Zmysłowy masaż

Autor:


Masaż to idealna gra wstępna, która pobudza apetyt na seks. Masaż odpręża, relaksuje, a gdy jest namiętny staje się ucztą dla zmysłó

Codzienność, monotonia, szybkie tempo życia zagłuszają nasze instynkty i pragnienia. Po ciężkim dniu pracy, marzymy jedynie o odpoczynku i relaksie, ale czemu by nie odprężyć się podczas zmysłowego masażu?

Dotyk bliskiej osoby uspokaja i całkowicie wycisza po stresującym dniu. Relaksacyjny masaż jest najlepszym lekiem na trudy codziennego życia, nie tylko rozluźnia nasze mięśnie, ale pobudza nasz seksualny apetyt. Masaż erotyczny bardzo zbliża kochanków i zacieśnia więzi partnerskie. Jest fascynującym uzupełnieniem kontaktów seksualnych. Zbliża kochanków do siebie, rozbudza ich zmysłowość, pomaga odkrywać najbardziej wrażliwe miejsca. Relaksuje i jednocześnie podnieca, stwarzając warunki do przeżycia silniejszego niż zwykle orgazmu.

Jednak, aby masaż był idealny musimy odpowiednio się do niego przygotować. Na początku należy zadbać o odpowiedni nastrój, muzyka, zapalone świece bądź przytłumione światło. Następnie odpowiednie narzędzia do masażu, olejki eteryczne bądź oliwki. Na rynku są również dostępne specjalne żele do masażu producentów prezerwatyw, którzy specjalizują się w potęgowaniu rozkoszy. Niektóre żele można również jeść, co na pewno rozpali partnerów do czerwoności. Jeśli lubicie truskawki, to polecamy Unimil Luscious, który ma aromatyczny zapach i słodki smak truskawek. Można również zaopatrzyć się w kostki lodu, delikatne piórko, czy też aksamitną chustkę, co na pewno doda trochę pikanterii.

A teraz przechodzimy do sedna sprawy, a mianowicie do masażu. Rozpoczynamy go od pleców, delikatnie i powoli, kolistymi ruchami schodzimy w dół. Pamiętajmy, aby cały czas nasze ręce były dobrze nawilżone żelem bądź olejkiem, by masaż był bardziej zmysłowy i sprawny. Zatrzymujemy się przy pośladkach, im należy poświęcić więcej czasu. Na początku należy przytrzymać na nich ręce, aż do momentu kiedy poczujemy, że mięśnie się rozluźniają. Nie możemy przestraszyć partnera, który musi czuć pełne zaufanie do „masażysty”. Następnie prosimy kochanka zmysłowym szeptem, by odwrócił się na plecy. Tu najważniejsze jest odpowiednie dopieszczenie sutków, możemy je lizać, ssać, dmuchać, a nawet lekko podgryzać, ale z wielkim wyczuciem. Następnie przenosimy się w obszary brzucha, pępka i wewnętrznej strony ud, która jest bardzo wrażliwa na dotyk. Wystarczy delikatne muskanie ciała, językiem i dłońmi, a doprowadzimy do ekstazy naszego kochanka. Na samym końcu oczywiście deser, skupiamy całą naszą uwagę na fallusie i jądrach, które uwielbiają być masowane, a co więcej potęgują przeżycia i orgazm.

Po takiej cudownej uczcie dla ciała i zmysłów partnera możemy spodziewać się odwzajemnienia tych doznań. Pobudzony tak fantastycznym masażem, na pewno zrobi wszystko czego tylko zapragniemy.

Życzymy upojnej nocy!


...