Przedpokój najczęściej traktowany jest drugorzędnie i niespecjalnie przykłada się uwagę do jego aranżacji. Najczęściej wielu ludzi skupia się na innych pomieszczeniach, które w ich mniemaniu stanowią o walorach mieszkania. Tymczasem przedpokój, nawet najmniejszy, nie powinien umknąć uwadze.
Małe przedpokoje są zmorą przede wszystkim blokowych mieszkań. Trzy metry kwadratowe (w najlepszym przypadku) zaburzają proporcje całego mieszkania i stają się źródłem różnych komplikacji. Niewielki przedpokój często oznacza sytuację, w której po otworzeniu drzwi wejściowych wchodzi się na przeciwległą ścianę. Wchodzący ma wrażenie, jakby znalazł się w klatce. Mikroskopijne przedpokoiki fundują lokatorom wiele problemów, co nie znaczy, że są one nie do rozwiązania.
Mały przedpokój wymaga dyscypliny
Żeby mały przedpokój spełniał swoje funkcje, należy postawić na funkcjonalność i estetykę. Im mniejsze wnętrze, tym większej potrzeba dyscypliny od domowników, by nie zakłócać funkcjonalności. Takiego pomieszczenia nie można zagracać porozrzucanymi butami, czy kurtkami. Potrzebne jest racjonalne rozwiązanie, indywidualnie dobrane do potrzeb domowników. Dla jednej rodziny dobrym pomysłem będzie bardzo funkcjonalna szafa z przesuwanymi drzwiami, dla innej wnęka z półkami i wieszak. Pamiętać trzeba, że nie każde rozwiązanie jest odpowiednie dla każdego. Różne aranżacje korytarzy, holi oraz wejść znajdziesz na stronie em-architekci.pl
Wnętrze przedpokoju powinno być traktowane na równi z innymi. Każdy element jego wystroju jest bardzo ważny. Prawidłowa aranżacja pozwala wchodzącemu szybko określić swoje położenie, dzięki czemu nie czuje się zagubiony, akceptuje wnętrze, odbiera je jako przyjazne i komfortowe. Pomieszczenie to powinno ułatwić komunikację z innymi pomieszczeniami, powinno pozwolić na wygodne zdjęcie wierzchnich okryć, butów a także powinno pozwolić na wygodne odłożenie siatek z zakupami po to, by zamknąć za sobą drzwi.
Najczęściej popełniane błędy w aranżacji przedpokoju
Wielu ludzi cierpiących z powodu niewielkiego metrażu przedpokoju szuka rozwiązań, które by powiększyły pomieszczenie. Często możliwe są tylko triki optyczne a jednym z nich są lustra. Lustro owszem, powiększy optycznie pomieszczenie, ale błędem jest zawieszanie go naprzeciw drzwi wejściowych. Wchodzący powinien najpierw oswoić się z wnętrzem a nie wpadać na swoje odbicie. Lustro powinno być łatwo dostępne, zawieszone tak, by bez problemu można się było w nim przejrzeć wchodząc do mieszkania i wychodząc z niego i najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji będzie umieszczenie lustra na bocznej ścianie względem drzwi wejściowych. Może być ono także elementem szafy wnękowej. Warto pomyśleć też o odpowiednim jego oświetleniu.
Mówiąc o oświetleniu także popełnia się błędy. Niestety nie każdy umie dobrać rodzaj oświetlenia, jego natężenie oraz miejsce, skąd ma być emitowane. Częstym błędem jest jaskrawe światło oślepiające wchodzącego. Najlepszym rozwiązaniem jest równomiernie rozproszone światło, które ułatwia poruszanie się w przedpokoju. Powinno ono definiować kształty i wyznaczać komunikacyjną przestrzeń. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest połączenie plafonierów z halogenami. Mieszanie różnych rodzajów oświetlenia zawsze wychodzi na korzyść przedpokoju.
Podłoga i sufit w przedpokoju
Podłoga w przedpokoju narażona jest na błoto, wodę, śnieg, piasek. Nie każdy materiał jest w stanie to wytrzymać. Najrozsądniej jest zastosować płytki ceramiczne. Bardzo łatwo jest utrzymać je w czystości i są odporne na wszelkie zabrudzenia. Decydując się na parkiet można zrobić sobie kłopot chyba, że pokryje się go dywanikami lub wycieraczkami, których kolorystyka i wzornictwo są tak bogate, że daje to wielkie możliwości łączenia rzeczy praktycznych z estetycznymi.
Ściany w harmonijny sposób powinny łączyć się z podłogą. Muszą współgrać tworząc ładną całość. Modne są wnętrza w których dominuje jakiś element, może być to np. atrakcyjna ściana wyłożona tynkiem dekoracyjnym. Można też zastosować jakąś ciekawą, jaskrawą kolorystykę, pod warunkiem, że w subtelny sposób połączy się z podłogą.