Choć szczyt okresu grypowego przypada na miesiące od stycznia do marca, to jednak setki różnych wirusów i bakterii atakują każdego dnia zwłaszcza w okresie, gdy pogoda za oknem zmienia się z dnia na dzień i z godziny na godzinę. Sposobów na uniknięcie przeziębienia jest sporo. Ale co zrobić, gdy na profilaktykę jest już za późno?
Istnieje wiele naturalnych metod walki z chorobą. Dużą popularnością cieszą się kuracje czosnkowe, czosnek jest bowiem naturalnym antybiotykiem. Skutecznie zwalcza infekcje bakteryjne i wirusowe, działa odkrztuśnie i powoduje pocenie się, co z kolei pomaga przy obniżaniu gorączki.

Gorąca herbata z cytryną i dodatkiem imbiru także może pomóc, zwłaszcza, gdy grozi nam przemarznięcie. Z rumianku można przygotować przeciwzapalną inhalację, skuteczną w walce z katarem, mięta pieprzowa obniży gorączkę, pomoże na kaszel i ból głowy, krwawnik pospolity wspomoże pocenie, a tymianek i podbiał dzięki wykrztuśnym właściwościom pomogą w walce z uciążliwym kaszlem.

Doskonałym, naturalnym lekiem zwalczającym pierwsze objawy przeziębienia jest sok malinowy. Jego walory lecznicze doceniano już w starożytności. Hipokrates polecał sok malinowy jako lekarstwo na wiele rozmaitych schorzeń. Zawarty w nim kwas salicylowy ma właściwości napotne, działa rozgrzewająco i antyseptycznie, zwłaszcza w połączeniu z naparem z lipy.

Malinowo-lipowy napój może znacznie pomóc choćby w walce z gorączką. Zebranie malin oraz kwiatów lipy, oczyszczenie, a potem zagotowanie wywaru - wszystko to niezwykle czasochłonne zajęcia. Tym bardziej, że o domowym przetworze trzeba pomyśleć już wiosną, gdy lipa zaczyna kwitnąć. Żeby tego oszczędzić można sięgnąć po gotowy produkt. Wywar z malin obniży temperaturę, a wspomoże ją w tym lipa, działająca także przeciwkaszlowo, odflegmiająco i przeciwzapalnie. Sok malinowy z lipą rozcieńczony z wodą, dodany do gorącej herbaty czy piwa, również grzanego, zawsze z takim samym skutkiem zwalczy infekcję. Z kubkiem gorącego malinowo-lipowego napoju można zaszyć się w zaciszu domowego ogniska rozkoszując się pogwizdywaniem wiatru za oknem i odgłosami nadchodzącej zimy.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku