Jak dbać o okulary jesienią?

Autor:


Za oknami jesień, czas długich wieczorów i zmiennej pogody. To także trudny czas dla okularników i ich okularów. Wiedzą oni doskonale, że zaparowania, zabrudzenie czy zarysowanie na powierzchni szkieł bardzo negatywnie wpływają na komfort widzenia. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że wiele z podejmowanych prób czyszczenia niszczy szkła i oprawki. O czym powinniśmy pamiętać, chcąc zapewnić okularom jak najdłuższą trwałość?

Przede wszystkim musimy zdać sobie sprawę z tego, że rzadkie, ale intensywne czyszczenie szkieł przynosi efekt odwrotny, niż zamierzamy. Soczewki należy czyścić często i delikatnie – w przeciwnym wypadku możemy doprowadzić do nieodwracalnych zarysowań, które po prostu będą przeszkadzać nam w patrzeniu. Powinniśmy także używać miękkich ściereczek z mikrofazy – chusteczki higieniczne czy rąbek koszuli mogą uszkodzić szkło.

Dobre szkła są odporniejsze

W codziennym zabieganiu i intensywnym tempie dzisiejszego życia regularne pielęgnowanie okularów często schodzi na dalszy plan. Wybierając szkła okularowe, warto więc zastanowić się nad zamówieniem do nich specjalnych powłok, które zwiększą ich wytrzymałość. - Powłoki antyrefleksyjne są konstruowane z kilku warstw – m.in. odpowiadających za dodatkowe utwardzenie i odporność na szczególnie trudne do uniknięcia mikro zarysowania – mówi Monika Krygier z firmy JZO, producenta m.in. soczewek z powłoką Ideal Max. – Mogą też ułatwiać czyszczenie szkieł, zmniejszać ilość refleksów świetlnych oraz elektrostatyczność, co ogranicza przyleganie drobnych zabrudzeń.

Pamiętajmy, że nigdy nie wolno czyścić soczewek na sucho! Za każdym razem należy użyć bieżącej wody oraz odpowiedniego detergentu. Może to być np. delikatne mydło (nie zaleca się chemii gospodarczej), ale najbardziej skuteczny i najbezpieczniejszy będzie specjalny środek, dostępny w punktach optycznych. Przy wyborze takiego preparatu też nie powinniśmy oszczędzać – najlepiej, aby jego producentem była firma, która wykonała nasze soczewki. Wtedy będziemy mieć gwarancję, że produkt będzie odpowiedni dla szkieł.

Diabeł tkwi w nawykach

Uważajmy także, aby nieprawidłowy uchwyt podczas czyszczenia nie spowodował zniszczenia oprawek. - Źle wypracowane nawyki są częstą przyczyną odkształcenia oprawy okularowej także podczas najbardziej chyba prozaicznej czynności – zdejmowania i zakładania okularów – mówi Monika Krygier. - Kto bowiem pamięta o zasadzie, że okulary należy chwytać obiema rękami w połowie długości zauszników? A zniekształcone okulary, zamiast korygować nasz wzrok, mogą jeszcze bardziej pogłębić wadę – wyjaśnia. Jeśli już zdarzy nam się, że oprawki zostaną odkształcone, nie próbujmy naprawiać ich sami! To zadanie dla optyka.

Odpowiedni chwyt to zresztą nie jedyny nawyk, który powinniśmy w sobie wyrobić, jeśli chcemy, aby okulary służyły nam przez lata. Odkładanie ich szkłami do dołu, albo długotrwałe wystawianie na działanie promieni słonecznych (np. na desce rozdzielczej samochodu) również zmniejsza żywotność naszych „drugich oczu”. Soczewki nie powinny być narażone na gwałtowne zmiany temperatury, ponieważ może to negatywnie wpłynąć na ich wewnętrzną strukturę oraz trwałość powłok uszlachetniających. Najlepiej przechowywać je w sztywnym futerale wyłożonym miękkim materiałem.

Musimy zdać sobie sprawę, że odpowiednia pielęgnacja soczewek w naszych okularach, to nie tylko kwestia estetyki. Ich stan ma bowiem wpływ na nasze zdrowie oraz zawartość portfela. Warto więc przy zakupie szkieł zainwestować w wartościowy, wysokiej jakości markowy produkt – niż potem niepotrzebnie wydawać pieniądze na wymianę soczewek.


...