Twój facet odleci!
Kto z nas nie lubi dostawać prezentów? Chyba niewiele osób odpowie na to pytanie twierdząco. Sytuacja się jednak odwraca, jeśli zapytamy – kto z nas lubi kupować prezenty? I nie chodzi tu o samo wydawanie pieniędzy, o koszty, ale o proces poszukiwania właściwego podarunku. Nie tak łatwo jest trafić w gust odbiorcy, jeszcze trudniej jest znaleźć coś oryginalnego, czym miło zaskoczymy bliską nam osobę. A zbliża się kolejna okazja – Dzień Chłopaka…
Każdy mężczyzna, bez względu na wiek, zawód i zajmowane stanowisko, chętnie zamienia się w chłopca, jeśli tylko może liczyć na niespodziankę w Dniu Chłopaka, czyli 30 września. A jeśli dodatkowo w prezencie otrzyma jakiś gadżet – dosłownie staje się chłopcem. Może więc oprócz wyjścia na kolację, do kina czy do teatru warto pomyśleć o czymś bardziej nietuzinkowym i doskonale trafiającym w jego ego? W tym roku zaskocz swojego lubego i zafunduj mu lot prawdziwym symulatorem lotniczym! Możesz być pewna, że doceni Twoją inwencję.
Co kryje się pod tą tajemniczą nazwą? Na pewno nie kolejna gra na konsolę czy komputer. Symulator lotniczy wyglądem przypomina kabinę samolotu. Wizyta za sterami symulatora będzie jak spełnienie jego marzeń z dzieciństwa. Przyciski, włączniki, wskaźniki – technika ze wszystkich stron. Za oknami wyświetlane są obrazy – widok ziemi (można odnaleźć znane punkty orientacyjne), widok skrzydeł samolotu czy chmury. A co z warunkami atmosferycznymi? Bezchmurne niebo, piękny słoneczny dzień czy silny deszcz i szalejąca śnieżyca? – to pilot decyduje, w jaką pogodę będzie leciał. Wrażenie realności oprócz doznań wzrokowych potęgują dodatkowo odgłosy pracujących silników oraz komendy instruktora – odpowiednika służb kontroli lotów. Dzięki temu urządzeniu Twój mężczyzna przeniesie się w niezwykły, wirtualny świat. A może na następny lot symulatorem to on zaprosi Ciebie?
Symulator lotniczy dostępny nie tylko do celów szkoleniowych znajdziesz w szkole awiacji Silvair, która mieści się w Warszawie przy ul. K.E.N. 85 (budynek Galerii Metro Bis). Koszt godziny w symulatorze wynosi 290 zł.
Co kryje się pod tą tajemniczą nazwą? Na pewno nie kolejna gra na konsolę czy komputer. Symulator lotniczy wyglądem przypomina kabinę samolotu. Wizyta za sterami symulatora będzie jak spełnienie jego marzeń z dzieciństwa. Przyciski, włączniki, wskaźniki – technika ze wszystkich stron. Za oknami wyświetlane są obrazy – widok ziemi (można odnaleźć znane punkty orientacyjne), widok skrzydeł samolotu czy chmury. A co z warunkami atmosferycznymi? Bezchmurne niebo, piękny słoneczny dzień czy silny deszcz i szalejąca śnieżyca? – to pilot decyduje, w jaką pogodę będzie leciał. Wrażenie realności oprócz doznań wzrokowych potęgują dodatkowo odgłosy pracujących silników oraz komendy instruktora – odpowiednika służb kontroli lotów. Dzięki temu urządzeniu Twój mężczyzna przeniesie się w niezwykły, wirtualny świat. A może na następny lot symulatorem to on zaprosi Ciebie?
Symulator lotniczy dostępny nie tylko do celów szkoleniowych znajdziesz w szkole awiacji Silvair, która mieści się w Warszawie przy ul. K.E.N. 85 (budynek Galerii Metro Bis). Koszt godziny w symulatorze wynosi 290 zł.
...