Woda niewiarygodnie często nazywana jest źródłem życia. To dzięki niej funkcjonują nasze organizmy, składające się z tej cieczy w ponad dziewięćdziesięciu procentach. Nawet Ziemia swój przydomek - "Niebieska Planeta", zawdzięcza dużej ilości wody pokrywającej jej powierzchnię. Skoro woda jest wszędzie, zarówno wokół nas, jak i w nas samych, to czy nie wydaje się absurdem wydawanie na nią dużych ilości pieniędzy? Niestety aktualnie większość wody na Ziemi nie kwalifikuje się jako pitna.

Jaką wodę możemy pić?

Razem z rozwojem przemysłu rozpoczęło się zanieczyszczanie środowiska ziemskiego na ogromną skalę. Ucierpiała też woda. Fabryki i inne zakłady przemysłowe oddają do rzek i pokładów gruntowych zawrotne ilości metali ciężkich oraz toksyn. W wielu miejscach Polski, zwłaszcza w małych miejscowościach, lokalne strumienie pełnią właściwie rolę ścieków. Pomimo, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat znacznie wzrosła świadomość ekologiczna, to dalej wiele cieków wodnych i wód stojących zawiera niebezpieczne ilości chemikaliów i bakterii. Jest to swoista paranoja, aby substancja tak bardzo potrzebna nam do życia była tak mocno zanieczyszczona. Jest to też powód dla którego ludzie sięgają po wodę mineralną.

 

Czy woda mineralna to dobre rozwiązanie?

 Obecnie określenie "woda mineralna" w powszechnym rozumieniu mocno odbiega od prawdziwego znaczenia. Polacy wodę godną tego miana kupują niezwykle rzadko, a z reguły piją wody mineralizowane lub nawet smakowe, które właściwie kwalifikują się jako napoje. Woda mineralna pochodzi z głębinowych źródeł i posiada wyraźny metaliczny smak. Ma ona bardzo pozytywny wpływ na organizm, ponieważ dostarcza mu duże ilości potrzebnych substancji. Niestety z reguły charakteryzuje się też wysoką ceną. Z kolei inne wody butelkowane pozbawione są zbawiennego działania wód mineralnych. Czy warto kupować wody inne wody butelkowane?

 

Jak zaoszczędzić na piciu?

Pewnie sobie z tego nawet nie zdawałeś sprawy. Jeśli u ciebie w domu mieszka przynajmniej czwórka osób, to na wodę butelkowaną możecie wydać w ciągu roku nawet około dwóch tysięcy złotych. Jest to kwota naprawdę pokaźna. Może pomóc w szybszym spłaceniu kredytu mieszkaniowego (często mniej więcej tyle wynosi jedna rata). Może też zapewnić wam lepsze wakacje. Dwa tysiące złotych to jest już kwota, która pozwala wynająć apartament na przykład w Chorwacji zamiast nad dosyć chłodnym polskim morzem. Warto więc zadbać o zaoszczędzenie tych dwóch tysięcy. Możesz je zachować w kieszeni pijąc wodę filtrowaną. Jak to działa? Bardzo prosto. Dzienne zapotrzebowanie na wodę u dorosłego człowieka wynosi 2-4 % masy jego ciała. U dzieci jest jeszcze wyższe, bo sięga do 15 % ich ciężaru. Nietrudno więc policzyć, że miesięcznie możecie wypijać 150 l wody butelkowanej, na którą wydacie aż 195 złotych. Z kolei wymienny filtr kosztuje 120 zł i starcza na cały rok.

 

Bądź eko

Większość polskich rodzin kupuje wody w plastikowych opakowaniach. Powodem jest oczywiście fakt, że tworzywa sztuczne kosztują mniej niż szkło. Plastik z kolei ma to do siebie, że bardzo niechętnie się rozkłada. Wprawdzie pośrednio pochodzi ze źródeł naturalnych, bo wyrabia się go z pozostałości rafinacji ropy naftowej, ale jego rozpad może trwać nawet pięćset lat. Zadbaj o środowisko i zmniejsz ilość tworzyw sztucznych, który wyrzucasz. Jeśli zaczniesz pić wodę filtrowaną, zamiast kilogramów plastikowych butelek będziesz oddawał na wysypisko zaledwie niewiele warzące filtry (masa jednego to dziesięć gramów).

http://www.dafi.pl/korzysci/