Kosmetyki - w jakich ilościach warto je kupować?
Coraz większej ilości dziedzin dotyczy trend związany z minimalizmem. Do otaczania się mniejszą ilością rzeczy namawiają także osoby będące fanami kosmetyków. Czy warto kupować ich mniej i jakie ilości są rozsądne? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy bowiem od tego jakie mamy potrzeby. Jeżeli przytłacza nas ilość posiadanych kosmetyków, to znak, że warto sprawdzić, czy nurt minimalizmu nam odpowiada. Jeśli natomiast lubimy testować, wypróbowywać nowości - nie ograniczajmy się na siłę.
Warto przyjąć jednakże następującą zasadę i posiadać tyle kosmetyków ile faktycznie jesteśmy w stanie wykorzystać. Kupowanie kolejnej szminki, której użyjemy raz zanim minie jej termin ważności nie ma najmniejszego sensu. Paleta cieni w identycznych kolorach jak te trzy, które już mamy w kosmetyczce prawdopodobnie nie spełni swojego zadania. Dobrze jest więc mieć tyle ile potrzebujemy i tyle ile da nam przyjemność używania.
Jeżeli zdarza się nam kupować kosmetyki kompulsywnie, bez zastanowienia i potem w domu żałować, bo na przykład mamy już taki sam błyszczyk innej marki, ale dawno o nim zapomnieliśmy - spróbujmy przyjąć kilka zasad odnośnie zakupów.
Zasady robienia zakupów
Żeby robić zakupy kosmetyczne mądrze, przyjmijmy kilka zasad. Poniżej znajdziecie ich propozycje, warto wypracować sobie własny system.
Przed wyjściem na zakupy róbmy sobie listę. Sprawdźmy w domu, które produkty nam się kończą, co się przeterminowało. To pozwoli nam kupować kosmetyki, których naprawdę potrzebujemy. Wiele osób wskazuje, że dobrze jest zrobić sobie przegląd kosmetyczek i łazienkowych szafek i spisać co mamy - to uświadomi nam na przykład, że wbrew temu co nam się wydawało, na użycie czekają 3 szampony, a nie jeden. Warto także przed wyjściem z domu zajrzeć do torby lub plecaka - to uchroni nas przed kupowaniem kolejnej pomadki ochronnej, kremu do rąk czy żelu do dezynfekcji, tylko dlatego, że zapomnieliśmy o ich zabraniu ze sobą.
Jeśli lubimy testować nowości, możemy przyjąć następującą zasadę - najpierw czytamy recenzje, oglądamy w internecie swatche i testy - potem kupujemy. Uchroni nas to przed zakupami, które mogą się nie sprawdzić.
Wybierając się na zakupy możemy też zabrać ze sobą ściśle określoną ilość gotówki, albo kartę, na której mamy tylko pewną kwotę. Dzięki temu, na kosmetyki nie wydamy niezaplanowanych w budżecie na ten cel pieniędzy.
Jeżeli chcemy ograniczyć ilość posiadanych kosmetyków, możemy próbować realizować projekt denko - kupować nowy kosmetyk tylko wtedy, kiedy na przykład zużyjemy 3 inne, wszystkie z tej samej kategorii czy na przykład dopiero gdy oddamy coś co nam nie podpasowało mamie czy koleżance do wypróbowania.
Możemy też przyjąć, że zakupy robimy tylko w promocji. A tych jest naprawdę sporo.
Kupuj mądrze na promocjach
Rozsądne cenowo zakupy zrobimy korzystając z obowiązujących promocji. Warto przeglądać na bieżąco gazetki z rabatami, takie jak na przykład gazetki promocyjne Rossmann. Znajdziemy w nich promocje na konkretne marki, produkty. Ponieważ gazetki są wydawane zawsze z wyprzedzeniem, pozwoli nam to świetnie zaplanować zakupy. Często też dostępne są promocje w stylu dwa w cenie jednego. Korzystając z takich okazji możemy zrobić zapas produktów, które stale są używane - na przykład pasta do zębów, szampon czy żel pod prysznic.
Warto korzystać także z kart stałego klienta, zbierać pieczątki czy punkty, wymienialne na rabaty lub produkty. Często właśnie takimi promocjami kuszą swoich klientów drogerie i perfumerie.
Kolejnym dobrym zwyczajem jest działanie w duchu zero waste i korzystanie z produktów firm, które pozwalają napełniać ponownie opakowania, albo zwracać je do sklepów. W taki sposób można na przykład za trzy puste opakowania otrzymać nowy produkt.
Mądre kupowanie pozwoli nam uzupełnić łazienkową szafkę i kosmetyczkę w taki sposób, abyśmy posiadali tylko te kosmetyki, których używanie daje nam radość.