Człowiek - legenda. Niezbędny element układanki. Kluczowa postać w zespole marki Nike. Pionier i wizjoner. Studnia bez dna i kopalnia pomysłów na innowacje. W butach jego projektu świat z opresji ratował Batman w filmie z 1989 roku. Również samowiążące się buty z hitu „Powrót do przeszłości” to jego dzieło. Poznajcie historię Tinkera Hatfielda – designera i architekta.

Sportowe tradycje

Tinker Hatfield pochodzi z małego, sennego miasteczka, nieopodal Oregon. Wywodzi się z rodziny, dla której sport był zawsze nieodłączną częścią życia. Jego rodzice byli trenerami, szwagier również był związany ze sportem. Siłą rzeczy Tinker od najmłodszych lat miał styczność z wszelkiego rodzaju aktywnością fizyczną. Projektant w młodości grał w koszykówkę, biegał, trenował lekką atletykę i futbol. Dzięki temu doskonale znał potrzeby sportowców, wady i zalety dostępnych na rynku butów. Całą wiedzę z dziedziny dyscyplin, które trenował, postanowił przelać na teorię. Wybrał studia architektoniczne. Brzmi niedorzecznie? Okazuje się, że można połączyć architekturę i sport. Ale o tym już za chwilę.

Architekt na pokładzie

W czerwcu 1981 roku student Uniwersytetu w Oregonie, biegacz, absolwent architektury dołączył do zespołu Nike (więcej informacji o amerykańskim gigancie: link). Architekt w branży modowo-obuwniczej? To był strzał w dziesiątkę! Odkąd Tinker Hatfield dołączył do zespołu oblicze butów sportowych zmieniło się na zawsze. Odmienił nie tylko estetyczną stronę sneakersów, ale udoskonalił cały proces powstawania nowych modeli. Rezultaty? Kultowe klasyki, takie jak: Air Max 1, Air Max 90, Trainer 1, Huarache – modele, które zrewolucjonizowały rynek i są dostępne w sklepie butysportowe.pl.

Czarna pantera

Tinker Hatfield stworzył wiele niezapomnianych modeli z linii Air Jordan. Linia sygnowana przez jednego z najwybitniejszych koszykarzy wszech czasów – Michaela Jordana – składa się z około 30 modeli, ciągle powstają nowe. Projektant obserwował mistrza podczas gry, wyniki tych obserwacji realizował w swoich pomysłach. Sposób gry Jordana porównywano z gracją i zwinnością czarnej pantery – ta analogia jest najbardziej widoczna w modelu Air Jordan XIII. Tinker Hatfield miał intuicję i był świetnym obserwatorem – plotki głoszą, że koszykarz rozpłakał się na widok butów Air Jordan 13, bo przypomniały mu czasy dzieciństwa. Jako dziecko w szkole nosił pseudonim „black cat”, Hatfield nie wiedział o tym podczas projektowania.

Ulubiony model mistrza

W materiale dla serwisu Footlocker Tinker Hatfield zdradza, które buty są jego ulubionymi. Okazuje się, że zaszczytne, pierwsze miejsce w jego osobistym rankingu zajmują Air Jordan XI. Zdziwieni? My nie, bo to jedne z najważniejszych kicksów w historii obuwia sportowego. Wielu sneakerheadów podziela entuzjazm Hatfielda i również uznaje AJ11 za najlepsze buty w historii.

Wykoś konkurencję

Inspiracją podczas tworzenia „jedenastek” była kosiarka do trawy i metalowa obręcz, chroniąca przed ostrzami. Na bucie to ta błyszcząca część - wyróżniający się i połyskujący pas. Michael Jordan stwierdził, że ta lakierowana powierzchnia nadaje butom wręcz elegancki wygląd i kicksy będą noszone nawet do garniturów. Jakie musiało być zdziwienie koszykarza, gdy na rozdaniu nagród muzycznych zespół Boyz II Men wystąpił w AJ11 i garniturach.

Proces twórczy

Jak wygląda mistrz podczas pracy? Zanim powstanie projekt Tinker Hatfield najpierw gruntownie rozmyśla nad potrzebami ludzi. Ten etap definiuje styl, który obiera przy realizowania koncepcji. Wszystkie modele zaprojektowane przez Tinkera odzwierciedlają jego przeżycia i doświadczenia. Czerpie na przykład z miejsc, które odwiedził. Przykładowo jeden z modeli, w kolorach czerwono-biało-niebieskim, to inspiracja po jego podróżach do Stanów Zjednoczonych i Francji. Z reguły sięga po mieszane, pochodne kolory, rezygnuje z podstawowej palety barw. Co jest istotne dla TInkera? Przede wszystkim wolność. Projektant dostaje wolną rękę i może realizować każdy, nawet najbardziej szalony pomysł.