Wino nie ma sprecyzowanej płci. Jest uniwersalną wartością dla każdego, kto potrafi docenić jego smak. Jednak tak jak mocne smaki utożsamiane są z bardziej szorstką męską naturą, tak delikatność i miękkość z definicji uosabiają pierwiastek kobiecy. Jest takie wino, które nie stara się rzucać wyzwania, a woli po prostu zadowalać subtelne podniebienia. Nie prosi się o snobistyczny aplauz, bo woli być towarzyszem szczerze pięknych chwil. Merlot. Szarmanckie, delikatne, poetyckie. Wino, które kobiety kochają, ale może jeszcze bardziej wino, które kocha kobiety.

Merlot wywodzi się z Francji, z rejonu Bordeux i do dziś jest jednym z najpopularniejszych francuskich szczepów, choć uprawia się go na całym świecie. Jego nazwa pochodzi od kosa (Merlau w lokalnym języku prowansalskim). Ciekawostką jest, że uważa się granatowy kolor tego ptaka za genezę nazwy wina, podczas gdy wzięła się ona od upodobania tego stworzenia do dziobania akurat tej winorośli. Jakie jest wino Merlot? Przede wszystkim łagodne. Mimo że uważane jest za słabszego brata Cabernet Sauvignon, łatwo wzbudza zachwyt aromatem czarnej wiśni, śliwki oraz nutami wanilii, goździków i tytoniu. Nie jest cierpkie ani gorzkie. Najlepiej określa je termin "delikatne". Oczywiście, w zależności od rejonu upraw może być bardziej ziemiste i bogate w taniny (chłodniejszy klimat Włoch i Francji) lub bardziej owocowo-czekoladowe (ciepły klimat Kalifornii czy Australii). Bez względu na wszystko Merlot jest zawsze aksamitnie gładkie. A gdyby ktoś miał wątpliwości co do jakości, jaką potrafi osiągnąć, niech wie, że wino Chateau Petrus produkowane w 95% ze szczepu Merlot przez 20 lat cieszyło się tytułem najdroższego wina świata.

Do czego pasuje wino Merlot? Jako łagodne i pozbawione goryczy wino, nie współgra ze zbyt ostro przyprawionymi i ciężkimi daniami, które przyćmiewają jego urok. Potrzebuje raczej kompanów o porównywalnej delikatności, takich jak białe mięsa, sałatki czy pasty, ewentualnie niezbyt mocno przyprawione i niekrwiste czerwone mięsa. Co dodatkowo podkreśla jego korelację z kobiecą naturą jest to, że znakomicie pasuje do zmysłowych przyjemności takich jak truskawki, gorzka czekolada czy aromatyczne ciasta - szarlotka lub piernik. Sprawdza się też jako składnik deserów - kto się oprze słodkim wiśniom albo gruszkom namaczanym w winie?

Wino Merlot aż nazbyt łatwo pokochać. Czemu więc nie spróbować, zwłaszcza jeśli dopiero rozsmakowujemy się w winie? Świetna propozycja na początek to Santa Carolina Reserva Merlot Valle de Colchagua D.O. Zmysłowe, owocowe i wyważone wino. Pokocha każdą lekką potrawę i każdego, kto go spróbuje. Ten skarb z Chile przywodzi na myśl bizantyjskie w swojej okazałości uczty, jakie zwykli wyprawiać nasi przodkowie. Nikt nie tracił czasu na ceremoniały degustacyjne skoro takie dobro leżało na wyciągnięcie ręki.

Także USA ma do zaproponowania światu nie tylko przemysł filmowy, kukurydzę i wina z dość monopolistycznego rejonu Kalifornii. Stan Waszyngton to więcej niż stolica wielkiej polityki. To także rejon produkcji fenomenalnych win, wśród których wyróżnia się wino Merlot. Konfiturowy wręcz posmak, waniliowe nuty...tak jak w Columbia Crest Grand Estates Merlot Columbia Valley. Co za smak! Co za świadectwo uroku życia! Nic tylko zagłębić się w przyjemności kosztowania tego bogactwa nut, które mimo że subtelne - oszałamiają.

Wino takie jak Merlot przemawia do kobiet, bo jest uwodzicielskie, a nie gwałtowne. Pozwala się z nim powoli oswajać i łyk po łyku zakochiwać. Jest gentelmanem, który hołduje eleganckiej tradycji. W świecie, w którym brakuje pozytywnych uczuć - oto rozwiązanie.

Materiał przygotowany przez eksperta wiodące sklepu internetowego z winem Winezja.pl