Żurawina to owoc, którego nie powinno zabraknąć w naszej kuchni. Dodajemy ją do potraw, gotujemy z niej kisiel, dusimy, przyrządzamy dżemy, czy kupujemy soki. Sama w sobie ma lekko cierpki, kwaskowaty smak. Odpowiednio dosłodzona lub w połączeniu z innymi owocami staje się słodsza i smaczniejsza. Najważniejsze jest jednak to, że jest przede wszystkim zdrowa! Jakie są jej zalety i w czym może nam pomóc postaramy się Wam opowiedzieć poniżej.

Żurawina to roślina, która głównie występuje w tundrze, w naszym kraju hodowana jest na północy, na torfowiskach. Już nasze babcie odkryły właściwości żurawiny przyrządzając z niej domowe przetwory, takie jak soki, konfitury czy dżemy. W połowie XX wieku właściwościami tego niewielkiego krzewu zaczęły interesować się środowiska medyczne. Zaczęto stosować ją leczniczo w zapaleniach dróg moczowych i profilaktyce chorób wieńcowych.

Infekcje układu moczowego dotykają coraz częściej kobiety. Ze statystyk wynika, że co trzecia kobieta przynajmniej raz w życiu posiada problemy z pęcherzem moczowym. Wiele z nich cierpi na tę dolegliwość przynajmniej raz w roku. Jest to spowodowane odmienną budową mężczyzn i kobiet, które mają znacznie krótsze przewody moczowe. W wyniku tego bakterie łatwiej dostają się do moczowodów i osadzają się w pęcherzu i powodują stany zapalne. Żurawina posiada czynne składniki, takie jak m.in. witaminę A i C, witaminy z grupy B-kompleks (B1, B2, B6). karotenoidy, sole mineralne, kwasy organiczne, a zwłaszcza kwas ascorbinowy i cytrynowy, pektyny, garbniki, polifenole i antocyjany. Dzięki nim powstają warunki, w których chorobotwórcze bakterie nie są w stanie osiedlić się w ściankach układu moczowego, a ich wydalenie z organizmu jest o wiele łatwiejsze. Odkryto także, że żurawina potrafi zwalczać bakterie E. Coli, które są najczęstszą przyczyną infekcji układu moczowego.

W wyniku licznych badań udowodniono, że spożycie żurawiny daje doskonałe efekty w zapobieganiu chorobom serca. Flawonidy, które są w niej zawarte przypominają te, zawarte w czerwonym winie. Związki te są odpowiedzialne za zmniejszenie zapadalności na choroby wieńcowe poprzez powstrzymywanie tworzenia zakrzepów krwi. Posiadają korzystny wpływ na rozszerzanie naczyń krwionośnych. Mają również własności antyoksydacyjne, dzięki czemu zapobiegają utlenianiu cholesterolu, co znacząco zmniejsza ryzyko arteriosklerozy i zapychaniu naczyń krwionośnych.

Żurawina posiada także zbawienne działanie dla naszego mózgu, ponieważ wpływa na spowolnienie procesu starzenia i obumieranie szarych komórek. Przez to znacznie obniża ryzyko zapadania na choroby Alzheimera i Parkinsona. Owoce żurawiny nie są także obojętne dla naszego układu trawiennego. Związki chemiczne, które zawiera ta roślina powstrzymują osadzanie się bakterii Helicobacter pylori, przez co działają leczniczo na chorobę wrzodową żołądka.

Żurawina bywa pomocna także przy przeziębieniach, problemach z dziąsłami, ma działanie antybakteryjne i orzeźwiające. Obecność w niej witaminy P przynosi również ulgę kobietom w okresie menopauzy, które borykają się dokuczliwymi uderzeniami gorąca.. Pomaga zapobiegać nie tylko próchnicy, lecz także chorobom jamy ustnej, przyzębia i dziąseł.

Z tego wszystkiego wynika, że może warto wybrać się do apteki po syrop żurawinowy, czy herbatkę z tego owocu. Możemy także samodzielnie przyrządzić konfiturę, na którą przepis podaję poniżej:


Składniki na 2 słoiczki  konfitury:

•    pół kilo świeżej lub mrożonej żurawiny
•    1 jabłko obrane i starte
•    sok i otarta skórka z jednej cytryny
•    200 g drobnego cukru
•    pół szklanki wody

Żurawiny umyć, wymieszać z sokiem i skórką z cytryny oraz z cukrem. W garnuszku z grubym dnem umieścić połowę owoców, dodać starte jabłko, pół szklanki wody i zagotować. Gotować na małym ogniu, aż jabłko będzie miękkie (około 15 minut) i część wody odparuje, mieszając od czasu do czasu. Dorzucić resztę owoców i gotować około 30 minut, aż całość zgęstnieje i woda odparuje. Umieścić w wygotowanych słoikach, zakręcić, odwrócić dnem do góry, przykryć ściereczką. Po wystudzeniu przechowywać w chłodnym miejscu.




Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku