Konia! Konia! Królestwo za konia! - składając taką ofertę król Ryszard III z dramatu W. Shakespeare’a miał nadzieję, że koń uratuje mu życie. Na szczęście rzadko jesteśmy w tak dramatycznych okolicznościach. Nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, że koń może się przyczynić do „ratowania naszego zdrowia”. Jest skarb – kobyle mleko, który zawdzięczamy koniowi, a właściwie jego „żonie” – kobyle. To właśnie dzięki niemu koń pięknie wygląda, jest bardzo silny i zdrowy. Stąd też wzięło się przysłowiowe „końskie zdrowie”.

W ostatnich latach w wielu krajach, takich jak Niemcy, Austria, Włochy, Francja czy USA rośnie zainteresowanie kobylim mlekiem (mlekiem klaczy). Wykorzystuje się je jako środek wspomagający leczenie chorób skóry, układu pokarmowego (żołądka, wątroby) czy schorzeń związanych ze zmniejszoną odpornością. Mimo trudności w pozyskiwaniu kobylego mleka, zaczęły powstawać farmy specjalizujące się w jego produkcji, dzięki czemu trafia ono na rynek zarówno w postaci gotowej do spożycia jak i w produktach farmaceutycznych i kosmetycznych.

Mleko klaczy ma niemal identyczny skład jak mleko kobiety. Jest bogate w bioaktywne składniki, które wspomagają siły odpornościowe, łagodzą stany zapalne, ułatwiają usuwanie toksyn z organizmu oraz przyspieszają proces gojenia się ran związanych z różnymi chorobami skóry. Jest też jednym z nielicznych źródeł kwasu orotowego (witamina B13), którego obecność w codziennej diecie zapobiega stłuszczeniu i marskości wątroby, a także hamuje procesy starzenia się skóry. Ponadto zawiera lizozym i laktoferynę – związki, które działają bakteriobójczo, antywirusowo i przeciwzapalnie. Innym bardzo ważnym składnikiem jest naskórkowy czynnik wzrostowy, który wpływa na zwiększenie ilości kolagenu w skórze, poprawiając jej sprężystość.

Właściwości prozdrowotne mleka klaczy są przedmiotem wielu badań naukowych, na przykład naukowcy z Uniwersytetu w Jenie, od lat zajmujący się kobylim mlekiem przebadali jego wpływ na łagodzenie objawów atopowego zapalenia skóry (azs) i przewlekłego zapalenia jelit. Można też znaleźć wiele interesujących publikacji na temat innych zastosowań kobylego mleka w medycynie, np. w ogólnym osłabieniu organizmu , a także w leczeniu stanów zapalnych dróg oddechowych. W specjalistycznym piśmie medycznym Dermatologia Estetyczna nr 5(76) z 2011 r. opisano działanie kapsułek zawierających kobyle mleko w uzupełniającym leczeniu problemu suchej skóry towarzyszącej łuszczycy, atopowemu zapaleniu skóry i trądzikowi (Klinika dermatologiczna „Iwolang” w Iwoniczu-Zdroju). Interesujące artykuły na temat mleka klaczy były publikowane również przez panią dr Magdalenę Pieszka z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie ("Farmer" 01/2008) oraz przez zespół pracowników Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (wydawnictwo Nauka Przyroda Technika tom 6 zeszyt 2 z 2012).

Kobyle mleko jest bardzo cennym produktem żywnościowym, coraz częściej wykorzystywanym w medycynie. Dzięki swoim udokumentowanym właściwościom prozdrowotnym, ograniczonej podaży i wysokiej cenie, czasami nazywane jest „białym złotem”. Właśnie z powodu trudnej dostępności tego mleka na rynku, bardzo dobrym i praktycznym rozwiązaniem jest możliwość stosowania suplementu diety Proskin LF, zawierającego skoncentrowane kobyle mleko w postaci kapsułek. Dzięki temu możemy się cieszyć „końskim zdrowiem”.