Biżuteria dla drapieżnych kobiet

Wiosna budzi w nas ukryte instynkty. Jesteśmy gotowe na gwałtowne zmiany. Aby podkreślić naszą rozbudzoną, drapieżną naturę możemy pokazać pazur i to dosłownie – sięgając po modną w tym sezonie ostrą, kolczastą biżuterię. Wiosną trend na kły i pazury zdecydowanie się "wyostrza".

Ostrą biżuterię proponują znani designerzy – Eddie Borgo, Dominica Jones czy Fallon/Fenton i nOir. Każdy z nich w inny sposób ujmuje drapieżność swoich modnych dodatków. Biżuterię z kolcami, pazurami, ćwiekami – najczęściej z ciężkich, oksydowanych łańcuchów – upodobały sobie gwiazdy kina i estrady. Noszą ją m.in. Lady Gaga, Rihanna, Jennifer Loper. W Polsce po kolce sięgnęła już Doda i jak się okazuje – tylko z pozoru delikatna – Małgorzata Kożuchowska. Na jej przykładzie widać, że drapieżne dodatki o tej porze roku pasują każdemu.

Biżuterię z kolcami można nosić zarówno do seksownej sukienki (np. beżowej, projektu Gosi Baczyńskiej, którą miała na sobie Małgorzata Kożuchowska podczas Gali Telekamery 2011), jak również do codziennej stylizacji. Ostre akcenty i pazury wpisują się w obowiązujące trendy Glam Punk, Glam Rock i Gothic. Każda z nas może więc poczuć się jak gwiazda, dodając błyskotki z łańcuchami i kolcami do jeansów, T-shirtów oraz lekkich, zwiewnych sukienek. Wszystko po to, by „ostro” błyszczeć w towarzystwie, w zgodzie z panującymi trendami.

W Cocktail’me znaleźć można kolczaste pierścionki, bransolety, kolczyki i naszyjniki. Wśród dostępnych projektów króluje Dana Lorenz, której styl obfituje w ciężkie akcenty, a biżuteria wykonana jest z brązu, grubych łańcuchów i mrocznych kamieni. Widać u niej młody, buntowniczy styl.

Podobnie jest w przypadku projektów Leeory Catalan – założycielki nOir – w których glamour miesza się z wpływami ulicy. Reprezentuje unikatowy styl kobiecości – pełen sztyletów, kolczastych pierścieni i bransolet, często wysadzanych kryształami Swarovskiego.

Nowością w Cocktail’me jest z kolei biżuteria Sexi Guru – młodej, obiecującej designerki, której projekty zachwycają obfitością dużych kamieni, ciężkich łańcuchów i mocnych akcentów. A wszystko utrzymane jest w bardzo drapieżnym i, jak sama nazwa wskazuje, seksownym klimacie.