O wódce prawie wszystko

Autor:


Mocny, męski trunek budzący skrajne emocje. Dziś kojarzony z obietnicą relaksu, zabawy i pobudzenia. Aż trudno uwierzyć, że w XV wieku był określeniem oznaczającym kosmetyki i lekarstwa. Paradoksalnie wódka stała się jedną z ikon kultury i kręci się o niej w Hollywood filmy. Niewielu wie, że jedna z najbardziej popularnych w Polsce wódek – BOLS – to jedna z najstarszych marek w Europie.

Woda Życia

Jak podają źródła, pierwszej destylacji alkoholu dokonano w czwartym wieku naszej ery. Na początku był to destylat owocowego wina. Jego właściwości szybko zyskały uznanie w średniowiecznej Europie. Szczególnie polecany przez medyków, uważany był za cudownej mocy "eliksir", który miał przedłużać młodość i poprawiać witalność. Nazywano go wówczas "aqua vita" – woda życia.
Sama technologia wytwarzania wódki dotarła do Europy około XII wieku, gdzie zyskała szczególną popularność zwłaszcza w krajach wschodnich i północnych zapewne ze względu na jej mocne rozgrzewające właściwości oraz łatwy proces produkcji.


W 1575 roku powstała pierwsza, działająca do dziś marka alkoholowa – BOLS. Jej założycielami była holenderska rodzina o tym samym nazwisku, która rozpoczęła produkcję od likierów i cieszyła się popularnością. Lucas Bols rozsławił markę i wymyślił wiele nowych receptur. Dużą rolę w ich tworzeniu odegrały drogocenne przyprawy i korzenie w tamtym czasie sprowadzane na pokładach statków Holenderskiej Wschodnioindyjskiej Kompanii. "W Polsce marka Bols kojarzona jest głównie z wódką Bols, która obecnie jest najczystszą wódką dostępną na polskim rynku. Jej czystość przewyższa pięciokrotnie restrykcyjne normy Unii Europejskiej" – informuje Marcin Molin Kierownik ds. Produktów Grupy CEDC. Dziś ta wódka, z holenderskim rodowodem produkowana jest...w Polsce. Kraju, który może pochwalić się chyba najdłuższą tradycją związaną z produkcją "gorzałki".




Wódka po polsku


W Polsce wódka cieszyła się niesłabnącą popularnością, na początku jako medykament, zapewne dlatego nazywano ją, z łaciny, okowitą. Polecono ją jako specyfik na płodność i pobudzanie żądzy. Najpierw "gorzałka" rozgrzewała podniebienia polskich chłopów i dopiero pod koniec XVI wieku trafiła na szlacheckie stoły.
W XVI Polska przeżywała swój rozkwit. Za panowania Jagiellończyków zaczęto nazywać ją spichlerzem Europy. Podobnie sprawa miała się z wódką, która produkowana z polskich zbóż zyskiwała coraz większe uznanie nabywców z całej Europy: Rosji, Czech, Śląska i krajów zachodnich, o czym donoszą liczne źródła historyczne tak polskie, jak i rosyjskie.  


Historyczne wódki


Pierwsze "gorzałki" były wytwarzane w prymitywnych alembikach i w efekcie powstawał destylat o dość niskie jakości. Dlatego też trunek był kilkakrotnie destylowany. Pierwszy destylat nazywano "brantówką", drugi  "szumówką" a dopiero trzeci "okowitą".  Po raz pierwszy metodę wytwarzania wódki zostały opisane w 1768 przez Jan Paweł Biretowskiego oraz w 1774 przez Jana Chryzostoma Simona. Na ten okres przypadł też rozwój polskiego przemysłu destylarskiego. Powstały pierwsze fabryki wódek we Lwowie (1782 - Jan Baczewski) czy Oświęcimu (1804 – Jakub Haberfeld). Pojawiły się też pierwsze polskie marki wódczane jak Pravda, Żubrówka, Goldawasser czy Starka lub wyprodukowana w 1891 roku Spolica.


Wódka dziś


Niegdyś wódka była trunkiem szczególnie cenionym w krajach Europy Wschodniej oraz Północnej. Dziś cieszy się popularnością na całym świecie. Pije się ją samą lub miesza z innymi trunkami, sokami tworząc liczne koktajle. Jednak dla tych, którzy cenią sobie tradycyjny, wschodni sposób picia okowity, wódka musi być czysta. Dlatego tak istotne jest, aby produkt, którym raczymy nasze gardła był najlepszej jakości. Wódek czystych nie brakuje na rynku. Jednak nie da się ukryć, że tylko dzięki najnowszym technologiom można otrzymać naprawdę czystą wódkę.
Wódka Bols to przykład takiego właśnie trunku, a jednocześnie jednej z najstarszych marek alkoholowych.


Wódka popularna


Wódka jest tak popularnym trunkiem, że nawet doczekała się własnego święta. 4 października Amerykanie obchodzą "National Vodka Day". Co więcej jako ikona kultury jest atrakcyjnym tematem także dla filmowców. Jim Czarnecki, producent kontrowersyjnych dokumentów, takich jak "Fahrenheit 9.11" opowiadającego o związkach rządu USA z terrorystami czy "Zabaw z bronią" krytykującego dostęp obywateli USA do broni, pracuje właśnie nad nowym filmem, którego bohaterem uczynił właśnie wódkę.  W 90-minutowym paradokumencie opowie o roli tego trunku w historii, kulturze i polityce Polski i Rosji.


...