Syndrom Dziecka Potrząsanego jest terminem oznaczającym zespół objawów, do których doprowadza gwałtowne potrząsanie lub/i uderzenie malucha w głowę. Niewątpliwie jest formą przemocy wobec tych najmniejszych.

Lekarze używają zamiennego określenia „zamierzony uraz głowy”. Przyjmuje się, że delikatne podrzucanie dziecka do góry (w formie zabawowej) nie jest powiązane ze syndromem dziecka potrząsanego. Brak świadomości rodziców, a zwłaszcza ich nieumiejętność radzenia sobie z agresją i złością, może być za to przyczyną kalectwa u dziecka.
Oczywiście, zespół objawów uzależniony jest od siły potrząsania bądź uderzenia oraz od ich czasu trwania. Niewielkie symptomy obejmują: drażliwość, ospałość, brak apetytu i wymioty, natomiast bardzo poważne: napady padaczkowe, spowolnioną akcję serca, śpiączkę, a nawet śmierć. Potrząsanie wywołuje więc często zmiany w mózgu na skutek uszkodzeń komórek mózgowych. Dochodzi również do krwiaków w siatkówce oczu oraz problemów ze słuchem. Objawami syndromu dziecka potrząsanego są również złamania kości czy siniaki, szczególnie w miejscach przytrzymywania dziecka.
Zespół dziecka potrząsanego jest przyczyną występowania późniejszych upośledzeń. Dziecko takie ma często problemy z nauką lub z zachowaniem. Upośledzenie może też być skrajnie głębokie, z jednoczesnym paraliżem, sztywnością mięśni bądź ślepotą.

Według statystyk najczęściej potrząsaniu ulegają maleństwa pomiędzy 6.tygodniem a 4.miesiącem życia. Dziecko płacze wtedy dość dużo, z powodów niezrozumiałych dla opiekunów, z związku z czym narasta ich gniew i frustracja. W odruchu bezsilności potrząsają płaczącym maluszkiem. W efekcie potrząsania dziecko staje się ospałe i jakby spokojniejsze (wiemy już, że są to niewielkie symptomy syndromu dziecka potrząsanego), co utwierdza opiekunów w tym, że ich taktyka jest dobra. Syndrom jest najczęściej rozpoznawalny u małych dzieci do lat 3. Potrząsanie wywołuje u nich tak dramatyczne konsekwencje głównie na skutek specyfiki budowy główki (dużej i ciężkiej w odniesieniu do reszty ciała, słabych mięśni szyi, nie potrafiących jeszcze utrzymywać ciężaru głowy, a także delikatnych naczyń krwionośnych).
Syndrom Dziecka Potrząsanego jest dość trudny do zdiagnozowania. Lekarzom często jest brak wystarczających dowodów. Poza tym zwłaszcza niewielkie symptomy syndromu mogą wskazywać na wiele innych dolegliwości. Lekarz podejrzewający wystąpienie syndromu u dziecka, jest zobowiązany do kontaktu z opieką społeczną lub z policją.