3 lata Złotej Milongi

Autor: Materiały Prasowe


We wrześniu mija trzecia rocznica powstania pierwszej w Polsce Szkoły Tanga Argentyńskiego Złota Milonga. Z tej okazji od 2 do 9 września Klub organizuje Dni Złotej Milongi. Przewidziane są codzienne specjalne lekcje dla chętnych, imprezy wieczorne oraz uroczysty jubileusz 2 września. Podczas wieczoru nastąpi inauguracja projektu malarskiego Marty Kossowskiej „Pasja tanga” przygotowanego specjalnie na te okazję. Muzyka, tańce, wino oraz niespodzianki będą towarzyszyć gościom do białego rana. Uroczystość 2 września
Sobota 2 września to dzień, który rozpocznie Dni Złotej Milongi. W szkole spotkają się wszyscy miłośnicy tanga oraz znajomi i przyjaciele „królika”. Dla założycieli klubu to dzień, w którym chętnie widzą wszystkich dobrych, starych i nowych przyjaciół. Nawet jeśli ktoś już nie tańczy, albo jeszcze nie tańczy będzie mile widziany w progach Złotej Milongi. Każdy, kto zawita do klubu zostanie przyjęty z otwartymi ramionami.
W trakcie wieczoru przewidziany jest jak co roku tort, dużo wina oraz specjalne niespodzianki. Zagra zespół: Machina del Tango, zaśpiewa Anna Sroka. Specjalnie zaproszony artysta-malarz uwieczni podczas wieczoru scenki z milongi – wykonane w ołówku rysunki będzie można potem zobaczyć na ścianach Złotej Milongi. Chętni goście będą również mogli zamówić u niego portret lub karykaturę.
W tym roku podczas wieczoru będzie można podziwiać w tańcu warszawskich tangueros, uczniów i członków klubu m.in. w jednym z najstarszych stylów tanga: canyenge.

Zaproszeni zostali też specjalni goście: ambasador Argentyny, Chile, kilka osób ze świata telewizji i kina. DJem podczas wieczoru będzie jeden z warszawskich tangueros Tomasz Dymek. Organizatorzy zapowiadają także ogłoszenie kolejnych wydarzeń artystycznych, które będą miały miejsce w klubie podczas najbliższych kilku miesięcy.

Otwarcie wernisażu
Specjalnie na jubileusz Klubu Marta Kossowska, studentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, przygotowuje duży projekt malarski zatytułowany „Pasja Tanga”. Na ponad 30 metrach kwadratowych opowiada nieśmiertelną tangową historię spotkania kobiety i mężczyzny. Premierowe odsłonięcie obrazu odbędzie się 2 września podczas wieczornej imprezy. Obraz odwołuje się do najważniejszych uczuć i emocji jakie towarzyszą ludziom w tangu; oszczędny w barwach, operujący trzema podstawowymi dla tanga kolorami, kładzie akcent na wybrane szczegóły, które zafascynowały malarkę.  

Codzienne lekcje dla początkujących
Podczas Dni Złotej Milongi obok regularnych zajęć w szkole będą odbywały się codzienne lekcje dla początkujących. Chętni mogą skorzystać z oferty klubu i zacząć stawiać pierwsze kroki w tangu. Planowane godziny zajęć:

Poniedziałek 4 września, godz. 21:00 – 22:30
Wtorek 5 września, godz. 19:30 – 21:00
Środa 6 września, godz. 20:00 – 21:30
Czwartek 7 września, godz. 20:00 – 21:30 oraz milonga (wieczorna impreza z tangiem argentyńskim)
Piątek 8 września, godz. 20:00 – 21:30
Koszt od osoby 130 zł

„Złota Milonga kończy trzy lata i rozpoczyna się nasz czwarty rok tangowania. Nie wiem, jak dla innych, którzy pamiętają nasze początki, ale dla mnie warszawskie tango stało się zupełnie innym tangiem, odkąd zaczęła działać nasza milonga w budynku na Złotej. Coś się zmieniło w tangu na lepsze i potem zaczęło mocno przyspieszać – mówi Jakub Korczewski, pomysłodawca i współzałożyciel Złotej Milongi - Gdy wymyślałem Złotą Milongę miałem 3 marzenia: codzienne milongi w Warszawie, dwa tysiące osób tańczących tango i tangowe lokale z prawdziwego zdarzenia. To pierwsze marzenie stało się już rzeczywistością, nad drugim pochylamy się w naszych codziennych działaniach i jesteśmy na dobrej drodze, trzecie... na trzecie trzeba jeszcze poczekać, ale myślę, że kiedyś Złota Milonga doczeka się rodzeństwa.

Klub od trzech lat regularnie prowadzi milongi (wieczory taneczne z tangiem argentyńskim) kursy tańca oraz wyjazdy wakacyjne z udziałem zagranicznych nauczycieli. Dzięki temu rzesza polskich tangueros systematycznie rośnie, a więc powoli spełnia się marzenie Jakuba. Codzienne lekcje to wbrew pozorom ciężka praca. Kilka godzin dziennie na parkiecie, lekcje, milongi oraz własne treningi.
„Niektórym wydaje się, że po prostu tańczymy, ‘pofikamy’ nogami i tyle. To nie tak. Można uczyć kroków, figur, oczywiście to też pokazujemy. Ale razem z Jakubem staramy się przekazać ludziom coś więcej. Tango to emocje, tango to bycie z drugą osobą. Trzeba się otworzyć, pozwolić swojemu sercu i duszy popłynąć, rozmawiać z drugą osobą, oddać się jej całkowicie – tylko wtedy nasz taniec będzie prawdziwy. I tego staramy się również nauczyć naszych uczniów: aby się otworzyli, aby zaufali partnerowi, aby pozwolili sobie i jemu odczuwać - mówi Luiza Pasierowska, partnerka Jakuba i współzałożycielka klubu.
„Myślę, że z roku na rok miłośników tanga będzie przybywać, bo to taniec, który porywa, uwodzi i nie pozwala odejść. Albo zostajesz albo umierasz.. z tęsknoty za tymi przeżyciami, które tango pozostawia w Twojej duszy – dodaje Luiza.

...