Z designem wnętrz eksperymentujemy od zawsze. Staramy się przełamywać trendy w wystroju salonu, jadalni, sypialni… Jednak dopiero w XXI wieku coraz częściej spotykaną praktyką jest traktowanie łazienki jako nowej przestrzeni, w której można poeksperymentować z kolorystyką, fakturą i umeblowaniem.

Jest to trend całkiem nowy, jednak cieszący się coraz większym zainteresowaniem. Wcześniej bowiem do łazienki, jako zwykłego miejsca higieny, nie przywiązywano zbyt wielkiej wagi. Dopiero w ostatnich latach zwróciliśmy uwagę na fakt, że to właśnie tam spędzamy dużo czasu relaksując się, dbając o urodę i dobre samopoczucie. Nic więc dziwnego, że chcemy, aby nasza łazienka była nie tylko estetyczna, ale także funkcjonalna. Kiedy więc już postanowimy odnowić właśnie tę część naszego mieszkania, warto zapoznać się z trendami, określającymi jej estetykę i rodzaj wyposażenia. Ówcześnie bardzo modne są kafle w duże geometryczne wzory połączone z gładkimi, nieco łagodzącymi krzykliwy wzór płytkami. Bardzo na czasie jest także łączenie dużych motywów kwiatowych z soczystymi kolorami - mówi Marcin Balicki z firmy Kuchinox.

Jeżeli nasza łazienka jest dość przestronna, możemy oczywiście wstawić do niej wannę, najlepiej na dekoracyjnych nóżkach, do której idealnie pasuje kryształowy żyrandol, rozpraszający przyciemnione światło. Do stylizowanych na antyczny mosiądz nóżek dobrać można na przykład baterię wannową utrzymaną w klimacie lat 20 doskonale wieńczącą całość stylizacji. Przy odpowiedniej kolorystyce kafli, po dodaniu kilku kryształowych bibelotów otrzymamy wnętrze o charakterze Glamour.

Jeśli nasze mieszkanie jest zbyt małe na tego typu udogodnienia, możemy oczywiście zainwestować w prysznic, który równie dobrze sprawdzi się podczas codziennej kąpieli, a zużywać będzie o wiele mniej wody. Prosta, mosiężna kolumna natryskowa z wylewką górną i ręczną słuchawką to klasyczny dodatek do niestandardowych kafli, który swoim spokojem zrównoważy dynamikę i żywiołowość ściennych wzorów. Do baterii natryskowej najlepiej dobrać taką kabinę, żeby przed jej wejściem pozostało jeszcze ok. 75x75 cm na dywanik lub matę antypoślizgową. Kabina nie może być jednak mniejsza niż 95x95 cm, ponieważ tyle miejsca właśnie potrzebujemy, aby swobodnie brać prysznic.

Widowiskowy żyrandol zastąpić możemy przytłumionym oświetleniem punktowym, które wyeksponuje najbardziej estetyczne części naszej łazienki i nada jej naprawdę nowoczesnego charakteru. Co najważniejsze, tego typu aranżacje wcale nie muszą wiązać się z wydatkiem rzędu kilku-kilkunastu tysięcy złotych. Fantazyjne kafle czy oryginalne baterie łazienkowe, które jeszcze niedawno nie były powszechnie dostępne i kosztowały fortunę, teraz możemy kupić w prawie każdym większym sklepie budowlanym za przystępną cenę. Tak więc jedyne, co może nas ograniczać w kwestii wystroju naszej łazienki to tylko nasza wyobraźnia.





Najczęściej zadawane pytania

Podobne artykuły:

Wersja do druku