Walentynkowy afrodyzjak! …prosto z malinowego chruśniaku

Autor:


Na pewno każdy z nas chociaż raz w swoim życiu wysłał walentynkę – anonimową kartkę z wierszykiem lub miłosnym wyznaniem. Ten sposób pamiętamy jeszcze ze szkolnych lat, kiedy był to prawdopodobnie jedyny sposób na wyrażenie naszych uczuć.

Dziś ile pomysłów w naszych głowach, ile bodźców dostajemy z zewnątrz, tyle form celebrowania popularnych w naszym kraju Walentynek. I wydaje się, że tego dnia nie uciekniemy od wyznań miłosnych. Ci bardziej nieśmiali nie muszą już tygodniami trenować przed lustrem.

Na szczęście istnieje wiele sposobów, zwłaszcza tych niewerbalnych, na wyznawanie miłości. Dzień Św. Walentego jest to dzień, w którym możemy bez skrępowania całować się na ulicy lub przytulać się w kinie na romantycznym filmie. Tego dnia możemy, wpatrzeni w siebie, spacerować alejkami parkowymi. Kolacja we dwoje to wciąż jeden z lepszych pomysłów na spędzenie tego dnia. Odrobiny pikanterii może dodać jedyna w swoim rodzaju Malinówka. To wykwinty w smaku alkohol, który powstaje ze świeżych malin, wyokrąglony nutą wanilii. Serwowany w małych ilościach działa jak afrodyzjak! Podaj Malinówkę (Lubelską) z odrobiną soku bananowego. Wygląda pięknie, a smakuje jeszcze lepiej!







...