Dentyści od lat potwierdzają, że zdecydowana większość pacjentów obawia się usuwania zębów mądrości. Nie stresujemy się uzupełnianiem ubytków, zakładaniem licówek czy piaskowaniem zębów - ale wszyscy wiemy, że pozbywanie się ósemek wiąże się z bólem i najpewniej pojawią się też jakieś komplikacje. Takie podejście do tego tematu jest oczywiście błędne, bo żaden stomatolog nie powie nam od razu, iż u nas tak będzie to właśnie wyglądało - trzeba tutaj wziąć pod uwagę umiejscowienie ósemek, stopień ich wyrżnięcia, ewentualną próchnicę.


Brak zainteresowania stanem naszych zębów mądrości może okazać się błędem - tym bardziej wtedy, gdy mamy w planach pobyt za granicą. Dlaczego? Dlatego, że ból może dopaść nas w każdej chwili i wtedy potrzebna będzie szybka ekstrakcja – a jeśli jesteśmy daleko od domu to możemy na przykład nie znać języka i trudno będzie nam porozumieć się ze stomatologiem. Pamiętaj jednak, że jeżeli potrzebny Ci dentysta Londyn ma na przykład sporo polskich gabinetów. Warto więc przed wyjazdem do wybranego miasta sprawdzać sobie, czy być może także tam znajdziemy podobne miejsca.
 

Potencjalne zagrożenia

Jeśli decydujemy się zaakceptować to, iż nasze zęby mądrości już wyrosły i po prostu zostawimy je w spokoju – nie będzie to wcale oznaczało, iż nie zaczną one w końcu sprawiać nam problemów. Przede wszystkim trzeba tutaj wspomnieć o tym, iż ósemki znajdują się zwykle w trudno dostępnym miejscu - ciężko się je więc czyści i szybko powstaje na nich próchnica. Potem mogą one źle wpływać na resztę zębów i zaczniemy mieć coraz więcej problemów - a to będzie wiązało się z wzrastającymi kosztami leczenia.

Jeśli nasze ósemki dopiero się wyrzynają lub niektórych jeszcze w ogóle nie czujemy – nie wiemy tak naprawdę, na ile proces ten będzie bolesny. Czasami warto zainteresować się tym od razu – nawet jeśli będzie to wymagało chirurgicznego usuwania zęba. Na takie rozwiązanie często decydują się osoby planujące założenie aparatu ortodontycznego - później ekstrakcja ósemek będzie już przecież zdecydowanie trudniejsza.

 

Najważniejsze fakty

 Nikt z nas nie wie dokładnie, jak przebiegnie u nas usuwanie ósemek - nie warto więc się tym martwić zawczasu. Na pewno otrzymamy znieczulenie miejscowe i zalecenia po zabiegu, do których po prostu musimy się stosować. Jeśli dentysta zauważy, że ekstrakcja może być skomplikowana – wtedy może on poprosić o pomoc chirurga. Na pewno będzie on też do naszej dyspozycji po zabiegu – gdyby pojawiły się jakieś problemy. Zwykle jednak opuchlizna i ból znikają już po kilku dniach.

 


Najczęściej zadawane pytania


Dlaczego ósemki nazywa się zębami mądrości?

Ósemki to trzecie zęby trzonowe, pojawiają się one zazwyczaj jako ostatnie pomiędzy 17 a 25 rokiem życia - jest to okres w którym człowiek osiąga dojrzałość, właśnie stąd pochodzi ich popularna nazwa "zęby mądrości".

Czy zęby mądrości bolą?

W bardzo niewielu przypadkach wyżynanie się zębów mądrości przebiega w sposób niezauważalny. W wielu przypadkach dochodzi do pojawienia się stosunkowo silnego bólu, a niekiedy również innych dolegliwości. Przyczyną jest najczęściej zbyt mała ilość miejsca w łukach zębowych.

Dlaczego rosną ósemki?

Stanowią one swego rodzaju pozostałość po naszych przodkach, którzy z uwagi na rodzaje spożywanego pokarmu potrzebowali bardziej rozbudowanych aparatów zębowych. Ósemki służą do odgryzania kęsów i rozdrabniania pokarmów.

Dlaczego nie u wszystkich wyrastają ósemki?

Dzieje się tak zwykle z uwagi na zbyt małą ilość miejsca w łuku zębowym. Często niewyżynanie się ósemek spowodowane jest przez wady zgryzu. Zdarza się również, że nieprawidłowe położenie zawiązka zęba sprawia, że rośnie od w zatoce szczękowej. Zdaniem specjalistów z zakresu stomatologii zęby mądrości powinny być prawidłowo ustawione do 16 roku życia.

Czy usunięcie ósemki boli?

Jest to zabieg przeprowadzany w znieczuleniu miejscowym, które pozwala na ograniczenie bólu, a w wielu przypadkach całkowite jego wyeliminowanie. Ekstrakcja trwa około godziny, a następnie miejsce po zębie jest oczyszczane i opatrywane.


Podobne artykuły:


Wersja do druku