Jeśli pamiętacie Woodstock, to znaczy, że was tam nie było – mówi stare już porzekadło. Ale teraz wszyscy będziemy mieć szansę zajrzenia za kulisy legendarnego festiwalu. 27 listopada wejdzie bowiem na ekrany polskich kin nowy film Anga Lee ("Rozważna i romantyczna", "Przyczajony tygrys, ukryty smok", "Tajemnica Brokeback Mountain") – "Zdobyć Woodstock".
Do jego realizacji doszło niemal przypadkiem. W październiku 2007 roku słynny reżyser uczestniczył w telewizyjnym talk show w Los Angeles, w związku z promocją swego najnowszego filmu „Uwaga, pożądanie!”. W tym samym programie brał udział Elliot Tiber, autor wspomnieniowej książki o festiwalu, który odbył się miedzy 15 a 17 sierpnia 1969 roku i uznany został za apogeum i wielki triumf kontrkultury. W studiu, oczekując na wejście na wizję, Tiber zaczął rozmowę z Lee i podarował mu egzemplarz swej książki. Można sobie wyobrazić jego radość, gdy jakiś czas później dowiedział się, że Lee postanowił przenieść utwór na ekran. – Chciałem nakręcić komedię – i to pozbawioną cynizmu. To opowieść o wyzwoleniu, szczerości i tolerancji. I o „naiwnym duchu”, idealizmie, którego nie powinniśmy zagubić – uzasadniał swą decyzję Lee. Woodstock przeszło do historii jako manifestacja kontestacyjnego ducha, w łagodnym, pokojowym wydaniu. W festiwalu wzięło udział pond 500 tysięcy ludzi, ale panowała całkowita tolerancja i harmonia. Zagrali tam czołowi ówcześni wykonawcy rockowi, wśród nich Jimi Hendrix, Janis Joplin, Joan Baez, Joe Cocker, czy The Who. Swoim zwyczajem Ang Lee postawił w obsadzie na młode, nieopatrzone twarze. Główną rolę powierzył komikowi estradowemu Demetriemu Martinowi. Partnerowali mu m.in. Paul Dano („Mała miss”) i Liev Schreiber („Opór”). Wszyscy z entuzjazmem, którym zarażał ich reżyser, zanurzyli się w kolorowej epoce Woodstock. – Odkryłem w sobie prawdziwą pasję dla lat 60. –  podsumowywał swe doświadczenia Lee.

Lato 1969 roku. Dekorator wnętrz Elliot (Demetri Martin) odwiedza rodziców; pragnie pomóc im uratować zadłużony motel, który jest ich źródłem utrzymania. Gdy dowiaduje się, że pomysłodawcy planowanego rockowego festiwalu muzycznego stracili pozwolenie na jego organizację w pobliskim miasteczku Wallkill, proponuje głównemu producentowi Michaelowi Langowi (Jonathan Graff) motel rodziców jako bazę; poznaje go też z sąsiadem, Maxem Yasgurem (Eugene Levy), który zgadza się wynająć swą ziemię. Festiwal, który przejdzie do historii jako Woodstock, zmieni nie tylko oblicze kultury popularnej, ale także i jego własne losy…

„Zdobyć Woodstock” w kinach od 27 listopada.

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku