Sporo się mówi na temat zdrowia intymnego kobiety. Media często podejmują ten jakże ważny problem. Kobiety coraz świadomiej podchodzą do tematu związanego z ich zdrowiem układu moczowo-płciowego. Niestety, jeżeli chodzi o zdrowie intymne mężczyzn znajomość tego problemu wypada znacznie gorzej. A przecież dolegliwości te dotyczą około połowy mężczyzn powyżej 50. roku życia i ponad 70% mężczyzn, którzy ukończyli 60 lat!

Niemęski temat

Wraz z rozwojem cywilizacji zwiększa się nasza świadomość na różne tematy, otwarcie rozmawiamy o problemach zdrowotnych, do których jeszcze  niedawno nie wypadało się przyznawać. Kobiety otwarcie mówią o menopauzie, o pojawiających się zmarszczkach, mężczyźni dowcipkują na temat siwiejących i wypadających włosów, rosnącym brzuszku etc. Niemniej, wciąż temat zdrowia intymnego pozostaje dla płci męskiej tabu, wręcz nie dopuszczają oni do siebie myśli, że problem z układem moczowo-płciowym może dosięgnąć również ich. Statystyki są jednak okrutne, bo aż 70% męskiej populacji po sześćdziesiątce doświadczy kłopotów z oddawaniem moczu i odczuje problemy z prostatą.

Pożądany testosteron

Testosteron – jakże ostatnio modne słowo. Gra główną rolę w piosenkach, filmach oraz w życiu każdego mężczyzny. Za zmiany w męskim organizmie odpowiedzialny jest właśnie on. Jego poziom zaczyna spadać już po 30. roku życia, powoli ale systematycznie, bo ok. 3% rocznie. W wieku siedemdziesięciu lat poziom tego hormonu wynosi tylko 1/3 wartości poziomu testosteronu u czterdziestolatka.

Prostata – co to takiego

Prostata to skarb mężczyzny. Jest nieparzystym narządem położonym w jamie miednicy mniejszej, tuż pod pęcherzem moczowym, którego przednią część przebija cewka moczowa. Prostata składa się z gruczołów i przewodów zanurzonych w zrębie zbudowanym z tkanki łącznej i mięśni gładkich.  Wydziela zawiesinę, która wpływa na żywotność plemników w nasieniu i decyduje o wysokiej lub niskiej płodności. Najważniejszymi enzymami w wydzielinie gruczołu krokowego są: kwaśna fosfataza oraz antygen prostaty. Prostata jest gruczołem androgenozależnym – oznacza to, że jej wzrost, rozwój oraz działanie zależą od testosteronu.

Prostata to jednak bardzo wrażliwy gruczoł wydzielania wewnętrznego, podatny najbardziej na zmiany związane z wiekiem i wahaniami poziomu testosteronu. Na jej funkcjonowanie wpływa także: siedzący tryb życia, dieta uboga w warzywa, owoce i pełne zboże, zanieczyszczenie środowiska, spożywanie dużych ilości kawy, alkoholu i pikantnych potraw, zbyt małe spożycie płynów.   
Choć tylko nieznaczna liczba jest narażona na wystąpienie złośliwej postaci raka prostaty, dbać o swoje zdrowie okolic moczowo-płciowych powinni wszyscy. Jak mówi urolog lek.med. Rafał Olejnik: Mężczyźni niechętnie przyznają się do problemu z prostatą. Wielu z nich czeka z wizytą u urologa do momentu, kiedy objawy choroby boleśnie dają się odczuć. Bagatelizowanie sprawy powoduje nieodwracalne skutki i kończy się nawet leczeniem operacyjnym. A przecież można tego uniknąć. Przeglądowe badanie moczu należy wykonywać dwa razy w roku, zaś badanie prostaty raz na rok wraz z oznaczeniem stężenia hormonów płciowych. Ponadto, istotną rolę odgrywa profilaktyka. Znacząca jest tutaj postawa lekarza pierwszego kontaktu, który zwłaszcza u pacjentów powyżej 60. roku życia powinien w szczególny sposób być wyczulony na wszelkie objawy rozrostu prostaty. Należy również sięgać po sprawdzone naturalne preparaty (np. Sterister), które w bezpieczny sposób zapobiegają dolegliwościom związanym z układem moczowo-płciowym mężczyzn.

