Być może nazwiecie mnie dziwną, ale jestem jedną z tych osób, dla których czekolada nie musi istnieć, no może poza miętową. Jednak uwielbiam czekoladowe kosmetyki. Jakiś czas temu, w jednej z drogerii w moim mieście znalazłam serię kosmetyków do włosów z Ziaji o zapachu masła kakaowego. Jest ona przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych.
 Producent zapewnia ich wygładzenie, poprawę kondycji, miękkość i blask. Skusiłam się więc na te kosmetyki, ponieważ moje włosy po farbowaniu stały się zniszczone, szczególnie na końcówkach. Zaopatrzyłam się w maskę, odżywkę oraz szampon z tej serii. Nie będę opisywać każdego z osobna, ponieważ używałam wszystkich jednocześnie i nie wiem dokładnie który kosmetyk co zrobił, więc opiszę je razem.

Plusy:
+ cena (każdy produkt kosztował około 6zł)
+ duża dostępność
+ przeeeecudny zapach
+ dobra konsystencja
+ wygodne, poręczne opakowania
+ duża pojemność


Minusy:
- szampon bardzo mało się pieni
- czasem miałam problemy z rozczesaniem włosów
- odżywka nałożona na mokre włosy zjeżdża


Już po otworzeniu opakowań po raz pierwszy urzekł mnie zapach. Jest przepiękny,  jakbyśmy mieli w ręce gorącą czekoladę. Konsystencja każdego kosmetyku jest niemal idealna, nie za rzadka, nie za gęsta. Szampon niestety bardzo słabo się pieni, co w moim przypadku jest na minus, ponieważ uwielbiam obficie pieniące się kosmetyki. Odżywkę i maskę stosowałam na zmianę, co drugi dzień. Maska świetnie wygładza włosy, robią się miłe w dotyku. Odżywka w kremie działa identycznie, ale ma jeden minus – spływa z włosów. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale wystarczy nieco osuszyć włosy przed jej nałożeniem i jest dobrze. Poza tymi dwoma małymi mankamentami ta seria jest moją ulubioną. Kosmetyki mają piękny zapach i działają tak jak zapewnił nas producent. Polecam ją każdemu, kto lubi czekoladę i ma suche oraz zniszczone włosy

Autorka jest właścicielką bloga:https://mietowe-love.blogspot.com/

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku