Jak wiele z kobiet dotknęła ta tragedia? Bardzo długo po stracie nie można pogodzić się z rzeczywistością, przyczynia się do tego w dużym stopniu fakt, iż 50% poronień, tak jak i martwych ciąż ma nieznaną przyczynę. Niekiedy w pierwszych tygodniach po stracie płodu pojawiają się zaburzenia psychiatryczne, ponieważ żal jest porównywalny do śmierci kogoś nam bliskiego. Z czasem objawy te ustępują, nie mniej jednak pustka, która pozostaje w sercu już nigdy się nie wypełni.

Większość z matek obwinia same siebie, co nie powinno mieć miejsca, gdyż przyczyną poronienia są najczęściej błędy samej natury. Dzieci, które nie urodziły się nie mogły się urodzić, ponieważ ich rozwój został szybko zahamowany bądź też poszedł w innym kierunku i doprowadził do powstania poważnych wad, uniemożliwiających przeżycie, mówimy wówczas o martwej ciąży.

Poronienie (łac. abortus) jest to przedwczesne zakończenie ciąży trwającej nie dłużej niż 22 tygodnie (licząc od pierwszego dnia ostatniej miesiączki). Medycyna wobec tego zjawiska jest bezradna, nie jest w stanie przewidzieć, ani nie potrafi zatrzymać poronienia, jeśli się zacznie. Polega ono na samoistnym wydaleniu jaja płodowego, które jest obumarłym zarodkiem lub płodem, niezdolnym do życia poza łonem matki. Konkretne przyczyny obu tych przypadków trudno określić, nawet za pomocą szczegółowych badań genetycznych. Jednakże w literaturze wymienia się następujące przyczyny poronienia zależne od jaja płodowego, nazywane inaczej przyczynami owulogennymi, które stanowią ok. 50 % wszystkich poronień i są to nieprawidłowości związane z rozwojem zarodka, które nie rokują szans na jego dojrzewanie.

Do tych nieprawidłowości zaliczamy:
- patologię komórek rozrodczych ( plemników lub jajowych),
- konflikt serologiczny,
- anomalie chromosomalne, które są przyczyną większości poronień ok. 40-68%.

Chromosomy są to struktury, które zawierają geny ułożone w odpowiednim porządku. Komórki człowieka zawierają zestaw 46 par chromosomów. Gdy chromosomy są poukładane w innej kolejności, bądź jest ich zbyt mało, mamy do czynienia z anomalią, poważnym zakłóceniem normy w biologii. Nie ma naukowego wytłumaczenia, dlaczego te nieprawidłowości występują, i nie są to kwestie genetyczne. Jednakże wiadomo, że anomalie te zbliżone są do zakłóceń genowych powodujących powstawanie tkanki chorej jak w przypadku guzów nowotworowych, które tworzą się w naszym organizmie cały czas i są na bieżąco niszczone. To hipoteza, która pozwala na wykluczenie ryzyka przy kolejnej ciąży.

W związku z tym prowadzone są badania, mające na celu sprawdzić czy przyczynami nie są:
- wady pępowinowe,
- wady kosmówki powodujące obumarcie płodu,
- czynniki zewnętrzne, takie jak zatrucia, uszkodzenia promieniami jonizującymi.

W drugiej kolejności przyczyną poronienia jest nieprawidłowo zagnieżdżone jajo, lub przyczyny, które zależne są od matki, wynikające z nieprawidłowości w budowie macicy.

Do których zaliczamy:
- niedorozwój macicy, który uniemożliwia jej wzrost wraz ze wzrostem płodu, lub zmniejsza przestrzeń dla jego rozwoju,
- macica częściowo przegrodzona, macica dwurożna, zrosty wewnątrzmaciczne (zespół Ashermanna),
- mięśniaki macicy,
- rak szyjki macicy,
- uszkodzenia szyjki macicy tj. polip, nadżerka.
- zaawansowany wiek matki (po 38 roku życia),
- przedwczesne odklejanie się łożyska,
- zaburzenia czynności tarczycy,
- niewydolność ciałka żółtego,
- nieprawidłowości immunologiczne, które identyfikują dziecko jako obce białko, przeszczep, który się nie przyjął i uruchamia procedury, które prowadza do poronienia.




