Jak wyrastają trzecie zęby?

Autor:


Jeżeli myślicie, że najbardziej zaawansowaną technologię spotykamy w laboratoriach tęgich inżynieryjnych głów, to znaczy, że dawno nie odwiedziliście swojego stomatologa.

Ponad 20 lat temu inżynier wraz z periodontologiem (lekarzem stomatologiem zajmującym się leczeniem chorób przyzębia) założyli BIOMET 3i. Tak zaczęła się historia amerykańskiej firmy, która zrewolucjonizowała światową implantologię, a efekty jej pracy dostępne są również w Polsce. Co to oznacza dla zwykłego Kowalskiego, który do tej pory walczył z klejami do protez, na wszelki wypadek nie uśmiechał się zbyt szeroko, zrezygnował z jedzenia surowych owoców i warzyw, a kichając szczelnie zakrywał twarz w obawie przed wypadnięciem protezy? To, że ów Kowalski decydując się na skorzystanie z nowoczesnych implantów tak naprawdę funduje sobie trzecie zęby. I to dosłownie w jeden dzień.- Cała tajemnica tkwi w nanotechnologii, rewolucyjnej metodzie produkcji implantów, dzięki której implant zrasta się z kością o wiele szybciej i jest bardziej stabilny – wyjaśnia lek. stom. Iwona Gnach-Olejniczak, z kliniki stomatologicznej UNIDENT UNION Dental Spa we Wrocławiu -  Zespolenie implantu z kością odbywa się już na poziomie pojedynczych atomów i cząsteczek. Opatentowana powierzchnia takiego implantu powoduje, że czas gojenia zostaje skrócony nawet do dwóch miesięcy.

Nie świeć dziurami

Tytanowe implanty typu NanoTite(jeden z systemów implantów stomatologicznych z zastosowaniem nanotechnologii) wszczepiane są chirurgicznie bezpośrednio do kości szczęki przy zastosowaniu znieczulenia miejscowego. - Zabieg ten można wykonać zaraz po usunięciu zęba, a to znaczy, że pacjent nie musi martwić się, że między zabiegami ktoś zauważy braki w jego uzębieniu, co jest mocno niekomfortową sytuacją – dodaje specjalistka z UNIDENT UNION. W obliczu nowoczesnych rozwiązań prawie nic nie jest w stanie pozbawić pacjenta ładnego uśmiechu. Nanotechnologia, najlepszy sprzęt oraz wysokiej jakości materiały, stosowane w profesjonalnych klinikach umożliwiają wykorzystanie implantów nawet w przypadku konieczności przeszczepu tkanki kostnej lub też wszczepieniu implantu w kość złej jakości.

Dzięki współczesnej implantologii niepotrzebna jest ingerencja w zęby sąsiednie, bardzo często zupełnie zdrowe.

Inwestycja, która nie może się nie udać

To że braki w uzębieniu lub co gorsza, zupełne bezzębie, mogą być powodem kompleksów i pewnego rodzaju wykluczenia społecznego - nikomu nie trzeba uzmysławiać. W dobie wszechobecnego piękna i estetyki, tak prozaiczna sprawa jak ładne zęby stają się podstawą. Dlatego mimo kosztów związanych z tym zabiegiem, chętnych nie brakuje.- Pacjenci traktują wszczepienie implantów jak inwestycję, która przynosi wymierne korzyści na długie lata – nawet jeżeli początkowo tego typu zabieg (jednak chirurgiczny) budzi obawę – mówi lek. stom. Iwona Gnach-Olejniczak – Bardzo często schodząc z fotela śmieją się, że właśnie dorobili się trzecich zębów i to zupełnie bezboleśnie. Efekt po jakimś czasie rzeczywiście łudząco przypomina naturalne zęby i co najważniejsze z punktu widzenia Kowalskiego – wszystko odbywa się podczas jednej wizyty. Stomatologia XXI wieku szuka rozwiązań, które w maksymalny sposób zapewniają komfort pacjentowi – to on jest najważniejszy we współczesnym leczeniu – dodaje specjalistka.-=-

Proteza baczność!

- Jedną z metod jaką stosujemy w uzupełnianiu bezzębia, osiągając maksymalnie naturalny efekt, jest tzw. system DIEM, czyli osadzenie na implantach ruchomych protez. Także w tym wypadku czas jest niezwykle istotny, bo ze wszystkim możemy uporać się w ciągu jednego dnia. Takie protezy są bardzo stabilne - nie wypadają i nie przesuwają się. Pacjenci w porównaniu ze standardowymi rozwiązaniami odczuwają ogromną różnicę– wyjaśnia lek.stom. Iwona Gnach-Olejniczak. Problemem przestaje być na przykład kichanie w towarzystwie (proteza nie ma prawa wypaść)  czy… kłopoty z trawieniem, gdyż dobrze pogryzione potrawy, w taki sam sposób jak naturalnymi zębami, lepiej się przyswajają.

Nowoczesne implanty mają jeszcze jedną zasadniczą zaletę – nie powodują zaniku kości, jak ma to miejsce przy stosowaniu tradycyjnych protez. Dzięki temu, profil twarzy nie zapada się, a wygląd pacjenta nie tylko pozostaje ten sam, ale nawet ulega poprawie.

Satysfakcja gwarantowana

Warto również wiedzieć, że pacjenci korzystający z implantów NanoTite otrzymują na nie gwarancję wraz ze specjalnym paszportem implantologicznym, gdzie zawarte są wszystkie informacje o leczeniu, zastosowanych rozwiązaniach, jak i ewentualnych komplikacjach. Gabinety stomatologiczne ze znakiem jakości 3i znajdują się w 65 państwach świata, w tym również Polsce. Jest to istotne chociażby ze względu na ewentualne problemy jakie mogą napotkać pacjenta przebywającego w innym kraju lub mieście niż tych, w których implanty były zakładane. Obojętnie w jakim kraju znajdzie się pacjent, dzięki paszportowi implantologicznemu może, w razie potrzeby, skorzystać z pomocy w najbliższym autoryzowanym gabinecie, nie narażając się na niepotrzebną zwłokę. O tym jak ważne jest to np. podczas wakacji czy też wyjazdów służbowych nie trzeba nikogo przekonywać.

Poziom zaawansowania technicznego jaki uzyskuje współczesna implantologia naprawdę może zaskoczyć i choć zawsze znajdą się niedowiarki, których nie przekona żadna argumentacja, dowody w postaci zdrowego pięknego uśmiechu oraz zdecydowanie lepszego wyglądu całej twarzy, nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Warto zatem zainwestować w profesjonalnego stomatologa, który w profesjonalny sposób zajmie się naszymi zębami.




...