Okres wakacyjny obfituje w zawieranie związków małżeńskich. W tym czasie większość par planuje wesela, ale również podróże poślubne, na które wyczekuje nie z mniejszą ekscytacją jak dnia ślubu. Już na kilka miesięcy wcześniej przyszli małżonkowie spędzają długie godziny na wizytach w salonach piękności, na przymierzaniu sukien i garniturów czy na dyskusjach nad wyborem kościoła, domu weselnego, pierwszej piosenki, ale także na planowaniu tej jedynej i niepowtarzalnej podróży.

Zanim jednak zaczniemy planować poślubne wojaże musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób chcemy spędzić tę szczególną podróż? Polecamy nie tylko ciekawe miejsca, ale także atrakcje czekające na nowożeńców podczas tego wyjątkowego urlopu.

Na początek propozycja dla miłośników wypoczynku pośród złotych piasków i szumu morskich fal. Brzmi bajecznie? Takie właśnie są Malediwy – archipelag położony na Oceanie Indyjskim. Wystarczy wybrać odpowiednią wyspę i gotowe! Atol Ari to idealne miejsce dla prawdziwych plażowiczów i miłośników nicnierobienia. Kąpiele w lazurowej wodzie, pośród raf koralowych z oryginalną fauną i florą, bez wątpienia dostarczą niezapomnianych wrażeń. Warto tutaj zaopatrzyć się w sprzęt do snorkelingu (nurkowania z maską i tzw. fajką - snorkelem). 8 km dalej znajduje się Atol Rasdo. Tam pary pragnące uciec na chwilę przed prażącym słońcem, mogą spróbować swoich sił w nurkowaniu. Natomiast stolica Malediwów – Malé – stanowi jedną z wysp Północnego Atolu Male. To istny tygiel etniczny i kulturowy – podczas spacerów uliczkami miasta spotkamy Syngalezów, Drawidów, Arabów i Indonezyjczyków. W Malé warto zwiedzić Nowy Pałac Prezydencki, Park Sułtański, Muzeum Narodowe oraz Ośrodek Islamu.

Parom lubiącym wyzwania proponujemy wycieczkę do Kenii. Obowiązkowe trzy punkty programu: Safari, zwiedzanie Mombasy oraz wizyta w Fort Jesus. Ale po kolei. Jeżeli chodzi o Safari, to bez wątpienia najlepszym wyborem jest najsłynniejszy rezerwat Maasai Mara, gdzie podczas przejażdżki nie trudno jest dojrzeć wielką piątkę – lwa, nosorożca, słonia, lamparta i bawołu. To nie wszystko! Szczególnie zachwycający jest widok migrujących stad dzikich zwierząt – gazel, zebr i antylop. Można też pozwolić sobie na nieco luksusu i odbyć godzinny lot balonem we dwoje ponad afrykańską sawanną. Kolejnym przystankiem naszej afrykańskiej podróży jest Mombasa. Wiele hoteli znajdujących się wokół miasta zaprojektowanych zostało przez polskiego architekta Zbigniewa Trzebińskiego. Mombasa to nie tylko urokliwa Hinduska Świątynia czy ogromne kły słoniowe nad Moi Avenue. To także miasto kontrastów, gdzie znajdziemy biurowce ze szkła i aluminium oraz domki z portykami zdobionymi arabskimi mozaikami. Wieczorem wspaniale jest zjeść kolację na łodzi i odwiedzić zbudowany w XV w. przez portugalskich kolonizatorów Fort Jesus. Na deser gości czeka dwudziestominutowy pokaz światła i dźwięku prezentujący historię Mombasy i samego fortu.




Pary chcące spędzić podróż poślubną gdzieś bliżej mogą wybrać się do Toskanii. Ten czarujący region Włoch to prawdziwa mozaika krajobrazowa, oferująca odwiedzającym wiele niezapomnianych wrażeń. Jest to strzał w dziesiątkę dla smakoszy lubiących zapach bazylii, smak sera i świeżego pieczywa zakrapianego winem. A skoro mowa o winie, Chianti to region obfitujący w winnice, gdzie po degustacji można również pozwolić sobie na zakup kilku butelek na wspólne kolacje przy świecach. W okolicy znajdują się także warte odwiedzenia średniowieczne zamki, np. Castello di Brolio. W otaczającym go parku można pospacerować po tradycyjnym włoskim ogrodzie, w którym wielu Włochów skradło niegdyś serce swym damom. W Toskanii znajdziemy też lecznicze gorące źródła. Po relaksujących kąpielach szczególnie warto wybrać się do historycznego San Gimignano. Leży ono na trasie między Florencją a Sieną. Ten średniowieczny Manhattan słynie z licznych wież stanowiących schedę po możnych właścicielach miasta. Zachęcamy do spaceru po Piazza della Cisterna, gdzie warto też wstąpić na najlepsze lody na świecie Sergio Dondoli.

A może zamiast inwestować w bilet lotniczy, zainwestować w siebie w centrum SPA pośród zieleni z dala od zgiełku miasta? Polskie Sudety to świetny kierunek dla miłośników takiego właśnie rodzaju wypoczynku. Portal ślubny MyWeddSpace poleca Zamek Kliczków, gdzie młoda para może spędzić swoją wymarzoną podróż poślubną pośród luksusów. Zamek, którego historia sięga aż XIII wieku, znajduje się w Borach Dolnośląskich, dzięki którym w miejscu tym panuje szczególna, lecznicza atmosfera. Warto wspomnieć, iż w wiekach późniejszych został on przebudowany na wzór francuskich zamków nad Loarą, a otoczony jest parkiem zaprojektowanym w stylu angielskim. Na nowożeńców czeka tu specjalna oferta. W SPA mogą oddać się w ręce specjalistów oraz zadbać o fizis i psyche, korzystając z relaksujących zabiegów. Popołudnia to czas na wspólny spacer bądź przejażdżkę konną po pięknych okolicach. Aby zaspokoić potrzeby duszy warto wybrać się do pobliskiego Bolesławca, stanowiącego perełkę Dolnego Śląska. Tam, podczas spaceru przy świetle księżyca, warto skierować kroki do bajecznie oświetlonego najstarszego wiaduktu kolejowego w Polsce, liczącego ponad 150 lat.

Podróż poślubna to bez wątpienia jedna z najważniejszych wypraw w życiu, w której nowożeńcy pokładają wielkie nadzieje. Mając u boku wymarzonego towarzysza pozostaje tylko wybrać swój pomysł na wyjątkowe wczasy.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:

nauka angielskiego

Wersja do druku