Początkiem zagrażającego poronienia jest najczęściej niewielkie krwawienie z dróg rodnych, bądź ból dołu brzucha. Kilka dni wcześniej mogą nagle ustąpić dokuczliwe mdłości i bolesność piersi. Wiele kobiet ma uczucie, że przestały być w ciąży. W momencie wystąpienia jakiegokolwiek z tych objawów należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza prowadzącego ciążę. Gdy wystąpią objawy powodujące poronienie, konieczne jest badanie USG. Dodatkowo należy rozpocząć leczenie zapobiegawcze, które polega na leżeniu, powstrzymywaniu się od stosunków seksualnych i zażywaniu środków rozkurczowych. Stosuje się również leki hormonalne, najczęściej pochodne progesteronu. Jeżeli mimo zastosowania wszystkich powyższych zaleceń, krwawienie i bóle nie ustępują, a wręcz przeciwnie, nasilają się, mamy do czynienia z rozpoczynającym się poronieniem. Należy wtedy natychmiast udać się do szpitala.

Bardzo wczesne poronienia (do siódmego tygodnia ciąży) często bywają całkowite, to znaczy, że tkanki jaja płodowego zostają w całości wydalone z macicy i nie ma konieczności jej oczyszczania. Poronienia nieco późniejsze zazwyczaj są niecałkowite. Okazuje się, że wewnątrz pęcherzyka płodowego nie widać żywego zarodka (nie rozwinął się prawidłowo lub doszło do jego obumarcia) i ciąża jest skazana na niepowodzenie. Organizm kobiety niestety nie zareagował na te zmiany i dlatego nie doszło jeszcze do poronienia. W takim wypadku stosuje się zabieg zwany łyżeczkowaniem. Polega on na delikatnym i starannym oczyszczeniu jamy macicy specjalną łyżką lub ssakiem. Inaczej mogłoby dojść do niezwykle groźnego (nawet zagrażającego życiu) krwotoku lub zakażenia wewnątrzmacicznego. Zazwyczaj taki zabieg robi się w szpitalu, w znieczuleniu ogólnym. Niekiedy pacjentce podaje się potem na wszelki wypadek antybiotyki. Możliwe jest także farmakologiczne opróżnianie jamy macicy za pomocą prostaglandyn - leków obkurczających macicę i rozwierających jej szyjkę. Ich stosowanie nie jest jednak jeszcze zbyt rozpowszechnione, nie zawsze też są one skuteczne.

Poronienia późne, czyli obumarcie płodu, do którego dochodzi w drugim trymestrze, mają zazwyczaj inne podłoże i charakter. Płód jest wtedy już całkowicie uformowany i najczęściej prawidłowo zbudowany. Do poronienia dochodzi zwykle z powodu niewydolności szyjki macicy, wad budowy macicy, infekcji wewnątrzmacicznej i pęknięcia błon płodowych lub konfliktu serologicznego. W takim przypadku trzeba wywoływać poród za pomocą kroplówki z oksytocyny. Jest to bardzo niekomfortowa sytuacja, bardzo nieprzyjemna dla matki, gdyż musi ona urodzić martwe już dziecko.




Z medycznego punktu widzenia wyróżnić można kilka rodzajów poronienia.
- poronienie zagrażajÄ…ce, (abortus imminens, ang. threatened abortion), – które polega na oddzieleniu siÄ™ jaja pÅ‚odowego na niewielkim odcinku, objawia siÄ™ zwykle bezbolesnym krwawieniem z macicy i czynnoÅ›ciÄ… skurczowÄ… o niewielkim nasileniu. Rozpoznaje siÄ™ je przy każdym krwawieniu pochwowym. Przy leczeniu zachowawczym objawy niekiedy przechodzÄ…, jednak możliwoÅ›ci leczenia sÄ… ograniczone. JeÅ›li objawy nasilajÄ… siÄ™, rokowanie dla ciąży jest zerowe.
- poronienie w toku, nieodwracalne (abortus in tractu, ang. inevitable abortion) – polega na oddzieleniu siÄ™ jaja pÅ‚odowego na wiÄ™kszym odcinku, któremu towarzyszy skracanie siÄ™ szyjki i rozwarcie jej ujÅ›cia wewnÄ™trznego. Poronienie w toku rozpoznawane jest w każdym przypadku pÄ™kniÄ™cia bÅ‚on pÅ‚odowych przed 22 tygodniem ciąży. Objawia siÄ™ obfitym krwawieniem i bólem o różnym nasileniu. PostÄ™powaniem z wyboru jest wyÅ‚yżeczkowanie jamy macicy.
 - poronienie zatrzymane, chybione, czyli ciąża obumarÅ‚a (abortus internus, ang. missed abortion) – jest to obumarcie jaja pÅ‚odowego, po którym nie nastÄ…piÅ‚o wydalenie obumarÅ‚ego pÅ‚odu w okresie 8 tygodni. Jedynym objawem jest brak powiÄ™kszania siÄ™ macicy przez kilka tygodni. PostÄ™powaniem z wyboru jest farmakologiczne indukowanie czynnoÅ›ci skurczowej i Å‚yżeczkowanie jamy macicy.
- poronienie niezupeÅ‚ne, niekompletne (abortus incompletus, ang. incomplete abortion) – to obumarcie jaja pÅ‚odowego, po którym w jamie macicy pozostaÅ‚y resztki utkania Å‚ożyskowego.
 - poronienie septyczne (abortus septicus) – jest to poronienie przebiegajÄ…ce z wykÅ‚adnikami stanu zapalnego narzÄ…du rodnego. Stwierdzenie gorÄ…czki towarzyszÄ…cej poronieniu jest wskazaniem do zastosowania antybiotykoterapii empirycznej szerokospekrtalnej, zasady postÄ™powania sÄ… podobne jak przy leczeniu ostrego zapalenia przydatków.
- poronienie szyjkowe – polega na tym, iż jajo pÅ‚odowe roniÄ…ce siÄ™ znajduje siÄ™ w szyjce macicy, ponieważ zamkniÄ™te jest jej ujÅ›cie zewnÄ™trzne.
- poronienie nawykowe, nawracajÄ…ce – jest to poronienie trzecie i każde nastÄ™pne.

Nawracające poronienia dotyczą 1% kobiet. Badania dowodzą, że przebieg pierwszej ciąży ma wpływ na kolejne, i tak u kobiety, która nie była w ciąży lub ma dziecko, ryzyko poronienia w takich przypadkach wynosi 5%, natomiast u kobiety, u której jedyna dotąd ciąża zakończyła się niepowodzeniem, nawet, jeżeli było to poronienie, ryzyko kolejnego niepowodzenia sięga 13-20%. Ryzyko to kumuluje się wraz ze wzrostem liczby poronień, po dwóch wynosi od 18 do 28%, a po trzech lub więcej od 30 do 45%. W większości przypadków kobieta po jednym, dwóch poronieniach prawdopodobieństwo zakończenia kolejnej ciąży sukcesem, jest takie samo jak dla kobiety, która w ogóle nie roniła. Po trzech poronieniach z rzędu szansa na pomyślne zakończenie jest większa niż 50%, a po więcej niż trzech większa niż 40%. Jednakże ryzyko poronienia jest większe dla kobiet mających problemy z zajściem w ciąże, niż takie, które tych problemów nie mają. Szanse na szczęśliwe zakończenie w ich przypadku wynosi 70%. Również większe ryzyko poronienia występuje w ciąży mnogiej. Wzrasta jeszcze w przypadku bliźniąt jednojajowych.

Z danych statystycznych wynika, że co szósta ciąża koÅ„czy siÄ™ poronieniem. W latach 90 – tych liczba poronieÅ„ zamykaÅ‚a siÄ™ w 60 tys. Lata 2000 – 2001 pokazujÄ…, iż liczba ta ulegÅ‚a zmniejszeniu do ok. 40 tys. Nie mniej jednak nadal ciężko jest okreÅ›lić rzeczywistÄ… ilość poronieÅ„, dlatego iż dochodzi do nich przed zagnieżdżeniem siÄ™ zarodka w jamie macicy, wówczas kobieta nie ma Å›wiadomoÅ›ci poczÄ™cia. Czasami do poronienia dochodzi kilka dni po spodziewanym terminie miesiÄ…czki i wtedy również można nie zdawać sobie sprawy z poczÄ™cia.

Po poronieniu należy powstrzymać siÄ™ od współżycia do kolejnego krwawienia miesiÄ…czkowego. Należy unikać również wysiÅ‚ku fizycznego i gorÄ…cych kÄ…pieli. W przypadku poronienia caÅ‚kowitego samoistnego ( dotyczy ciąży do ok. 8 tyg.) powrót pÅ‚odnoÅ›ci z potencjalnÄ… możliwoÅ›ciÄ… poczÄ™cia obserwujemy już w 1 cyklu po poronieniu. Natomiast po zabiegu wykonanym po poronieniu niekompletnym ( dotyczy ciąż pow. 8 tyg.) należy odczekać 3 – 6 m-cy, co umożliwi prawidÅ‚owe zagojenie ran narzÄ…du rodnego. Bardzo ważne, jak zawsze w takich przypadkach jest wsparcie bliskich osób. Duże znaczenie ma rola partnera i wÅ‚asnej matki, która jest kobietÄ… i najlepiej potrafi zrozumieć swojÄ… córkÄ™, która wÅ‚aÅ›nie straciÅ‚a dziecko. Nie na darmo również mówi siÄ™, że czas leczy rany i w tym przypadku jest to niewÄ…tpliwie prawdÄ…, która powinna skutkować kolejnÄ… ciążą.








Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku