Czy można poradzić sobie z problemem zdrady samodzielnie? Jak odkryć zdradę i jakie dowody o niej świadczą? Będąc kobietą zdradzoną często nie wiemy jak się zachować, ale wyszedł poradnik, który może pomóc nam w takiej sytuacji.
Poradnik „Porady na zdrady” to w zasadzie pierwszy takiego rodzaju profesjonalny i praktyczny poradnik dla kobiet, które: żywią uzasadnione podejrzenia, mają rozmaite wątpliwości, wolałyby się upewnić, zdecydowały się wkroczyć na wojenną ścieżkę… albo chcą wiedzieć, jak się zabezpieczyć.

Poradnik napisany jest przez mężczyznę i to w dodatku detektywa- Marcina Popowskiego! Autor opisuje więc wszystko bez owijania w bawełnę, ale i z humorem. Zawodowo jest znanym detektywem, od lat w branży, specjalistą od zdrady, rozwodów i kwestii majątkowych. Wyjaśnia, jak nie dać się zrobić na szaro oraz wyjść na swoje. Pomaga mu w tym dziennikarka śledcza i pisarka, Iwona Konieczna.

Autorzy w rzeczowy sposób pokazują, jak uporać się z problemem zdrady małżeńskiej. Detektyw przedstawia między innymi, jakie konkretnie materiały mogą posłużyć za dowód w sądzie. Uczy też, jak je zdobyć domowym sposobem, przy użyciu własnej inteligencji, z pomocą niedrogiego sprzętu, przyjaciół i fachowców. „Porady na zdrady” mają wymiar praktyczny – uwzględniają realia polskich przepisów prawnych oraz zasad działania rodzinnego systemu sądowniczego.

Książka zawiera wskazówki dla żon, które podejrzewają, że w małżeństwie źle się dzieje, ale także dla tych kobiet, które nigdy by swego partnera o zdradę nie posądzały. Popowski i Konieczna prezentuję listę cech potencjalnych zdrajców i najczęstsze okoliczności sprzyjające skokom w bok, udzielają również porad, jak zapobiec męskiej niewierności, gdy kobiecie zleży na partnerze i rodzinie.

Przesłanie poradnika jest jasne: jeśli mąż cię zdradził, nie rozpaczaj i nie załamuj się! Pomyśl o przyszłości swojej i dzieci. Przed Tobą nowe życie! Łatwiej je rozpocząć, czując grunt pod nogami i wiedząc, w jaki sposób walczyć o swoje prawa.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku