Czasem opiekunowie psów skarżą się, że ich zwierzak tyje, choć dostaje dobrą karmę. Czy to możliwe? Tak! Wynika to z kilku przyczyn. Warto je poznać, by rozwiązać problem. Na początek warto zastanowić się, co to znaczy dobra karma. Czy jest to taka, która dużo kosztuje? Niekoniecznie. Dobra karma zawiera przynajmniej 50% mięsa, do tego warzywa i owoce. Lepiej, gdy nie ma w niej zbóż. Powinna też być przeznaczona konkretnie dla naszego psa, np. szczeniaka małej rasy lub staruszka olbrzyma. Tylko jeśli postawimy na dobrze dobrany produkt, mamy pewność, że wybrana karma ma optymalną ilość tłuszczu, białka i kalorii.

Choroba

Nie zawsze przyczyna nadwagi jest związana z karmieniem. Czasem to po prostu objaw choroby. Zwłaszcza gdy pies je tyle samo, co wcześniej, a nagle przybrał na wadze, powinniśmy bliżej się temu przyjrzeć. Nieraz okazuje się, że przyczyną jest niedoczynność tarczycy. Wówczas bez leków hormonalnych niewiele byśmy zdziałali, nawet najlepszą karmą odchudzającą. Dlatego, jeśli jako przyczynę otyłości podejrzewamy chorobę, powinniśmy jak najszybciej udać się z psem do weterynarza i przeprowadzić zalecone badania.

Złe dawkowanie

Podawanie mokrej lub suchej karmy wcale nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Opiekunowie są bowiem odpowiedzialni za prawidłowe dawkowanie danego produktu. Na opakowaniach karm można znaleźć orientacyjne wytyczne, ile pożywienia podawać, ale nie wszyscy się do nich stosują. Z faktu podawania karmy na oko mogą wynikać kłopoty — zwierzak będzie dostawać albo za mało składników odżywczych, albo zbyt dużo. Stąd już prosta droga do otyłości. Wygodną opcją jest zamówienie cateringu dla psów. Podczas zamówienia jedzenia dla psów PsiBufet w formularzu podaje się wszystkie informacje, dzięki czemu specjalny kalkulator wylicza odpowiednią porcję. Nie ma wtedy ryzyka, że podamy za mało lub za dużo. Jedzenie przyjedzie do nas w odmierzonych porcjach, przeznaczonych specjalnie dla naszego psa, zgodnie z jego zapotrzebowaniem kalorycznym. 

Podjadanie

Często dzielimy się z psami przysmakami z dobrego serca. Mamy wrażenie, że w ten sposób okazujemy im uczucie. To jednak krótka droga do nadwagi i otyłości. Niebezpieczne są zwłaszcza naturalne gryzaki. Podając tak kaloryczny przysmak, nieraz powinniśmy zdecydowanie zmniejszyć przewidziany wcześniej posiłek. Smaczki i gryzaki trzeba bardzo rozsądnie dozować. 

Za mało ruchu

Bywa, że przyczyna tycia jest bardzo prozaiczna. Pies tyje, gdyż ma za mało ruchu! Trzy krótkie spacery w ciągu dnia zdecydowanie nie realizują potrzeb większości czworonogów. Aby nasz pupil był szczęśliwy i zdrowy, musi przynajmniej raz dziennie odbyć długi, atrakcyjny spacer, podczas którego będzie mógł węszyć i bawić się z opiekunem i innymi psami. Bez tego nawet najlepsza karma nie pomoże — zwierzak musi bowiem mieć możliwość spalić przyswojone kalorie.

Spróbuj świeżego jedzenia dla psów PsiBufet z kodem rabatowym! Kliknij i zamów ze zniżką 20% na 2 pierwsze dostawy!