“Mężczyźni nie plotkują” - to jeden ze stereotypów często powtarzanych przez Panów. Wbrew pozorom nie ma to nic wspólnego z prawdą, gdyż w wymianie informacji podczas spotkań ze znajomymi, mężczyźni okazują się równie aktywni. Jednym z najczęściej poruszanych przez nich tematów są…kobiety. Panowie rozmawiają o byłych i aktualnych związkach, chwalą się podbojami i szukają porad w sferze erotycznej. Jednak jednym z tematów tabu są porażki erotyczne a wśród nich przedwczesny wytrysk.

Dlaczego faceci plotkują

Plotkowanie kojarzone jest przede wszystkim jako obgadywanie konkretnych osób pod ich nieobecność. Jednak do tej formy “rozrywki” zaliczyć możemy także wymianę informacji na różne tematy, jak również uzyskiwanie wskazówek i praktycznych porad odnośnie problemów, z którymi się borykamy. Szereg badań społecznych wykazał, że plotkowanie  nie tylko wpływa na poczucie naszej wartości - obgadując kogoś czujemy się lepsi, ale również podnosi poziom oksytocyny czyli hormonu mającego wpływ na zacieśnianie się więzi międzyludzkich. Trudno więc dopatrywać się konkretnych powodów, dla których skłaniamy się do plotkowania. Jest to bowiem reakcja niejako niezależna od nas, wynikająca z podświadomych potrzeb organizmu. Pewne jest natomiast to, że uczucie towarzyszące plotkowaniu jest na tyle silne i po części uzależniające, że nie sposób mu się oprzeć. Według przeprowadzony przez firmę OnePoll ankiet wynika, że statystyczny mężczyzna plotkuje 78 minut dziennie, a czas ten ulega wydłużeniu podczas męskich spotkań przy piwie. Luźna atmosfera i alkohol przyczyniają się do większej skłonności do zwierzeń i dzielenia się swoimi problemami i spostrzeżeniami.

Tematy przewodnie męskich ploteczek

Męska ambicja jest na tyle silna, że nie pozwala Panom przyznać jak bardzo lubią plotkować. W ich mniemaniu toczące się rozmowy to nie plotkowanie lecz wymiana doświadczeń. Poza motoryzacją i sportem, ulubionym tematem takiej wymiany przeżytych doznań są kobiety. Zdecydowana większość męskich rozmów krąży wokół płci pięknej.

Mowa tu nie tylko o problemach w związku czy przechwalaniu się miłosnymi podbojami. Mężczyźni szukają w towarzystwie kolegów porad dotyczących sfery seksualnej. Jednocześnie w ich naturze przeważa przeświadczenie, że prawdziwy facet nie może okazać słabości. W związku z tym prośby o radę nie kierują wprost, a raczej wyrażają ją w sposób zawoalowany.

Krępujące trudności dotyczą przede wszystkim życia erotycznego, a wśród nich prym wiedzie problem przedwczesnego wytrysku. Okazuje się, że ta dysfunkcja seksualna dotyczy bardzo wielu mężczyzn - najczęściej mowa o tych, którzy dopiero zaczynają uprawiać seks i nie są zbyt doświadczeni. Bardziej wprawieni koledzy z pewnością są w stanie “sprzedać” kilka fachowych porad, które przetestowali na własnej skórze.

Poza typowo naturalnymi metodami warto sięgnąć po przeznaczone ku temu specyfiki. Jednym z nich jest preparat Last Longer na przedwczesny wytrysk. Dostępny jest on  pod postacią żelu, sprayu i tabletek. Zawarta w nim lidokaina wpływa na wrażliwość prącia, co z kolei  przekłada się na opóźnienie wytrysku i przedłużenie stosunku seksualnego. Działanie to wpływa niewątpliwie nie tylko na poprawę męskiej pewności siebie, ale zapewnia również polepszenie relacji z partnerką i większą satysfakcję ze współżycia.