Karakałpakstan (Karakałpacja) jest największym regionem Uzbekistanu, który dodatkowo posiada status autonomicznej republiki. Karakałpacja zajmuje obszar ponad 1/3 powierzchni Uzbekistanu, na którym mieszka ok. 1300 tys. osób, czyli niecałe 5 proc. ludności państwa.
Niedogodne warunki przyrodnicze znacznie organizacją zakładanie tu osiedli ludzkich, a młodzież i ludzie wykształceni wolą mieszkać i pracować na bogatym wschodzie Uzbekistanu. Uzbecy stanowią jedynie 33 proc. mieszkańców Karakałpacji, a sami Karakałpacy twierdzą, że zdecydowanie bliżej jest im do Kazachstanu niż do Uzbekistanu. Ich języki są bardzo zbliżone, natomiast uzbecki postrzegają jako zupełnie inną rodzinę. Niestety stalinowski podział Azji Środkowej umieścił Karakałpaków w Uzbekistanie i od 1991 roku wraz z Uzbekami żyją w jednym państwie. Nawadniając pola uprawne środkowego Uzbekistanu, pozbawiono Karakałpaków dostępu do morza, które najzwyczajniej wyschło. Dziś pejzaż Karakałpacji stanowi głównie słona pustynia.

ZÅ‚ote lata Sajuzu
    Na każdym kroku w KarakaÅ‚pacji widać bardzo aktywnÄ… propagandÄ™ prouzbeckÄ…. OczywiÅ›cie za uzbekistanizacjÄ… KarakaÅ‚pacji odpowiadajÄ… odpowiednie sÅ‚użby ze stolicy Uzbekistanu – Taszkientu. Na lampach i parkanach porozwieszane sÄ… liczne tablice, które nakÅ‚aniajÄ… ludność do owocnej pracy, do miÅ‚oÅ›ci do ojczyzny i swojego sÄ…siada. Na jednym plakacie goÅ‚Ä…bek pokoju, na drugim wesoÅ‚a Uzbeczka z wiÄ…zankÄ… baweÅ‚ny, na innym wÄ…saty Uzbek z mÅ‚otkiem w reku. Wszystko jak za dawnych lat ZÅ‚otego Sajuzu. ZresztÄ… czasy Sajuzu sÄ… tu wspominane z Å‚ezkÄ… w oku. Tak dobrze jak wtedy w Uzbekistanie nigdy nie byÅ‚o. ZwiÄ…zek Radziecki budowaÅ‚ szkoÅ‚y, drogi, kanaÅ‚y, fabryki, teatry, opery, wprowadziÅ‚ elektryfikacjÄ™ kraju i kanalizacjÄ™ miast, a w Taszkiencie pobudowaÅ‚ jedyne w Azji Centralnej metro. Za co wiÄ™c KarakaÅ‚pacy i Uzbecy majÄ… nienawidzić Sajuz? Na ulicach KarakaÅ‚pacji jest niezwykle bezpiecznie. Nawet po zmroku nie widać oznak jakiejkolwiek agresji. KiedyÅ› zmorÄ… turystów byÅ‚y powszechne haracze, na niezwykle czÄ™stych na drogach, punktach kontrolnych. Teraz policja podchodzi do turystów bardzo pobÅ‚ażliwie, opiekuÅ„czo i pomocnie. OsÅ‚awione Å‚apówki przy bramkach odeszÅ‚y w zapomnienie. Gdy policjant widzi, że kierowca wiezie zachodnich turystów, przepuszcza samochód bez żadnej kontroli. DziÄ™ki temu z każdym rokiem liczba wycieczek do tego egzotycznego kraju sukcesywnie wzrasta. O Polakach wyrażajÄ… siÄ™ bardzo dobrze, a co niektórzy uważajÄ…, że Polska z niesamowitÄ… radoÅ›ciÄ… budowaÅ‚a wspólny ZwiÄ…zek Radziecki. Prawie każdy napotkany KarakaÅ‚pak twierdzi, że albo byÅ‚ w Polsce , albo jego znajomi byli. Zapytani o cel wizyty w tak odlegÅ‚ym kraju, odpowiada, że robili tam biznesy. Po kilku zdaniach dialogu wiadomo już, że chodzi o handel, jakim w latach 90. trudnili siÄ™ mieszkaÅ„cy byÅ‚ego ZwiÄ…zku Radzieckiego. Dla wielu współczesna Polska jest wielka zagadkÄ…, która powoli jest odkrywana. W zasadzie nie ma nigdzie żadnych wystarczajÄ…cych informacji o naszym kraju, ale wszystkie przesÅ‚anki, jakie docierajÄ… do Azji Centralnej, wskazujÄ…, że nie jest to ten sam kraj, który widzieli handlujÄ…c na bazarach w latach 90. Coraz wiÄ™ksza liczba polskich turystów wskazuje na to, że w Polsce musi siÄ™ dobrze zarabiać. Telewizje satelitarne pokazujÄ… kraj jako nowoczesny i szybko siÄ™ rozwijajÄ…cy. Poza tym w KarakaÅ‚pacji bardzo chÄ™tnie oglÄ…dane sÄ… polskie stacje muzyczne, w których raczej też widać bogactwo, a nie biedÄ™.




Tanio, tanio
    KarakaÅ‚pacja jak i caÅ‚y Uzbekistan sÄ… dla Polaka tanimi destynacjami. Za kilka dolarów można smakować miejscowych specjałów przez caÅ‚y dzieÅ„. Dobre jakoÅ›ci hotel to wydatek rzÄ™du kilku- kilkunastu dolarów na osobÄ™. Zazwyczaj Å›niadanie wliczone jest w cenie. Na Å›niadanie Uzbecy serwujÄ… lepioszkÄ™ (miejscowy chleb), masÅ‚o, mleko, herbatÄ™, omlet i miejscowy dżem z suszonych moreli. Takiego smaku nie spotkacie nigdzie na Å›wiecie! Każda rodzina sama suszy morele, zazwyczaj na dachu domu. NastÄ™pnie smaży je , zasypujÄ…c cukrem trzcinowym. Kawa w Uzbekistanie jest niesamowitym rarytasem, dlatego jeÅ›li jesteÅ›my uzależnieni od tej używki najlepiej zabrać jednÄ… paczkÄ™ z Polski. Transport w KarakaÅ‚pacji jest regularny, ale autobusy kursujÄ… rzadko. Po prostu, z uwagi na maÅ‚e zaludnienie, nie majÄ… kogo wozić. Warto dopÅ‚acić kilka dolarów i wynająć wszÄ™dobylskie taksówki. SÄ… wyjÄ…tkowo tanie! W koÅ„cu to wÅ‚aÅ›nie Uzbekistan przoduje w Azji Å›rodkowej w wydobyciu ropy naftowej. PamiÄ™tajmy, że taksówkarzem w Uzbekistanie jest praktycznie każdy, kto ma samochód. Taksówka nigdy nie jest oznakowana. ChcÄ…c z niej korzystać zadajemy grupie ludzi znajdujÄ…cej siÄ™ na ulicy lub w sklepie pytanie, kto może was zawieźć w wyznaczone miejsce.   

Pustynne skarbnice
    Mimo, ze KarakaÅ‚pacja jest prawie w 100 % krajem pustynnym to zachowaÅ‚y siÄ™ tu godne odwiedzenia fortyfikacje i twierdze. Do wszystkich wstÄ™p jest darmowy, a wynajÄ™ty taksówkach na pewno nie zabÅ‚Ä…dzi. Dużo gorzej, jest odwiedzać twierdze korzystajÄ…c z transportu publicznego. Zabytki znajdujÄ… siÄ™ zazwyczaj daleko od drogi i dzieżko dotrzeć w jeden dzieÅ„ do maksimum dwóch atrakcji. WynajÄ™tym autem bÄ™dziemy w stanie odwiedzić 5-6 fortyfikacji dziennie. W danych twierdzach ukrywano siÄ™ podczas najazdów wrogich wojsk oraz gromadzono skarby. KarakaÅ‚packie miasta nie grzeszÄ… piÄ™knem, mimo tego sÄ… czyste i zadbane. Zwróćmy uwagÄ™ na zieleÅ„, której każdy skrawek jest pieczoÅ‚owicie pielÄ™gnowany. Niestety na miasta jesteÅ›my skazani z uwagi na dużo Å‚atwiejsze możliwoÅ›ci noclegowe, restauracje, lotniska i możliwoÅ›ci wynajmu taksówki.




Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

Pieczywo Wasa Wieloziarniste kalorie
Ile kalorii ma gołąbek z ziemniakami

Wersja do druku