Kolekcja Solo Femme jesień - zima 2008 2009

Autor:


W nadchodzącym sezonie kolekcja Solo Femme zachwyci klientki bogactwem wzorów i kolorów. Jest ona adresowana do wszystkich kobiet cieszących się swoją kobiecością, pragnących podkreślać ją w każdej sytuacji.

W myśl zasady "diabeł tkwi w szczegółach" włoscy projektanci opracowali wiele ciekawych i oryginalnych modeli, które z pewnością trafią w gusta nawet najbardziej wymagających pań. Zgodnie z tegorocznymi trendami w kolekcji dominuje paleta ciemnych, stonowanych barw. Wśród nich niepodzielnie króluje ponadczasowa czerń dodająca kobiecie tajemniczości i elegancji. Nie brakuje również kolorów w odcieniach brązu, fioletu, zieleni, bordo oraz szarości.

 Ta kolorystyka przywodzi na myśl spadające liście i wprawia w romantyczny jesienny nastrój. Zmysłowego charakteru nadają obuwiu lakiery. Dzięki nim kolekcja łączy w sobie klasykę z nowoczesnością . Jest to propozycja skierowana do kobiet odważnych, które stać na odrobinę szale ństwa i ekstrawagancji. Bardziej nieśmiałe klientki nie będą jednak narzekały, ponieważ w kolekcji przeważają miękkie skóry o g adkiej fakturze, a także zamsz. Finezji dodaj ąim bardzo popularne w tym sezonie strecze oraz wciąż modne duże klamry, zapięcia i paski.

Kolekcja urzeka przede wszystkim wielością form. Jej twórcom zależało na wydobyciu z  każdej kobiety tego co najpi kniejsze. A wiadomo, że kobieta wygląda najpiękniej wtedy, kiedy czuje się komfortowo i sama si sobie podoba. Dlatego w najnowszej kolekcji postawiono na różnorodność oraz wygodę . Nie ma jednego obowiązującego kształtu formy ani obcasa. W zależności od upodobań klientki mogą wybrać buty z "noskami" w szpic, okrągłymi lub prostokątnymi. Jeżli chodzi o obcasy równie w tym względzie zapewniono optymalną liczbę rozwiązań. Począwszy od wysokich obcasów stożkowych doskonale wydłużających i podkreślające sylwetkę, poprzez pełną gamę stabilnych i wygodnych obcasów słupkowych, a skończywszy na butach płaskich. Idealne dla wielbicielek włoskiego stylu i słowiańskiej fantazji.


-=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=- -=-

...