Praca opiekunki seniora za granicą to wymagające i niezwykle odpowiedzialne zadanie. Na opiekunki czeka ciężka również pod względem psychicznym praca. Szukając zatrudnienia, nie warto więc dokładać sobie stresu, nawiązywaniem współpracy z nieprofesjonalnymi agencjami i pośrednikami. Jak jednak uniknąć oszustów i znaleźć dobrą pracę w Niemczech? Oto pułapki, na które warto uważać i które powinny być czerwonym światłem dla każdej opiekunki.

Praca bez umowy

Umowa o pracę to podstawa w zawodzie opiekunki seniora. Reguluje ona wszystkie kwestie zatrudnienia, wskazuje prawa i obowiązki obydwóch stron, jest podstawą wypłaty wynagrodzenia. Powinna ona być podpisana jeszcze przed wyjazdem opiekunki do podopiecznego. Zwłoka w jej podpisaniu lub jej brak to poważny sygnał, że agencja nie działa zgodnie z dobrymi praktykami i prawem.

 


Niejasne warunki zatrudnienia

Praca dla opiekunek w Niemczech nie zawsze wygląda tak samo. Jedna opiekunka może być odpowiedzialna jedynie za opiekę nad seniorem, w zakres obowiązków innej będzie wchodzić również opieka nad domem i ogrodem. I jeden i drugi zakres obowiązków jest właściwy, o ile opiekunka o nim została wcześniej poinformowana i się na niego zgodziła.  Warunki zatrudniania powinny być jasne i klarowne. Najlepiej, kiedy można się z nimi zapoznać już na etapie aplikowania o pracę. Warunki zatrudnienia powinny być dodatkowo szczegółowo omówione na rozmowie kwalifikacyjnej, a także potwierdzone zapisami w umowie. Dobrze, kiedy zapisy te są dokładne i uwzględniają w podpunktach: co należy do obowiązków opiekunki osoby starszej, za ilu podopiecznych będzie ona odpowiedzialna, jaki jest ich stan zdrowia, jakie są warunki zakwaterowania, wysokość pensji.  Szczegółowe uzgodnienia pozwolą uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i rozczarowania.

 

Kary i obciążenia finansowe

Jedną z częstszych pułapek, z którymi spotkać mogą się opiekunki seniorów, są kary i dodatkowe obciążenia finansowe. Zazwyczaj mogą one spotkać się z tym, że są obciążane kosztami dojazdu, kursu językowego czy pierwszej pomocy. Może się zdarzyć, że te dodatkowe „usługi” to koszt nawet 1000 czy 2000 euro, co stawia pod znakiem zapytania opłacalność całego wyjazdu. Aby uniknąć takich „dodatkowych” kosztów warto dobrze przeczytać umowę, włącznie z zapisami tzw. drobnym druczkiem. W umowie dobrze jest też sprawdzić, czy i za co opiekunka może zostać obciążona karami finansowymi. Standardowe zapisy mówią o tym, że te naliczane są w przypadku nadużywania alkoholu czy samowolnego opuszczenia miejsca pracy bez podania przyczyny. Sygnałem ostrzegawczym powinny być natomiast zapisy mówiące o karach np. za to, jak się spędza czas wolny.