Nie ulega wątpliwości, że większość z nas urządza pokój dziecka w sposób najbardziej bezpieczny. Używamy więc materiałów bezpiecznych, które nie są czymś groźnym dla naszych dzieci. Nie jest to łatwe, bo takich materiałów nie ma zbyt wiele w sklepach, a przynajmniej nie było kiedy ja robiłem swoje zakupy – kilkanaście miesięcy temu. Bezpieczeństwo wiąże się z zakupem nie tylko odpowiednich materiałów wykończeniowych, ale także wyposażenia oraz dekoracji – może być potencjalnie niebezpieczna. W przypadku dekoracji dobrze jest pomyśleć o fototapetach, które nie tylko zdobią nasze pomieszczenie, ale są relatywnie bezpieczne dla naszych dzieci – i naszych portfeli. Można je kupić chociażby w sklepie krainabarw.pl. Warto też poświęcić dużo uwagi na wybór odpowiednio zabezpieczonej stolarki okiennej. W co więc wyposażyć okna w pokoju dziecka, byśmy mogli czuć się bezpiecznie i bez obaw, że mogłoby mu się coś stać? Wystarczy skorzystać z gotowych rozwiązań, których obecnie na rynku jest całkiem sporo. Dziecko będzie mogło swobodnie wyglądać przez okno, ale nie otworzy go, więc nie zrobi sobie krzywdy (dzieci są często nieświadome zagrożeń jakie mogą ich spotkać podczas zwykłej zabawy). Na co więc powinniśmy zwrócić uwagę jako pierwsze?
Przede wszystkim powinniśmy zadbać o bezpieczne szyby. Szyby w oknach powinny być przede wszystkim odporne na uderzenia ze strony dziecka, których jak wiemy może być całkiem sporo. Szyba niewytrzymująca uderzeń może po jakimś czasie pęknąć, a to wiąże się z zagrożeniem życia dla naszej pociechy. Jak więc zadbać o bezpieczną szybę? Przede wszystkim powinniśmy się zdecydować na szyby laminowane, czyli takie które składają się z dwóch tafli szkła połączonych dwoma lub czterema warstwami foli PVB. Dzięki połączeniu folią szybka nawet pęknięta nie rozpadnie się i nie zrobić krzywdy naszemu dziecku. Taka szyba pozostaje w ramie okiennej, a więc jest bezpieczna. Są także inne rozwiązania jak te stosowane w oknach samochodowych. Z jednej strony posiadają one grubszą i odporniejszą na uderzenia taflę szkła, a po uderzeniu zazwyczaj nie rozpadają się, a są utrzymane w pewnej strukturze. Takie rozwiązanie jest także możliwe do osiągnięcia w zaciszu domowych – i nie jest to takie trudne, jakby się mogło wydawać. Kolejnym sposobem jest zadbanie o odpowiednie bezpieczeństwo klamek. Nie trzeba być Einsteinem, by stwierdzić, że z każdą klamką na oknach poradzi sobie nawet najmniej rozgarnięte dziecko. Jeżeli ma dostęp do klamerki to z pewnością wcześniej czy później ją przekręci i otworzy tym samym okno. Odpowiednie bezpieczeństwo w tym przypadku jest więc wskazane. Jeżeli więc chcesz uniemożliwić dziecku samodzielne otwieranie okna, to możesz zastosować specjalne klamerki z przyciskiem – wymagają one dodatkowego naciśnięcia guziczka, co jest dość problematyczne. Oczywiście jest to rozwiązanie chwilowe, stosowane u młodszych dzieci. Im dziecko starsze, tym prędzej poradzi sobie z takim zabezpieczeniem. Dla starszych dzieci polecane są klamki z kluczykiem. Można też zamontować okno, które nigdy się nie będzie otwierać w sposób prosty, jedynie będzie można uchylić okno – nie jest to jednak zbyt często praktykowane.