Objawy rozrostu prostaty
Do objawów, sugerujących rozrost gruczołu prostaty, należą:
    -coraz częstsze oddawanie moczu w dzień i w nocy
    -ucisk na pęcherz
    -wydłużenie oddawania moczu
    -uczucie niezdecydowania w oddawaniu moczu
    -zwolniony i przerywany strumień moczu

Tych zmian nie należy lekceważyć, bowiem rozwijają się w szybkim tempie i przy ich nasileniu zostaje jedynie pomoc urologa i zaaplikowanie dawki leków hormonalnych. Niestety wpływają one na przemiany testosteronu ze względu na skutki uboczne (efekt 'kastrujący') oraz negatywny wpływ na gospodarkę lipidową. Bezpieczniejsze są preparaty alfa-adreolityczne, łagodząc objawy gruczołu, ale nie zmniejszając jego wielkości. Mogą być zatem stosowane w profilaktyce prostaty oraz przy jej niewielkich zmianach. Ale i one mają wiele skutków ubocznych.

Fitoterapeutyki - bezpieczny sposób w profilaktyce zdrowia intymnego mężczyzn

Zdaniem Rafała Olejnika: wymienione wyżej sposoby obarczone są ryzykiem skutków ubocznych, w efekcie rośnie popularność fitoterapeutyków (takich jak np. Sterister) - środków pochodzenia roślinnego, które są bezpieczne i nie powodują skutków ubocznych, jednocześnie znacząco spowalniają wzrost prostaty. Udowodniono naukowo ich skuteczność w profilaktyce zdrowia mężczyzny a zwłaszcza profilaktyki zdrowia prostaty. Dostępne na rynku suplementy diety dedykowane mężczyznom po 50. r.ż., zawierają w swoim składzie składniki, które korzystnie wpływają na ciśnienie krwi,  odbudowują nadwerężone ścianki naczyń krwionośnych, uelastyczniając je i obniżając ryzyko miażdżycy. Cechuje je duży profil bezpieczeństwa, ponieważ zawierają jedynie naturalne ekstrakty np. z palmy sabal, pokrzywy, śliwy afrykańskiej czy lnu. Dodatkową korzyścią jest formuła stosowania – wygodna kapsułka do łykania przeważnie raz dziennie.

Sterister – skuteczność w profilaktyce zdrowia mężczyzny

Sterister to unikalna kompozycja starannie dobranych ekstraktów roślinnych, oparta o dane  i badania naukowe. Aktywne składniki Sterister pomagają regulować prace mięśni gładkich pęcherza i cewki moczowej oraz regenerują komórki nabłonkowe prostaty. Preparat zawiera standaryzowane wyciągi – substancje o udowodnionym i korzystnym wpływie na funkcjonowanie gruczołu prostaty:
- wyciąg z lnu standaryzowany na zawartość lignanów – substancji blokujących aktywność enzymu 5 alfa-reduktazy w prostacie. Enzym ten reguluje przemianę testosteronu w dihydrotestosteron (DHT), jego silniejszą postać, przyczyniającą się do rozrostu prostaty. Lignany zapewniają także lepsze funkcjonowanie komórek prostaty i ich rozwój
- wyciąg z owoców palmy sabal – ułatwiający oddawanie moczu; bogactwo fitosteroli, kwasów tłuszczowych działających stymulująco na komórki gruczołu prostaty
- wyciąg z pokrzywy – o działaniu moczopędnym i oczyszczającym pęcherz z substancji toksycznych; przeciwobrzękowy.
- Cynk, selen i witamina E – wspomagające odżywianie komórkowe i wzmacniające strukturę komórkową, mające działanie antyoksydacyjne.

Ten naturalny preparat zawiera jedną z najwyższych, wśród suplementów dostępnych na rynku aptecznym, dawkę substancji czynnej.

Profilaktyka to podstawa

Postawmy więc na bezpieczną i skuteczną profilaktykę. Zdrowy układ moczowo-płciowy pomoże cieszyć się dłużej męskością. Pamiętajmy jednak, że tylko wcześnie rozpoznany rozrost prostaty przechodzi łagodnie. Nie ulegajmy przekonaniu, że tylko ból zwiastuje chorobę. Kontrolujmy poziom hormonów i odwiedzajmy swojego lekarza, by mógł pomóc nam w cieszeniu się dojrzałością – a wtedy nasza druga młodość będzie mogła być źródłem radości i energii. A to na pewno docenią nasze partnerki. Jak puentuje Rafał Olejnik: Jeśli mężczyźni przełamią drzemiące w sobie uprzedzenia i zawczasu zaczną myśleć o swojej prostacie, mają szanse uniknąć wielu niekomfortowych sytuacji i poprawić swoją jakość życia. Mając tego świadomość, po prostu dbajmy o siebie wykorzystując to, co daje nam nowoczesna medycyna, bo lepiej zapobiegać niż leczyć.



Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku