglarze regatowi sÄ… spoÅ‚ecznoÅ›ci elitarnÄ…, skupiajÄ…cÄ… tych, spoÅ›ród żeglarzy, którzy posiedli tajniki specjalnej wiedzy magicznej, nazywanej „taktykÄ… regatowÄ…”. Jest to zbiór szczególnie trudnych manewrów praktycznych powiÄ…zanych ze Å›cisÅ‚Ä… wiedzÄ… teoretycznÄ…. Niestety tajniki owej wiedzy, zazdroÅ›nie strzeżone przez spoÅ‚eczność, sÄ… mnie, jako laikowi, niedostÄ™pne. Å»eglarze regatowi różniÄ… siÄ™ od innych przedstawicieli tej grupy również tym, że do swoich praktyk używajÄ… specjalnych jachtów, szybszych i zwrotniejszych niż inne (Warto zauważyć, że jachty duże sÄ… szybsze od maÅ‚ych, co bÄ™dzie miaÅ‚o szczególne znaczenie, dla naszych dalszych obserwacji.).

Hierarchia
Żeglarze regatowi jako kasta wyższa, już w samym założeniu uważają się za grupę uprzywilejowaną. W społeczności żeglarskiej jako takiej, są zazwyczaj nie lubiani, jako wyjątkowo pozbawieni kultury, chamscy i nazbyt wyniośli. Z drugiej jednak strony ich wiedza tajemna, którą nie każdy żeglarz posiąść może, czyni z nich pewnego rodzaju kapłanów i upoważnia do brania udziału w specjalnych rytuałach, zwanych regatami, od których to wzięli swą nazwę.

Na samym dole hierarchii regatowej znajdują się załoganci małych jachtów regatowych. Jako, że wraz ze wzrostem umiejętności, żeglarze zdobywają kolejne stopnie wtajemniczenia, co uprawnia ich do prowadzenia coraz większych jednostek, ich miejsce w społeczności zależy od tego na jakiej wielkości jachtach pływają. I choć np. załogant jachtu 6-cio metrowego może posiadać stopień sternika jachtowego (drugi od dołu w hierarchii), zaś załogant jachtu 13-to metrowego tylko żeglarza (stopień najniższy), to ten drugi będzie się cieszył większym poważaniem społeczności.

ZaÅ‚oganci jachtów maÅ‚ych dzielÄ… siÄ™ na dwie grupy – na tych, którzy chcÄ… zdobywać stopnie żeglarskie w celu samodzielnego prowadzenia jednostek (i ci sÄ… bardziej poważani) oraz tych, którzy chcÄ… tylko awansować do załóg jachtów wiÄ™kszych. Na jachtach dużych sytuacja jest podobna – sÄ… tacy, którzy pragnÄ… nauczyć siÄ™ jak najwiÄ™cej, aby w przyszÅ‚oÅ›ci zostać dowódcami oraz tacy, którzy opanowujÄ… tylko do perfekcji jedynÄ… funkcjÄ™, jakÄ… sprawujÄ…, aby jak najdÅ‚użej utrzymywać siÄ™ w zaÅ‚odze i móc uczestniczyć w obchodach specjalnych obrzÄ™dów zakoÅ„czenia regat, gdzie majÄ… prawo do spożywania napojów magicznych.

Wyżej znajdujÄ… siÄ™ oficerowie – dowodzÄ… zaÅ‚ogantami, ale podlegajÄ… kapitanowi. Ci, analogicznie, dzielÄ… siÄ™ na oficerów jachtów maÅ‚ych i dużych. Oficerowie dzielÄ… siÄ™ na tych, którzy chcÄ… w przyszÅ‚oÅ›ci wziąć na siebie odpowiedzialność dowodzenia jachtem i tych, którzy siÄ™ tego obawiajÄ….

Kapitanowie, czyli w jÄ™zyku regatowców (czy jak sami siebie nazywajÄ… – kolegów regatowców, której to nazwy bÄ™dziemy przestrzegać w dalszej części naszych badaÅ„) – skipperzy, znowu dzielÄ… siÄ™ na skipperów jachtów maÅ‚ych i dużych, przy czym oczywiÅ›cie ci ostatni sÄ… zawsze bardziej szanowani. Tu jednak dodatkowe znaczenie majÄ…: ilość wygranych regat, posiadanych pucharów, zaliczonych „panienek” (o czym przeczytamy w dalszym ciÄ…gu), jakość posiadanego sprzÄ™tu (żeglarskiego, oczywiÅ›cie…).

