Kolorowe buzie, wyjątkowe stroje, mroczny klimat, a przy tym mnóstwo śmiechu. Tak właśnie może wyglądać popołudnie naszych pociech, jeśli przygotujemy dla nich przyjęcie Halloween. Nie ważne, czy będzie ono w szkole, czy w domu.

Ważne, żeby ciekawie je zorganizować.
Halloween to doskonała okazja do tego, by urządzić maluchom niezapomnianą zabawę. Odpowiednia atmosfera i ciekawe konkursy to podstawa imprezy, na której dzieciaki nie będą się nudzić. W jej przygotowaniu najlepiej pomogą nam wyobraźnia dziecka oraz kilka wskazówek, które pozwolą nam ułożyć przemyślany scenariusz.

Wygląda jak potworek
Nasze pociechy mogą wcielić się w postać strasznego potwora lub czarownicy. Kostium można co prawda wypożyczyć, ale lepiej w przygotowanie zaangażować same pociechy, z pewnością będzie to dla nich olbrzymia frajda. Materiały, które nam w tym pomogą znajdziemy w okolicznych sklepach z tkaninami, a dodatki i ozdoby w dobrze zaopatrzonych pasmanteriach. W szybkiej i skutecznej metamorfozie pomoże nam także makijaż wykonany farbami lub kredkami przeznaczonymi do kolorowania skóry, czyli tzw. bodypainting. Dzięki nim w kwadrans będziemy mogli zmienić buźkę malucha w strasznego potwora lub bohatera z bajki. – Pamiętajmy, by malowanie twarzy rozpocząć od kolorów jaśniejszych, a następnie stopniowo dodawać ciemniejsze – mówi Marzena Raczkiewicz, ekspert z firmy MERplus, dystrybutora artykułów plastycznych. – Warto sprawdzić, czy używane przez nas produkty są wytrzymałe termicznie. Tylko te nie spowodują tworzenia się na buzi malucha smug, nawet przy różnicy temperatury – dodaje.

Zabawy z piekiełka
Aby Halloween było udane trzeba zadbać także o inne atrakcje dla naszych pociech. Dzieci bardzo szybko się nudzą, dlatego przygotowując zabawę bądźmy kreatywni. Można zorganizować np. tańce, konkursy piosenek i recytacji wierszyków czy gry grupowe, np. w twistera. Warto również pomyśleć o zabawach, które będą budowały klimat wieczoru. Jedną z ciekawych propozycji dla dzieci jest konkurs na najstraszniejszą twarz potwora namalowaną na balonie. Możemy także zorganizować zawody w jedzeniu zawieszonych jabłek bez użycia rąk czy wycinanie dyni, którą postawimy przed domem. Równie ciekawym pomysłem jest schowanie słodyczy w różnych miejscach, które dzieciaki mają odnaleźć. Dla najbardziej odważnych zawsze pozostaje tradycyjne już straszenie w okolicy i zbieranie słodyczy, czyli zabawa w „cukierek albo psikus”. Dla tych, którzy wolą zostać w domu pozostaje konkurs na najstraszniejszą historię, którą wymyślą maluchy.

Niewiarygodne wnętrze
Żeby maluchy poczuły atmosferę Halloween, miejsce zabawy musimy odpowiednio przygotować. Podstawą jest zasłonięcie okien tak, by zapanował półmrok. Można do tego użyć choćby brystolu czy koca, na których warto umieścić ozdoby np. wycięte z papieru nietoperze lub zrobione z kłębka wełny, patyczków i drucików pająki. Już od progu dzieci witać może napis informujący o tym, że przekraczają właśnie granicę strachu. Dobrym rozwiązaniem są także sztuczne pajęczyny czy szczęki, które można z łatwością zrobić z tektury. Oblane woskiem świeczki i stare serwetki będą również doskonałym elementem wystroju. Bardzo istotna jest także odpowiednia, klimatyczna muzyka lub np. odgłosy sów, kruków czy skrzypiących drzwi. Tak przygotowane miejsce zagwarantuje nam dobrą zabawę i pozostanie w pamięci dzieci na długo.

Jak zrobić jadalną krew?

Składniki:
- 2/3 szklanki miodu
- 1/3 szklanki wody
- 5 łyżek mąki kukurydzianej
- 5 łyżek czerwonego barwnika spożywczego
- 3 krople zielonego barwnika spożywczego
Przygotowanie w 3 krokach:
Krok 1: Zamieszaj wodę i mąkę kukurydzianą,
Krok 2: Dodaj miodu i zmiksuj całość,
Krok 3: Powoli dodawaj barwniki, by uzyskać jak odpowiedni odcień (dodaj odrobinę kakao w proszku, by był ciemniejszy lub mleka – by rozjaśnić)