Wydawać by się mogło, że każdy ciuch, szczególnie ten z metką znanego projektanta, niezależnie jaki będzie, na pewno dobrze się sprzeda. Czy jednak sprawa jest tak prosta? Nic z tych rzeczy. W czasach, gdy projektować może właściwie każdy, to do nowej kolekcji czy wschodzącego artysty trzeba dobudować całą otoczkę, która przekona kapryśnych konsumentów do tego, że produkt wpisuje się w ich filozofię życia. I tu właśnie wkracza PR, który de facto pomaga sprzedać to, co normalnie zalegałoby na sklepowych półkach. Jak to robi? O tym w najnowszym materiale.


Storytelling, czyli wciągająca historia

Wchodzisz do kilku sklepów i widzisz właściwie to samo – wiodące trendy są przecież podobne. Jedyne co różni jeden sweterek od drugiego to metka: Chanel, Chloé, Michael Kors – wszystko to nic niemówiące nazwy. Jak wśród tylu podobnych produktów znajdujesz swój upragniony i decydujesz się na ten jeden? Co sprawia, że zaczynasz utożsamiać się z daną marką i obdarzasz ją zaufaniem? W tym właśnie miejscu zaczyna działać PR-owiec, który wśród przesyconego dobrami społeczeństwa wydobywa wartościową opowieść o marce lub jej założycielu, z którą klient może się identyfikować. Najprostszym przykładem jest mistrz autopromocji – Karl Lagerfeld i ponad stuletnia historia marki Chanel oraz jej założycielki, która jest ikoną samą w sobie. To właśnie takie aspekty i umiejętnie budowana opowieść przesądzają o rosnącej popularności brandu wśród klientek na całym świecie. Dlaczego? Bo dobry PR-owiec nie ogranicza się wyłącznie do przekazywania drogich prezentów gwiazdom i ustawianiu ich na ściankach sponsorskich. Specjalista PR wie, że jest „pisarzem”, który wchodząc w kod genetyczny marki, przeprowadzi na tyle kreatywną komunikację, która wyróżni się w tłumie i złoży swojemu potencjalnemu klientowi USP (czyli Unique Selling Proposition – unikatową propozycję sprzedaży), by ten doszedł do wniosku, że dana marka została stworzona z myślą o ludziach takich jak on.

Czym jest PR modowy?

PR modowy, właściwie jak każdy inny, ukierunkowany jest na komunikację. Choć korzysta z podobnych kanałów, narzędzi (zaplanowanie strategii komunikacji, relacji z mediami, tworzenie materiałów prasowych i bazy mediów), polega na budowaniu trwałego oraz wiarygodnego wizerunku marki w świadomości odbiorców, lecz także wspiera wszelkie inicjatywy marketingowe i jest częścią ich strategii, zajmuje się również poszukiwaniem ambasadorów marki, lokowaniem produktu, organizowaniem pokazów mody i eventów branżowych, prowadzeniem showroomu (styliści wypożyczają z niego ubrania do sesji), a także działa niestandardowo, budując pozytywny wizerunek marki. Agencja Public Relations ma przecież opowiedzieć historię (kształtującą wizerunek) o projektancie, w którą będą mogli wpisać się potencjalni klienci.

Podsumowanie – moda a komunikacja

Moda potrzebuje komunikacji. Bez niej, byłaby kolejną bluzką czy sukienką, która niewiele różniłaby się od pozostałych. Public relations pomaga modzie zawierać długofalowe relacje z odbiorami, którzy w gąszczu marek i produktów szukają tych, wpisujących się w ich filozofię życia. PR buduje zaangażowaną społeczność lojalnych klientów, którzy nawet jeśli marka zaliczy małe potknięcie, będą jej wierni. Chociaż dziedzina ta w Polsce zaczyna dopiero raczkować, już na tym etapie radzi sobie całkiem nieźle. Jaka będzie jej przyszłość? Czas pokaże. My za PR modowy trzymamy mocno kciuki.