Kilka tricków makijażowych może ułatwić nam codzienny make-up i sprawić, że efekt będzie naprawdę spektakularny.

Piękne usta

Pomalowane usta przyciągają uwagę, szczególnie jeśli decydujemy się na śmiałe kolory. W takim wypadku znacznie bardziej też widoczne są wszelkie pomyłki. Idealny makijaż ust można jednak osiągnąć za pomocą kilku tricków. Jeśli lubimy matowe szminki, warto zadbać o odpowiedni poziom nawilżenia warg. W tym celu nałóżmy na noc warstwę miodu na usta, rano będą one przygotowane do malowania. Jeśli z kolei chcemy, aby wargi były pełniejsze, tuż nad łukiem kupidyna użyjmy nieco rozświetlacza. Jego blask optycznie uwydatni górną wargę. Częstym problemem związanym z malowaniem ust jest odbijanie się szminki i jej nietrwałość. Są na to sposoby. Odbijanie wynikać może z nałożenia zbyt dużej ilości kosmetyku. Dlatego po pomalowaniu ust warto zacisnąć wargi na chusteczce higienicznej, pozwoli to na zebranie nadmiaru szminki. Żeby natomiast poprawić trwałość koloru można posłużyć się inną sztuczką. Będzie nam do tego potrzebna również chusteczka. Oddzielamy jej najmniejszą warstwę, a następnie na pędzel nakładamy odrobinę pudru, najlepiej transparentnego. Przykładamy bibułkę do ust i pudrujemy. Jeśli chodzi o usta, na koniec jeszcze jeden trik - jeśli zależy nam na „rozmyciu” plamy koloru na wargach, na ich środek nałóżmy błyszczyk lub płynną pomadkę i rozetrzyjmy palcem w kierunku kącików.

Podkreślone oczy

Elementem, na który poświęcamy najwięcej czasu zazwyczaj są oczy. Sposobów ich podkreślenia jest mnóstwo. Często makijażem chcemy ukryć na przykład oznaki zmęczenia. Żeby to zrobić warto wykorzystać korektory w odpowiednim kolorze. Ten o żółtawym odcieniu pomoże nam zakamuflować cienie pod oczami. Jeśli z kolei naszym problemem jest zewnętrzny, zaczerwieniony kącik, z pomocą przyjdzie nam zielony korektor, który świetnie poradzi sobie z tą kwestią. Największą ozdobą oczu są rzęsy. Żeby ich makijaż był naprawdę idealny, warto zwrócić uwagę na sposób ich tuszowania. Dobrą metodą jest malowanie rzęs... z przymkniętą powieką. Żeby wydawały się one gęstsze można posłużyć się trikiem makijażystów i najpierw pomalować rzęsy u nasady, a później delikatnie wytuszować końcówki. Warto zainwestować w tusz, którego szczoteczka bez trudu dotrze także do wewnętrznego kącika oka.

Jeśli chodzi o cienie do powiek, jednym z tricków, które mogą się przydać jest malowanie na mokro. Można albo użyć specjalnego preparatu, albo skropić pędzelek wodą. Cienie nałożone na mokro zyskają na intensywności koloru.

Promienna cera

Nie można też zapomnieć o idealnej twarzy. Żeby nadać blasku skórze zmęczonej można wykorzystać rozświetlającą bazę pod podkład z drobinkami odbijającymi światło. Produktem „must-have” w kosmetyczce jest także rozświetlacz. Ten w płynie idealnie sprawdzi się na muśniętej słońcem skórze, nadając jej zdrowy, promienny blask.

Żeby nauczyć się robić sobie profesjonalny make-up można wybrać się na indywidualne lekcje makijażu. Można sprawdzić na przykład ofertę dostępną tutaj: https://beautyqueen.pl/indywidualna-nauka-makijazu/. Podczas takich lekcji nauczymy się nie tylko malować w sposób idealny dla naszej urody, ale również dobierać kosmetyki i odpowiednie kolory.