Zimowa pielęgnacja osłabionych włosów

Przełom roku zdecydowanie nie rozpieszcza naszych włosów: zmiany temperatury, porywisty wiatr i obcisłe czapki to dla nich prawdziwe wyzwanie. Eksperci wskazują, że zimą kosmyki jak nigdy potrzebują odżywienia, wzmocnienia i regeneracji. Jak efektywnie wspierać osłabione włosy? Słowo-klucz i tajna broń włosomaniaczek to odżywki.

Zima to czas prawdziwego survivalu dla włosów. Ciasne czapki, zmiany temperatury, sztuczne ogrzewanie i gorące kąpiele – istny rollercoaster czynników zewnętrznych, które mogą spowodować osłabienie kosmyków, zaburzenia wydzielana sebum, łamliwość i wiele innych niechcianych niespodzianek. Słowo-klucz wymieniane przez kosmetologów, fryzjerów i trychologów to odżywienie. Jak dobrać właściwą odżywkę do naszych pasm i… nie dać się zimie? Radzi kosmetolog, Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki BAŚKA.

Normalizacja

Skóra głowy z tendencją do przetłuszczania - zimą może stać się jeszcze bardziej „kapryśna”. Rezultat: włosy mogą wyglądać nieestetycznie i sprawiać problemy podczas układania. Eksperci podpowiadają, że warto wybierać odżywki normalizujące pracę gruczołów łojowych, m.in. te zawierające korzeń łopianu lub ekstrakt z lukrecji. – Wyciągi naturalne, m.in. z łopianu i lukrecji, to sprzymierzeńcy włosów z tendencją do przetłuszczania, ponieważ działają normalizująco, wyciszając nadmierne działanie gruczołów łojowych – mówi Agnieszka Kowalska, ekspert marki BAŚKA. – W Prebiotycznej jogurtowo-mlecznej odżywce BAŚKA ekstrakty roślinne współgrają z prebiotykami tworząc kompozycję o działaniu przeciwzapalnym i łagodzącym – dodaje.

Zimowy hit włosomaniaczek to także… miód – i to bynajmniej nie (tylko) w pysznych herbatach, ale także właśnie w odżywkach do włosów. Czy wiesz, że ekstrakt z miodu skutecznie rewitalizuje zniszczone pasma? To bezcenna właściwość przydatna dla każdego typu kosmyków – szczególnie zimą, kiedy kilka razy dziennie otulamy fryzurę ciasną czapką.

Regeneracja i wzmocnienie

Kosmetolodzy podpowiadają, że cenne właściwości regenerujące ma także alantoina, która w połączeniu z prowitaminą B5 stanowi prawdziwą bombę regenerującą – na wagę złota w wietrzne, zimowe dni. – Warto także zwrócić uwagę na naturalne wyciągi roślinne, m.in. na ekstrakt z kiełków pszenicy, który wpływa na elastyczność pasm, zdrową objętość i gładkość. To bardzo cenna właściwość w zimowe dni. Drugim ekstraktem, który skutecznie odżywia pasma, sprzyjając budowaniu ich odporności, jest olej z pestek malin. Warto włączyć go do naszej codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Oba składniki możemy znaleźć w Humektantowej odżywce do włosów BAŚKA – mówi Agnieszka Kowalska.

Kochamy zimę! Czy można wyobrazić sobie bardziej malowniczą porę roku? No właśnie! Przy odrobinie troski i spersonalizowanej, naturalnej pielęgnacji, także nasze włosy „pokochają” zimę i odwdzięczą się nam zdrowym i zachwycającym wyglądem. Nie taka zima zła!
 

 BAŚKA Prebiotyczna odżywka do włosów jogurtowo mleczna

Aksamitna odżywka rekomendowana dla osób posiadających problem włosów przetłuszczających się i matowych. Bazuje na cenionych prebiotykach oraz kompleksie ekstraktów, które dogłębnie pielęgnują skórę głowy. Działanie normalizujące pracę gruczołów łojowych zapewnia obecność korzenia łopianu, ekstraktu z lukrecji i prebiotyków, które tworzą kompozycję o sprecyzowanym działaniu łagodzącym i przeciwzapalnym. Ekstrakt z miodu dodatkowo wykazuje właściwości rewitalizujące suche i matowe pasma.

Pojemność: 250 ml

Cena: ok. 12 zł