Trzymamy centrum aktywne… czyli słowo o pilates

W Polsce ten rodzaj gimnastyki dopiero staje się popularny, otwierają się nowe szkoły Pilatesu, coraz więcej klubów fitness dodaje je do programu swoich zajęć. Podczas gdy w USA od wielu lat wywołuje furorę szczególnie, propagowany przez takie gwiazdy jak Madonna czy Sandra Bullock.

Początek:

Rewolucyjna technika swoją nazwę zawdzięcza urodzonemu w 1880 roku Josephowi Pilatesowi. Jako dziecko był on bardzo wątły i chorowity, fizyczna słabość starał się pokonać wykonując różnego rodzaju ćwiczenia fizyczne. Z biegiem lat udoskonalał swoją technikę, która początkowo opracowana była dla tancerzy i sportowców jako „lekarstwo” na kontuzje, a z czasem zyskała uznanie u reszty społeczeństwa. Razem z żoną szkolili przyszłych instruktorów i następców.

Co to takiego?:

Podstawowa technika pilatesu to około 500 ćwiczeń obejmujących takie obszary ciała jak: brzuch, biodra, grzbiet i kręgosłup. Wykonuje się je na macie (mat – based pilates) przez nie dłużej niż 90 minut, przy spokojnej, relaksującej muzyce. Często używanymi przyrządami są niewielkie piłki, czy rollery. Pierwsze efekty treningu – w odróżnieniu od innych technik - można zaobserwować już po 10 – 20 sesjach, przy ćwiczeniu 1 – 2 razy w tygodniu.

Pilates to nie są typowe „aeroby”. Ćwiczenia pilatesowe nie wymagają żadnych podskoków ani gwałtownych ruchów, dzięki czemu idealnie nadają się dla osób z nadwagą, bólem stawów i kręgosłupa. Tutaj nie liczy się ilość wykonanych powtórzeń, ale skupienie się na ich jakości. Bardzo ważna jest koncentracja, koordynacja oddechu z napięciem odpowiednich mięśni, płynność ruchów i dokładność ich wykonywania. Dzięki tej metodzie świadomie skupiamy się na słabszych mięśniach, o których istnieniu nie mieliśmy nawet pojęcia.

Co daje pilates?

Pilates zwiększa świadomość swojego ciała, uczy prawidłowego oddechu. Mięśnie stają się bardziej elastyczne, wzmacniają się i rozciągają, ciało staje się sprężyste, jędrne, sylwetka wysmuklona. Ćwiczenia bardzo dobrze wpływają na przykurczone w wyniku siedzącego trybu życia mięśnie pod kolanami, co w efekcie zmniejsza ryzyko powstawania np. żylaków, poprawiają także koordynację ruchową, stabilność kręgosłupa. Pilates wpływa pozytywnie nie tylko na stan ciała, ale i ducha ;-) Zajęcia rozładowują napięcie, relaksują, są doskonałym lekarstwem na stres.