Poza hierarchiÄ… znajdujÄ… siÄ™ kobiety, jako że żeglarstwo regatowe uważane jest za sport prawdziwych mężczyzn, prawie nie sÄ… one wpuszczane na jachty, poza pewnymi wyjÄ…tkami, o których później. Spotykane czasem wÅ›ród żeglarzy turystycznych kobiety – kapitanowie sÄ… nazywane w jÄ™zyku regatowców „noablami”, od ang. „no ability” – czyli „żadnej możliwoÅ›ci” i wyjÄ…tkowo lżone, wyÅ›miewane i pogardzane, jako te, którym siÄ™ wydaje, że mogÄ… niezauważone wÅ›lizgnąć siÄ™ do mÄ™skiego Å›wiatka.

JedynÄ… zagadkÄ… jest dla mnie szczególny kult jednego z kapitanów, a mianowicie pana Iksena Abnera, który jest wÅ‚aÅ›cicielem jachtu maÅ‚ego, o nazwie „MaÅ‚y Ptak” oraz wiÄ™kszego i bardzo szybkiego, typu mantra, o nazwie „Duży Ptak”. Sam kapitan otaczany jest wyjÄ…tkowÄ… czciÄ…, koledzy regatowcy rozmawiajÄ… z nim ze szczególnÄ… powagÄ…, co muszÄ… później odreagować dÅ‚ugim i mÄ™czÄ…cym Å›miechem. Jednym z głównych tematów rozmów w tym sezonie byÅ‚y rozważania, który z obu jachtów kpt. Abnera jest wÅ‚aÅ›ciwszy jego naturze.

Język regatowców.
Język używany przez opisywaną przez nas społeczność jest interesującą mieszaniną łaciny kuchennej, żargonu technicznego (prawie niezrozumiałego dla żeglarzy turystycznych, zaś zupełnie magicznego i tajemniczego dla zwykłych śmiertelników) oraz specjalnego slangu powstałego z wyrazów, zaczerpniętych z języka polskiego(Odsyłam tu państwa do wspaniałej pracy dr. Krzysztofa Iksińskiego, z dziedziny semantyki, poświęconej tym wyrazom w języku regatowców, które zaczerpnięte z tradycyjnego, choć potocznego języka polskiego, zmieniły swe znaczenie w wyniku skomplikowanych ewolucyjnych procesów językowych zachodzących w społeczności kolegów regatowców.). Pewne określenia, które udało mi się jako tako poznać i rozszyfrować, zaprezentuję państwu w dalszym ciągu naszej relacji.

Rytuały, które czynią z regatowców, regatowców.
Owymi szczególnymi rytuaÅ‚ami sÄ…: a) najważniejsze regaty wÅ‚aÅ›ciwe, b) uroczyste obrzÄ™dy zakoÅ„czenia regat, c) tzw. regaty lÄ…dowe. Wszystkie one odbywajÄ… siÄ™ w mniej wiÄ™cej równych odstÄ™pach czasowych – co trzy do piÄ™ciu dni.

Regaty właściwe.
Jest to rytuaÅ‚ bardzo szczególny, obwarowany wieloma przepisami, których nie zdążyÅ‚am do koÅ„ca poznać. Regaty zaczynajÄ… siÄ™ zazwyczaj koÅ‚o godziny dziewiÄ…tej rano, kiedy to skipperzy i ich zaÅ‚ogi gromadzÄ… siÄ™ przy swoich jachtach, znoszÄ… z magazynów zwanych „budami” takielunek i przygotowujÄ… swe wspaniaÅ‚e maszyny do startu. Po okoÅ‚o godzinnych i bardzo skomplikowanych przygotowaniach, w których każdy zaÅ‚ogant ma swojÄ… misjÄ™ do speÅ‚nienia, po przygotowaniu żagli, odbijajÄ… oni od kei. PrzyjÄ™tym zwyczajem jest, że przy wyjÅ›ciu z portu kapitanowie wiÄ™kszych jednostek proponujÄ… hol skipperom tych mniejszych. Propozycja taka jest dla skipperów mniejszych jachtów zaszczytnym wyróżnieniem. Jednak jej przyjÄ™cie zależy od zażyÅ‚oÅ›ci stosunków pomiÄ™dzy skipperami. Jeżeli nie sÄ… one dostatecznie życzliwe, skipperowi mniejszej jednostki wypada po grzecznych podziÄ™kowaniach odmówić przyjÄ™cia propozycji, w przeciwnym bowiem wypadku może on zostać uznany za maÅ‚o ambitnego, czy jak to siÄ™ mówi w jÄ™zyku regatowców – „idÄ…cego na Å‚atwiznÄ™”. Propozycja holu zwiÄ…zana jest przede wszystkim z tym, że wiÄ™ksze jachty posiadajÄ… silnik, który bardzo pomaga przy trudnych manewrach wyjÅ›cia z portu, mniejsze natomiast jachty nie. Po wyjÅ›ciu z portu (bÄ…dź też tuż po odbiciu od kei, jak w przypadku mniejszych jachtów, bez silnika) stawiane sÄ… żagle i wszystkie jednostki pÅ‚ynÄ… w kierunku linii startu. Na miejscu krążą na żaglach w kółko, co nazywane jest przedbiegami. W przedbiegach skipperzy różnych jachtów wymieniajÄ… miÄ™dzy sobÄ… tradycyjne grzecznoÅ›ci oraz komentujÄ… znajdujÄ…ce siÄ™ na pokÅ‚adach „dziewczynki”, o czym powiemy sobie w dalszej części naszych badaÅ„. Tuż przed rozpoczÄ™ciem procedury startowej (różniÄ… siÄ™ one od siebie w zależnoÅ›ci od regat i nie jesteÅ›my tu w stanie wymienić ich wszystkich) „dziewczynki” sÄ… zsadzane z jachtów na pontony i odwożone do portu, zaÅ› skipperzy starajÄ… siÄ™ zająć jak najlepszÄ… pozycjÄ™ do startu – uzależnione jest to od kierunku wiatru, stanu morza, warunków pogodowych oraz zwrotnoÅ›ci jachtu, ustawienia linii startu oraz pozycji boi rozprowadzajÄ…cej. Po sygnale startu wszyscy ruszajÄ… do wyÅ›cigu, a jego tajemnice dla mnie, jako obserwatora, pozostajÄ… nieodgadnione.

Obrzędy zakończenia regat.
ZakoÅ„czenia regat, sÄ… to tradycyjnie imprezy organizowane w godzinach wieczornych, w dniu w którym odbyÅ‚ siÄ™ ostatni bieg. WyjÄ…tkiem sÄ… obchody zakoÅ„czenia regat o Puchar LOK’u, odbywane w cztery dni od ostatniego biegu, ale również w godzinach wieczornych, jak również impreza z okazji Mistrzostw Polski. Ta jest już zupeÅ‚nym wyjÄ…tkiem, gdyż obchody odbywajÄ… siÄ™ na dzieÅ„ przed pierwszym biegiem, w asyÅ›cie wÅ‚adz miejskich (zazwyczaj prowadzi je prezydent Miasta Gdyni), co jest szczególnie zdradliwe, gdyż nie wypada szybko wyjść z imprezy, a jeżeli już siÄ™ na niej jest, należy spożywać wraz z innymi napoje magiczne. Skutkiem tego jest fakt, że pierwszy bieg Mistrzostw Polski wszyscy żeglarze odbywajÄ… na tzw. „kacu”, bÄ™dÄ…cym mÄ™czÄ…cym i nieprzyjemnym efektem nadmiernego spożycia napojów magicznych (Warto zauważyć, że jednym z czynników skÅ‚adajÄ…cych siÄ™ na prestiż regat jest ilość darmowych napojów magicznych serwowanych podczas obrzÄ™dów zakoÅ„czenia regat przez ich organizatora.=.

Jednym ze zwyczajów obrzÄ™du sÄ… rytualne regaty lÄ…dowe. Zaprezentujemy tu tylko jeden z trzech typów owych regat, a mianowicie regaty o tytuÅ‚ NajwiÄ™kszego Kieliszka. PolegajÄ… one na tym, że przy jednym stoliku siada okreÅ›lona ilość ludzi i spożywajÄ… napoje magiczne tak dÅ‚ugo, aż zacznÄ… spadać pod stół. Wygrywa w nich ten, który najdÅ‚użej potrafi utrzymać pozycjÄ™ siedzÄ…cÄ…. Ponadto z obchodami zakoÅ„czenia regat zwiÄ…zane sÄ… jeszcze dwa typy regat lÄ…dowych, których przedmiotem sÄ… kobiety, ale te omówimy w rozdziale pt. „Kobiety w żeglarstwie regatowym”.

W zwyczaju jest też podziaÅ‚ hierarchiczny przy stolikach. StoÅ‚y ustawione po bokach sali obrzÄ™dowej zajmowane sÄ… przez skipperów i zazwyczaj siadajÄ… oni w najbardziej oddalonych kÄ…tach sali. ZaÅ‚oganci, czy starsi oficerowie mogÄ… przy nich usiąść tylko na wyraźne, a bardzo zaszczytne zaproszenie któregoÅ› z kapitanów. Przy stoÅ‚ach tych do dobrego tonu należy przechwalanie siÄ™ swoimi osiÄ…gniÄ™ciami i ciÄ…gÅ‚e wspominanie - „a pamiÄ™tasz w roku 1956...”. Ponadto wypada też narzekać na popsucie siÄ™ mÅ‚odzieży i niemożliwość znalezienia karnej i posÅ‚usznej zaÅ‚ogi. Należy też wspomnieć o tym, że nawet dziewczyny sÄ… brzydsze niż kiedyÅ›, choć „ta a ta ma niezÅ‚e ciaÅ‚ko”. Dyskusje toczone przy tych stolikach uważane sÄ… przez resztÄ™ kolegów regatowców za wyjÄ…tkowo nudne i „piernikowate”.
Przy reszcie stolików zasiadajÄ… zaÅ‚oganci oraz mÅ‚odzi skipperzy mniejszych jednostek. To tu najczęściej odbywajÄ… siÄ™ regaty lÄ…dowe. Do dobrego zwyczaju należy wymienianie siÄ™ sproÅ›nymi żartami i chwalenie znajomoÅ›ciÄ… Å‚aciny kuchennej. W dobrym tonie jest również wzajemna krytyka. Wymienia siÄ™ tu bÅ‚Ä™dy podpatrzone u rywalizujÄ…cych załóg. Prowadzi to czÄ™sto do kłótni, lub tzw. „mordobicia” – procederu nadzwyczaj okrutnego, lecz na szczęście w stosunku do kłótni wyjÄ…tkowo rzadkiego.

Wielkie regaty lÄ…dowe.
Szczególnym typem regat lÄ…dowych jest walka o ilość sponsorów oraz dotacji dla poszczególnych klubów bÄ…dź jachtów. Kluby sÄ… to organizacje zrzeszajÄ…ce żeglarzy, które na wodzie co prawda nie majÄ… znaczenia, ale na lÄ…dzie bardzo siÄ™ liczÄ…. W zależnoÅ›ci od tego, jakÄ… renomÄ™ ma klub, do którego należy dany żeglarz – na takie dotacje może on liczyć. Kluby bogatsze majÄ… lepszy sprzÄ™t i o wiele trudniej jest siÄ™ do nich dostać. TworzÄ… o wiele szczelniej zamkniÄ™tÄ… i zwartÄ… wewnÄ™trznie strukturÄ™ niż kluby dysponujÄ…ce mniejszym budżetem. Jachty należące do lepszych klubów majÄ… Å‚atwiejszÄ… drogÄ™ do znalezienia lepszych sponsorów i przyciÄ…gajÄ… lepszych skipperów, a co za tym idzie – lepszych żeglarzy. Na wodzie jednak szanse czÄ™sto siÄ™ wyrównujÄ…, choć nie da siÄ™ ukryć, że czÄ™sto pieniężna wartość sprzÄ™tu przekÅ‚ada siÄ™ na jego jakość.

O napojach magicznych.
1. Napoje magiczne stosowane sÄ… przede wszystkim podczas obrzÄ™dów zakoÅ„czenia regat. Spożywanie ich podczas regat, na liczÄ…cych siÄ™ jachtach jest surowo zakazane i zaÅ‚oganci przyÅ‚apani przez skipperów na piciu napojów magicznych w trakcie lub miÄ™dzy biegami skazywani sÄ… na skreÅ›lenie z listy zaÅ‚ogi. Przepis ten jednak nie jest przez zaÅ‚ogantów Å›ciÅ›le przestrzegany, a sposobów na ukrycie siÄ™ (w jÄ™zyku kolegów regatowców – „tajniaczenie siÄ™”) przed skipperem podczas spożycia, znajÄ… oni wiele.
Napojów magicznych sÄ… dwa rodzaje – wódka i piwo. Wódka jako napój mocniejszy i droższy, o wyjÄ…tkowo niebezpiecznym dziaÅ‚aniu, zastrzeżona jest dla starszych skipperów i oficerów. Po dÅ‚ugoletnim spożyciu, nazywana jest Å›rodkiem konserwujÄ…cym. Starsi skipperzy, zakonserwowani przez wódkÄ™, przybierajÄ… na ogół kolor czerwony, a ich twarze sÄ… opuchniÄ™te, co zapewnia im wiÄ™cej szacunku wÅ›ród otoczenia.
Załoganci oraz młodsi skipperzy i oficerowie pozostają zazwyczaj przy darmowym na takich imprezach piwie, wypijanym jednak w takich ilościach, że okoliczne krzaczki na długo po zakończeniu uroczystości śmierdzą jeszcze uryną i wymiocinami.
Oba rodzaje napojów magicznych sÅ‚użą do wprowadzania spożywajÄ…cych w rytualny trans, zwany w jÄ™zyku regatowców „stanem nachlania”. Przez tych, którzy majÄ… mocniejsze gÅ‚owy bywa również używany do wydobywania tajemnic taktycznych od tych, którzy majÄ… gÅ‚owy sÅ‚abe, jako że napoje magiczne wzmagajÄ…, w spożywajÄ…cych je, szczerość.

Kobieta w kręgu regatowców.

Kobiety na pokładzie.
Dwiema podstawowymi rolami kobiety w zamkniÄ™tej spoÅ‚ecznoÅ›ci regatowców sÄ…: a) funkcja osobistej, wymiennej grzaÅ‚ki do koi, oraz b) ozdobnika trzymanego w skÄ…pym kostiumie kÄ…pielowym na pokÅ‚adzie, w celu zrobienia wrażenia na kolegach. Jedynymi przedstawicielkami tak zwanej pÅ‚ci piÄ™knej, dopuszczanymi do grona regatowców w funkcjach żeglarskich sÄ… c) osobniczki najbardziej mÄ™skie. Przy czym zbiór cech, które uważane sÄ… za mÄ™skie wyglÄ…da nastÄ™pujÄ…co: wyjÄ…tkowa wulgarność, dogÅ‚Ä™bna znajomość oraz wysoka sprawność w posÅ‚ugiwaniu siÄ™ jÄ™zykiem zwanym „Å‚acinÄ… kuchennÄ…”, absolutny brak finezji, czy delikatnoÅ›ci w sposobie bycia, jak i wysÅ‚awiania siÄ™, niski Å›miech przypominajÄ…cy rżenie kobyÅ‚y wypuszczonej na wolność, bÄ…dź rechotanie starej ropuchy, no i przede wszystkim absolutne nieliczenie siÄ™ z wrażliwoÅ›ciÄ… innych oraz wysoka sprawność fizyczna i obowiÄ…zkowo tzw. „mocna gÅ‚owa”. „MocnÄ… gÅ‚owÄ™” należy zdefiniować jako dużą odporność na wielkie iloÅ›ci spożywanego alkoholu.

Funkcja osobistej, wymiennej grzałki do koi.

Funkcja ta nie jest bezpoÅ›rednio zwiÄ…zana z samymi regatami, a raczej z krótkimi rejsami odbywanymi przez regatowców miÄ™dzy kolejnymi zawodami, w celach rekreacyjnych. Nieoficjalnie, w rozmowach miÄ™dzy prawdziwymi regatowcami, kobiety, zazwyczaj mÅ‚ode, urodziwe i nie grzeszÄ…ce zbÄ™dnÄ… inteligencjÄ…, nazywane sÄ… „panienkami”. „Panienki” zabierane sÄ… na owe krótkie, rekreacyjne rejsy w celach czysto seksualnych. Wymieniane sÄ… za każdym razem, ponieważ, jak wynika z relacji poszczególnych „panienek”, akty seksualne odbywane na wÄ…skich i niewygodnych kojach regatowych, skÅ‚adajÄ…cych siÄ™ z aluminiowego stelaża i rozpiÄ™tego w nim kawaÅ‚ka płótna, sÄ… niezwykle niewygodne i koÅ„czÄ… siÄ™ dużą iloÅ›ciÄ… siniaków. Tak wiÄ™c po takim rejsie, „panienki” zazwyczaj nie dajÄ… siÄ™ ponownie namówić na podobny „wypad rekreacyjny”.

Funkcja ozdobnika.
DziewczÄ™ta wybierane do tej funkcji muszÄ… być obowiÄ…zkowo mÅ‚ode i bardzo Å‚adne, jakkolwiek, w przeciwieÅ„stwie do kobiet sÅ‚użących jako grzaÅ‚ki do koi, bywajÄ… czasem inteligentne. Nazywane sÄ… „dziewczynkami”. „Dziewczynki” nie sÅ‚użą do celów seksualnych, a jedynie do tego, aby Å‚adnie prezentowaÅ‚y siÄ™ na pokÅ‚adzie w przedbiegach, bÄ…dź kilkugodzinnych wypadach rekreacyjnych. „Przedbieg” to okres pomiÄ™dzy wyjÅ›ciem z portu, a rozpoczÄ™ciem regat. Tuż przed sygnaÅ‚em startowym „dziewczynki” sÄ… zsadzane na pontony i odwożone do portu. Czasem w mniej ważnych regatach, zabierane sÄ… również na biegi wÅ‚aÅ›ciwe, a wtedy peÅ‚niÄ… funkcjÄ™ szczególnÄ… – obsÅ‚ugujÄ… (zawsze w bardzo skÄ…pych strojach) baksztagi, czyli liny sÅ‚użące do odpowiedniego naprężenia masztu, a których stanowisko obsÅ‚ugowe mieÅ›ci siÄ™ na rufie, tuż za sterem. PrzyjÄ™tÄ… pozycjÄ… przy obsÅ‚udze baksztagów jest gÅ‚Ä™bokie nachylenie w kierunku dziobu, przy jednoczesnym wypiÄ™ciu pupy w kierunku rufy. Jest to zabieg magiczny, majÄ…cy na celu zatrzymanie przeciwnika za rufÄ… jachtu, na którym znajdujÄ… siÄ™ „dziewczynki”.
Wartość „dziewczynek” mierzona jest w natężeniu gwizdów dobiegajÄ…cych z sÄ…siednich jachtów, które koledzy regatowcy wydobywajÄ… z siebie na widok odpowiednio usadzonej „dziewczynki”.

Kobiety dopuszczane do regat właściwych.
Jak już wspomnieliÅ›my we wstÄ™pie do niniejszego rozdziaÅ‚u, sÄ… to osobniczki najbardziej mÄ™skie. MuszÄ… one umieć przegadać każdego kolegÄ™ regatowca i doprowadzić do tego, aby zostaÅ‚ odpowiednio wyÅ›miany przez innych kolegów. Jest to rytuaÅ‚ zapewniajÄ…cy im wyższe miejsce w hierarchii intelektualnej, bÄ…dź też „Å‚acinno – kuchennej”. Kobiety takie zwane sÄ… „babochÅ‚opami” i przez kolegów regatowców traktowane na równi z mężczyznami, czyli jako peÅ‚nowartoÅ›ciowi czÅ‚onkowie zaÅ‚ogi jachtu regatowego. OdrÄ™bnÄ… grupÄ™ tej kategorii stanowiÄ… „żeglareczki”, czyli mÅ‚ode adeptki sztuki żeglarstwa regatowego, stanowiÄ…ce skÅ‚ad załóg jachtów prowadzonych przez mÅ‚odych skipperów. Jest to bardzo nieliczne grono, do którego wchodzÄ… mÅ‚ode kobiety, zarówno Å‚adne, jak i brzydkie, które pomimo braku szczególnych umiejÄ™tnoÅ›ci w posÅ‚ugiwaniu siÄ™ „Å‚acinÄ… kuchennÄ…” oraz pewnej dozy delikatnoÅ›ci w obyciu, również traktowane sÄ… jako peÅ‚nowartoÅ›ciowe zaÅ‚ogantki. Jednakże na takie traktowanie mogÄ… liczyć jedynie w gronie mÅ‚odych skipperów, bÄ…dź też wÅ›ród tych, z bardziej doÅ›wiadczonych skipperów oraz zaÅ‚ogantów, którzy nie wstydzÄ… siÄ™ przyznać do pewnej cywilizowanej elegancji w zachowaniu. Jeżeli zaÅ› „żeglareczki” zechcÄ… ni stÄ…d, ni zowÄ…d dostać siÄ™ do zaÅ‚ogi któregoÅ› z bardziej doÅ›wiadczonych skipperów, bez wzglÄ™du na jego elegancjÄ™, zostanÄ… zbyte propozycjÄ… spÄ™dzenia wspólnej nocy w hotelu w zamian za przyjÄ™cie do zaÅ‚ogi. Jeżeli zaÅ› nie pozwolÄ… siÄ™ w ten sposób zbyć i po odpowiednich rytuaÅ‚ach inicjacyjnych trafiÄ… na pokÅ‚ad dużego jachtu regatowego, zostanÄ… zakwalifikowane do grupy „panienek” i z caÅ‚Ä… pewnoÅ›ciÄ… wiÄ™cej udziaÅ‚u w regatach wÅ‚aÅ›ciwych nie wezmÄ….

Kobiety będące przedmiotami regat lądowych.
Wśród regat lądowych, których przedmiotami są kobiety, koledzy regatowcy wyróżniają dwa rodzaje: a) regaty o rumieniec i ucieczkę, b) regaty o nockę. Spróbujmy je scharakteryzować.

Regaty o rumieniec i ucieczkÄ™.
Przedmiotem tych regat sÄ… zazwyczaj „panienki”, „dziewczynki”, a przede wszystkim „żeglareczki”, nigdy zaÅ› „babochÅ‚opy”. Regaty te odbywajÄ… siÄ™ podczas Å›wiÄ…tecznych obchodów zakoÅ„czenia regat wÅ‚aÅ›ciwych. PolegajÄ… one na przerzucaniu siÄ™ miÄ™dzy kolegami regatowcami (szczególnie tymi wyżej postawionymi w hierarchii, czyli zazwyczaj najstarszymi) uwagami dotyczÄ…cymi wyglÄ…du ww. kobiet, hipotetycznymi propozycjami seksualnymi, wulgarnymi żartami o zabarwieniu seksualnym oraz kÅ‚opotliwymi pytaniami skierowanymi do ww. dziewczÄ…t. Regaty te wygrywa ten, kto pierwszy spowoduje, że atakowane dziewczÄ™ siÄ™ zarumieni lub też pod pozorem udania siÄ™ do toalety, ucieknie z grona regatowców. NagrodÄ… za wygranÄ… jest przyjacielskie poklepywanie po plecach zwyciÄ™zcy oraz towarzyszÄ…ce temu gÅ‚oÅ›ne salwy Å›miechu kolegów regatowców.

Regaty o nockÄ™.
Tu przedmiotem regat sÄ… wszystkie typy kobiet w Å›rodowisku „regatowców”, aczkolwiek w szczególnoÅ›ci „panienki” i „dziewczynki”. Jak i powyższe regaty, odbywajÄ… siÄ™ podczas obchodów zakoÅ„czenia regat wÅ‚aÅ›ciwych. Procedura startowa wyglÄ…da nastÄ™pujÄ…co – grono kolegów regatowców zaprasza do stolika jednÄ… bÄ…dź wiÄ™cej przedstawicielek pÅ‚ci przeciwnej. Najpierw wszyscy sÄ… wobec niej wyjÄ…tkowo mili, uprzejmi i grzeczni. Stale donoszÄ… jej piwo (główny napój magiczny, towarzyszÄ…cy obchodom wszelakich Å›wiÄ…t regatowych i w ogóle żeglarskich), czÄ™stujÄ… papierosami (zdecydowanie rzadziej spotykana magiczna używka, koledzy regatowcy zazwyczaj za jeden z atrybutów odróżniajÄ…cych ich od żeglarzy – amatorów uważajÄ… niepalenie) oraz zabiegajÄ… o to, aby niczego im nie brakowaÅ‚o. Procedura startowa koÅ„czy siÄ™ w chwili, gdy przedstawicielka pÅ‚ci przeciwnej przekroczy odpowiedni (trudno go precyzyjnie okreÅ›lić, gdyż jest bardzo indywidualny) próg transowy wywoÅ‚any spożyciem magicznych napojów(Należy tu podkreÅ›lić, że szczególnie trudno jest do tego progu doprowadzić “babochÅ‚opy”, gdyż bywajÄ… momentami odporniejsze na transowe dziaÅ‚anie napojów magicznych od kolegów regatowców, którzy usiÅ‚ujÄ… je do tego stanu doprowadzić.) Wtedy koledzy regatowcy rozpoczynajÄ… skomplikowane dziaÅ‚ania sÅ‚owno - cielesne majÄ…ce dopomóc im w uzyskaniu zgody kobiety na spÄ™dzenie z nimi wspólnej nocy. Niestety owe dziaÅ‚ania sÄ… pilnie strzeżonÄ… tajemnicÄ… – każdy kolega regatowiec ma swojÄ… procedurÄ™, której nikomu nie wyjawia, co uniemożliwia ich opisanie.
ZwyciÄ™zcÄ… jest oczywiÅ›cie ten, kto uzyska zgodÄ™ kobiety na proponowane przez siebie „nocne atrakcje”.

Kobiety po trzydziestce
Kobiety, które przekroczyÅ‚y trzydziesty rok życia, sÄ… za kolegów regatowców uznawane za maÅ‚o atrakcyjne i jako takie nie mogÄ… już wystÄ™pować w roli „panienek” i „dziewczynek”. Brak czasu jak i również mniejsza sprawność fizyczna nie pozwalajÄ… im zostać zaliczonym do grona „babochÅ‚opów” i „żeglareczek”. W tej sytuacji mogÄ… być wiÄ™c częściÄ… Å›rodowiska otaczajÄ…cego spoÅ‚eczność kolegów regatowców jako matki, żony, kochanki, siostry lub inne „przylegÅ‚oÅ›ci”, lecz z grona regatowców sÄ… wykluczane.
WÅ›ród tych kobiet specjalnÄ… funkcjÄ™ peÅ‚niÄ… żony – skipperzy, który przybywajÄ… do Å›rodowiska w ich towarzystwie, zwykli wczepiać w klapÄ™ marynarki bÄ…dź koÅ‚nierzyk modnej wÅ›ród nich koszulki „polo” znaczka z flagÄ… „Y”, z kodu MKS (MiÄ™dzynarodowy Kod SygnaÅ‚owy), oznaczajÄ…cego: „traÅ‚ujÄ™ swojÄ… kotwicÄ™”. Przy czym żony, zazwyczaj nie zwiÄ…zane z żeglarstwem w ogóle, nie zdajÄ… sobie sprawy ze znaczenia owego tajemniczego znaczka. A speÅ‚nia on szczególnÄ… funkcjÄ™ – dziÄ™ki niemu koledzy regatowcy wiedzÄ…, że w towarzystwie tej kobiety nie należy siÄ™ przechwalać iloÅ›ciÄ… zaliczonych „panienek” ani też pytać oznakowanego delikwenta o to, jak mu siÄ™ udaÅ‚ ostatni romansik.

O kontaktach kolegów regatowców z żeglarzami turystycznymi i niesportowymi.

Kontakty takie zaliczane sÄ… do kategorii, którÄ… można opisowo okreÅ›lić jako „spotkania kapÅ‚anów z plebsem”. Ograniczone sÄ… one zazwyczaj do specjalnych, wyjÄ…tkowo wytwornych imprez w gronie kapitanów, odbywanych poza sezonem. JednÄ… z przykÅ‚adowych uroczystoÅ›ci, w których udaÅ‚o mi siÄ™ wyjÄ…tkowo uczestniczyć, jest rozdanie nagród „Rejs Roku” organizowane przez trójmiejskÄ… gazetÄ™ pt. „GÅ‚os Wybrzeża”. Jedynym w tym roku skipperem regatowym, który pojawiÅ‚ siÄ™ na owym rozdaniu, byÅ‚ Karol JabÅ‚onowski – najsÅ‚ynniejszy bodajże ze swego grona. MogÄ™ tu opisać jego zachowanie, ale jako że byÅ‚ to jedyny przykÅ‚ad zaobserwowanych przeze mnie ww. kontaktów, nie mogÄ™ stwierdzić, czy jest on reguÅ‚Ä…. Tym bardziej, że pan JabÅ‚onowski, jako skipper o najwiÄ™kszej w Polsce renomie, może sobie pozwolić na pewne odstÄ™pstwa od obyczaju.
Na samym rozdaniu, odbywającym się w gdańskim ratuszu, kpt. Jabłonowski pojawił się jako ostatni, mocno spóźniony, już w trakcie wręczania nagród, robiąc swym wejściem sporo zamieszania i odwracając celowniki aparatów fotograficznych od sceny w swoim kierunku. Jego wejściu towarzyszył dosyć głośny pomruk zachwytu przemieszanego z zazdrością i nienawiścią, przebiegający przez salę. Na sali czekało już na niego dwóch spośród jego załogantów, którzy na zwykłych jachtach regatowych byliby zapewne oficerami, ale jak wiadomo na jachcie Jabłonowskiego obowiązuje prestiżowa nomenklatura anglosaska. Po odebraniu nagrody wypowiedział on do mikrofonu kilka lakonicznych zdań głosem pewnym, aczkolwiek pogardliwie znużonym i zimnym. Następnie poprosił do siebie załogę i wszyscy trzej panowie przez około pół godziny pozowali do zdjęć. Gdy zeszli ze sceny, skipper Jabłonowski został przez prowadzącego pożegnany słowami:
- Bardzo to uprzejme z Pana strony, że zaprosiÅ‚ Pan do siebie zaÅ‚ogÄ™, gdyż jak wiadomo, skipper bez zaÅ‚ogi jest niczym.NastÄ™pnie uroczystość przeniosÅ‚a siÄ™ do gwarnej i zatÅ‚oczonej tawerny, należącej do Klubu Kaphornowców – „Zejman”. Tu JabÅ‚onowski również pojawiÅ‚ siÄ™ jako ostatni, posyÅ‚aÅ‚ przybyÅ‚ym mroźne uÅ›miechy, przywitaÅ‚ z wybranymi osobami, wymijajÄ…c zrÄ™cznie część wyciÄ…gniÄ™tych do niego rÄ…k i szybko wyszedÅ‚, odmawiajÄ…c spożycia z kimkolwiek napoju magicznego.

Podsumowanie
Tak w wielkim skrócie przedstawiajÄ… siÄ™ moje obserwacje poczynione podczas półrocznych badaÅ„ prowadzonych wÅ›ród spoÅ‚ecznoÅ›ci regatowców. MuszÄ™ zaznaczyć, że prowadzenie badaÅ„ szczególnie utrudniaÅ‚a mi moja sÅ‚aba pÅ‚eć, która uniemożliwiaÅ‚a mi dotarcie do pewnych tajemnic, które zapewne zostaÅ‚yby wyjawione mężczyźnie, jak np. kult kapitana posiadajÄ…cego jachty – „MaÅ‚y Ptak” i „Duży Ptak”. WierzÄ™ jednak, że w przyszÅ‚ym sezonie uda mi siÄ™ powiÄ™kszyć zbiór materiałów o obserwacje poczynione przez doktora SkrygieÅ‚Å‚Ä™, który rozpoczÄ…Å‚ już przygotowania do wyprawy w ten wyjÄ…tkowo nieprzystÄ™pny teren.

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

Ile kalorii ma piwo Tyskie

Wersja do druku