Piękne, gęste włosy, gładka cera i mocne, lśniące paznokcie marzą się wielu z nas. Niestety – nie każdy może się nimi cieszyć. Nieodpowiednia pielęgnacja, stres, niedobory witaminowe, złe kosmetyki to tylko niektóre z czynników wpływających negatywnie na nasz wygląd. O ile dbanie o siebie od zewnątrz to coś, co niemal wszyscy robimy, o tyle wciąż często zapominamy o tym, jak istotne jest dostarczanie organizmowi wszystkich niezbędnych mikroelementów. Mają one wpływ na ogólny stan zdrowia i, co za tym idzie, również na naszą skórę, włosy i paznokcie. Jak pielęgnować swoje piękno od wewnątrz? Podpowiadamy.

„Piękna” dieta źródłem witamin

Niebagatelne znaczenie dla naszego wyglądu ma odpowiednia dieta. Skonstruowana z rozsądkiem, pełnowartościowa i zbilansowana ma za zadanie dostarczyć organizmowi wszystkich niezbędnych mu mikroelementów. Witaminy i minerały są bardzo istotne dla tego, jak prezentują się nasze włosy i paznokcie, mają też ogromne znaczenie dla skóry. Niedobory mogą prowadzić do znacznego pogorszenia się kondycji tych niezwykle istotnych dla nas elementów. Żeby od wewnątrz zatroszczyć się o swój wygląd, trzeba więc zacząć od zmiany nawyków żywieniowych.

Dla skóry, włosów i paznokci ogromne znaczenie ma to, co jemy. Dlatego musimy wdrożyć do jadłospisu jak najwięcej warzyw i przynajmniej dwie porcje owoców dziennie. Znajdziemy w nich nieocenione w dbaniu o piękno witaminy – te z grupy B, witaminę A, C. Warto również znaleźć bogate źródło witaminy D, której w okresie jesienno-zimowym zwykle nam brakuje. W tym okresie można sięgnąć np. po tran Mollers – bogaty w witaminy D, A oraz E. Witaminę D znajdziemy również w tłustych rybach morskich. Warto dodać je do diety.

Nawadnianie dla skóry i włosów

Ale źródło witaminy D nie wystarczy. Dla zachowania zdrowia niezbędne jest też skrupulatne, codzienne nawadnianie organizmu. Musimy bezwzględnie wypijać przynajmniej 2 litry płynów dziennie. Najlepiej sprawdzi się tutaj czysta woda, ale pamiętajmy, że jest ona również w owocach czy warzywach. Do tego ziołowe napary, np. z czystka, pokrzywy czy mięty. W nawyk powinno nam też wejść picie świeżo wyciskanych soków owocowo-warzywnych. Takie koktajle są sycące i niezwykle pożywne – z powodzeniem mogą zastąpić drugie śniadanie.

Walczymy ze stresem

Dbając o swój wygląd od wewnątrz, nie możemy zapomnieć o jeszcze jednym wrogu piękna, jakim z pewnością jest stres. Im bardziej nerwowy tryb życia prowadzimy, tym więcej niespodzianek w postaci wyprysków i innych zmian skórnych możemy obserwować na swoich twarzach. Kluczem do sukcesu jest więc wyciszenie. Nauczmy się kontrolować emocje, walczmy ze stresem. W roli pomocników sprawdzą się ćwiczenia oddechowe, domowa medytacja, joga, kolorowanki lub wyszywanie. Uspokajające czynności warto praktykować codziennie. Wpłyną one pozytywnie nie tylko na nasz wygląd, ale na ogólne zdrowie i samopoczucie.