Zapewne każdy z nas zna chociaż jedno międzynarodowe małżeństwo. Związki takie mogą być bardzo zgodne i udane. Co jednak jeśli taka para zdecyduje się rozstać? Niestety, uzyskanie rozwodu w takiej sytuacji nie jest łatwe. Jak ubiegać się o rozwód międzynarodowy?

Jako małżeństwo międzynarodowe w rozumieniu prawa rozumie się taką sytuację, w której małżonkowie mają odmienne obywatelstwo i mieszkają na terenie państwa jednej ze stron lub gdy para mieszka osobno, w różnych państwach UE albo gdy oboje małżonkowie mieszkają w państwie UE, którego nie są obywatelami. Powody rozstania osób o różnej narodowości, które pozostają ze sobą w związku małżeńskim mogą być różne. Zazwyczaj pary powołują się przy rozwodzie na różnice kulturowe, niezgodność charakterów, zdradę, agresję, uzależnienie od alkoholu czy rozbieżności co do ustalenia stałego miejsca zamieszkania małżonków czy sposobu wychowania dzieci.

Decydując się na rozwód międzynarodowy przede wszystkim należy ustalić, w jakim kraju przeprowadzić postępowanie rozwodowe. Systemy prawne mogą się bowiem znacznie od siebie różnić i w jednym kraju o rozwód będzie łatwiej, a w innym znacznie trudniej. Ważne są również takie sprawy, jak kwestia podziału majątku czy ustalenia opieki nad dziećmi. Wbrew pozorom narodowość małżonków wcale nie jest najważniejsza. Liczy się miejsce ich ostatniego wspólnego zamieszkania. To właśnie ono określa prawo, które wskazuje jak przeprowadzić formalności rozwodowe. Małżonkom przysługuje w tym wypadku możliwość wyboru miejsca rozwodu, między państwem wspólnego pobytu zwykłego małżonków oraz w drugiej kolejności państwem, w którym para mieszkała poprzednio. Ta druga możliwość wchodzi w grę wyłącznie wówczas, gdy jeden z małżonków nadal mieszka w kraju, w którym oboje wcześniej przebywali. Jeśli para decyduje się na rozwód w miejscu aktualnego zamieszkania warto pamiętać o tym, że warunkiem jest to, żeby przybywali tam legalnie przynajmniej rok do momentu złożenia pozwu rozwodowego. Czas ten może skrócić się do sześciu miesięcy, jeśli jeden z małżonków jest obywatelem danego kraju UE. Jeśli dana para zdecyduje się na rozwód według prawa polskiego mieszkając zagranicą, to co najmniej jeden z małżonków powinien wrócić do kraju i mieszkać w Polsce minimum 6 miesięcy. Dopiero po upływie tego czasu można wystąpić z pozwem o rozwód przed polskim sądem.

Normy regulujące międzynarodową właściwość sądów w sprawach o rozwód międzynarodowy  to tzw. normy kolizyjne, których celem jest ustalenie przepisów prawa, które będą miały zastosowanie w danym przypadku. Kwestie rozwodu międzynarodowego regulują m.in. normy unijne. Rozporządzenie Bruksela II bis pozwala określić państwo członkowskie, którego sądy sprawują w danym przypadku jurysdykcję w sprawie, w zależności od procedur obowiązujących w danym kraju. W rozporządzeniu wskazano również siedem alternatywnych, równorzędnych kryteriów ustalania jurysdykcji krajowej i pozostawia małżonkom dokonanie wyboru pomiędzy nimi. Rozwiązanie to ma wielu krytyków, gdyż może doprowadzić do sytuacji, w której sprytniejszy i lepiej poinformowany małżonek wniesie sprawę do tego sądu, w którym sprawa zostanie rozstrzygnięta w sposób dla niego korzystny, kosztem drugiej strony. Może to także zachęcić do manipulacji przy wyborze kraju, w którym wniesie się pozew o rozwód, po to, aby uzyskać go jak najszybciej i jak najłatwiej. W celu rozwiązania powyższych problemów państwa UE przyjęły rozporządzenie Rzym III. Ustalono tam, że pary mogą umownie uzgodnić, które prawo będzie miało zastosowanie w przypadku ich rozwodu lub separacji prawnej. Niestety rozporządzenie to nie zostało przyjęte przez Polskę.

Rozwód to bardzo trudna sprawa, zwłaszcza jeśli dotyczy małżonków różnych narodowości, dlatego decyzję, co do tego zgodnie z jakim prawem zostanie przeprowadzona sprawa rozwodowa należy podjąć przemyślanie, rozsądnie i po ustaleniu tego z drugą stroną. Wtedy rozwód uda nam się uzyskać łatwo, bezproblemowo i bez zbędnych negatywnych emocji czy wspomnień.

Artykuł rekomendowany przez Kancelaria Veritas