Przedstawiamy trzy, najpopularniejsze w tym sezonie, modele spódnic i podpowiadamy co, dla kogo i z czym jest odpowiednie.
Spódnica ołówkowa
To jeden z klasycznych krojów spódnicy. Dopasowana w biodrach z lekko zwężającym się dołem, przeznaczona jest dla kobiet, których uda i biodra są najatrakcyjniejszą częścią ich ciała. Ten służy do wydłużenia nóg i zaokrągleniu pupy. Nie polecamy jej kobietą, których sylwetkę cechują szerokie biodra, duża pupa oraz masywne uda. Podwyższony stan natomiast doskonale pasuje dla dziewczyn ze szczupłą talią. W kwestii paska- idealnie pasuje on do ołówkowej spódnicy. W talii należy związać szeroki, a wąski pozostawić na linii bioder. W tym sezonie koniecznie postawcie na kolor srebrny!
Spódnica rozkloszowana
W połączeniu ze skórą to niekwestionowany hit sezonu! Jest bardzo wiele sposobów rozkloszowania spódnicy – np. z koła, półkola lub poprzez wstawienie klina. Kobiety z pełniejszą pupą będą czuły się w niej wybornie. Kształt ten bowiem modeluje pośladki w literę S. Nie poleca się jej kobietom noszącym rozmiar 40-42. Wszelkie plisy oraz falbany dodają nam niepotrzebnych kilogramów. Dla kobiet z szerokimi ramionami i szczupła dolną częścią ciała plisy są wręcz rzeczą pożądaną sprawiając, że sylwetka staje się bardziej proporcjonalna.
Spódnica z motywem łusek
Kolejny klasyczny krój – kształt litery A – ozdobiony motywem łusek – bardzo mocno skupia uwagę na biodrach i pupie. Łuski same w sobie są już ozdobą, więc należy uważać, aby nie przesadzić w tej stylizacji. Spódnica w takim kroju idealnie pasuje do szczupłej sylwetki. Optycznie nadaje objętość pupie, dlatego poleca się ją kobieta z mała pupą. To oryginalny dodatek, który przełamuje rutynę. Krój ten nie nadaje się jednak dla kobiet z szeroka talią oraz biodrami – skraca sylwetkę, co nie wpływa korzystnie na efekt końcowy.
-=-
-=-