Panie różniÄ… siÄ™ od panów pod wieloma wzglÄ™dami. PÅ‚aszczyzny, na których owe różnice siÄ™ pojawiajÄ…, sÄ… chyba niezliczone. Jedna z nich przyjęła funkcjÄ™ pewnego rodzaju symbolu. Mam na myÅ›li sukienkÄ™. Nie da siÄ™ ukryć, że ten od zawsze utożsamiany z pÅ‚ciÄ… piÄ™knÄ… element ubioru, jest dziÅ› czasem przywdziewany również przez mężczyzn. Efektów tego rodzaju eksperymentu pozwolÄ™ sobie nie komentować. Nie wytÅ‚umaczyÅ‚am jeszcze, dlaczego kilka zdaÅ„ wczeÅ›niej postanowiÅ‚am porównać sukienkÄ™ do symbolu. Symbolu czego? Przyznać muszÄ™, również sama przed sobÄ…, że kobiecoÅ›ci Znane wiÄ™kszoÅ›ci z nas quasi-naukowe oznaczenie szczęśliwej posiadaczki chromosomów XX (które jest po prostu umownym okreÅ›leniem drugiej planety naszego ukÅ‚adu sÅ‚onecznego- Wenus, z której rzekomo drogie panie pochodzimy), czyli symbol ♀ nie widnieje na przykÅ‚ad na drzwiach damskich toalet. Pojawia siÄ™ tam natomiast uproszczona wersja wizerunku kobiety w sukience. Dlaczego? Nie każdy musi być przecież erudytÄ…, dla którego rozszyfrowanie znaków ♀ czy ♂ to żadne wyzwanie. WidzÄ…c po jednej stronie ludzika w spodniach, po drugiej ludzika w sukience, nawet kilkuletnie dziecko nie bÄ™dzie miaÅ‚o wÄ…tpliwoÅ›ci, które drzwi wybrać, gdy potrzeba wzywa. Skoro jednak sukienka ma dla ludzkoÅ›ci aż tak duże znaczenie, dlaczego spotkanie mnie w niej jest wydarzeniem porównywalnym z dostrzeżeniem w gÄ™stym lesie przelatujÄ…cego biaÅ‚ego kruka? Mnie, jak i pozostaÅ‚ej wiÄ™kszoÅ›ci „nowoczesnych” kobiet. Chyba każdy mężczyzna zadaÅ‚ swej partnerce to pytanie (choć może w nieco uproszczonej wersji) wiele razy. Panowie zachodzÄ… w gÅ‚owÄ™, dlaczego nie chcemy nosić sukienek, skoro w mÄ™skich oczach (o ile byÅ‚o im dane kiedykolwiek ujrzeć to niesamowite zjawisko) wyglÄ…damy w nich oszaÅ‚amiajÄ…co. Owszem, nie trudno zauważyć, że na widok kobiety odzianej w ten symboliczny strój, przedstawiciele pÅ‚ci trochÄ™ brzydszej rzadko pozostajÄ… obojÄ™tni, nawet jeÅ›li koÅ„czy siÄ™ tylko na chwilowym „zawieszeniu oka”. Zgoda, to bardzo miÅ‚e, ale czas już chyba najwyższy, by siÄ™ w koÅ„cu przed panami wytÅ‚umaczyć. Oto wiÄ™c lista powodów, dla których sukienek czÄ™sto przywdziewać nie zwykÅ‚yÅ›my.Powód 1. Emancypacja. Nie mam tu na myÅ›li tego, że w gÅ‚Ä™bi serca każda z nas, czy siÄ™ do tego przyznaje, czy nie, jest zagorzaÅ‚Ä… feministkÄ…. Na pewno nie. Chodzi tu o coÅ› znacznie bardziej subtelnego, bo o swego rodzaju solidaryzacjÄ™. Sufrażystki wywalczyÅ‚y nam prawa wyborcze, potem doszÅ‚a do tego możliwość wykonywania zawodów uznawanych za mÄ™skie, ksztaÅ‚cenia siÄ™ i wykÅ‚adania na wyższych uczelniach. By akcentować potrzebÄ™ równouprawnienia, zrzuciÅ‚y swe urokliwe sukienki i zamieniÅ‚y je na zarezerwowane wtedy wyÅ‚Ä…cznie dla mężczyzn spodnie. Gdyby nie emancypantki, do dziÅ› naszym jedynym zajÄ™ciem byÅ‚oby wychowywanie szóstki uroczych dzieci, gotowanie i sprzÄ…tanie w domu. Trzeba przyznać, że zawdziÄ™czamy im caÅ‚kiem sporo, jak wiÄ™c mogÅ‚ybyÅ›my nie akcentować owej wdziÄ™cznoÅ›ci i pamiÄ™ci o nich drobnym gestem noszenia tej zmaskulinizowanej części garderoby…Powód 2. Spodnie sÄ… wygodniejsze! Nie trzeba zakÅ‚adać do nich eleganckich szpilek, zwiÄ™kszajÄ…cych ryzyko skrÄ™cenia kostki na pierwszej, lepszej nierównoÅ›ci, nie trzeba uważać podczas siadania, żeby siÄ™ nie wygniotÅ‚y, nie trzeba kontrolować, czy nie podwinęły siÄ™ przypadkiem z którejÅ› strony, ukazujÄ…c tym samym coÅ›, czego przypadkowy przechodzieÅ„ zobaczyć nie powinien. Można w nich za to biegać, skakać, taÅ„czyć, robić szpagat, przewroty, stawać na rÄ™kach, bez obawy, że nieproszone oko bÄ™dzie miaÅ‚o okazjÄ™ dostrzec, jakÄ… bieliznÄ™ mamy dziÅ› na sobie. Inne zalety noszenia spodni? ProszÄ™ bardzo. W Å›wiecie mody, to wÅ‚aÅ›nie one królujÄ… dziÅ› jako podstawowy element codziennego, kobiecego ubioru. Sukienki owszem, ale raczej na specjalne okazje. A że rozdanie Oscarów przypada tylko raz w roku, projektanci znacznie wiÄ™cej czasu poÅ›wiÄ™cajÄ… na tworzeniu coraz to nowych fasonów wÅ‚aÅ›nie spodni, by każda pani mogÅ‚a znaleźć coÅ› dla siebie.Powód 3. Tylko nie rajstopy! Prawdopodobnie żaden mężczyzna, a przynajmniej taki, który nie miaÅ‚ wÄ…tpliwej przyjemnoÅ›ci noszenia przez dÅ‚użej niż minutÄ™ tego koszmarnego wynalazku, nigdy nie zrozumie powagi i tragizmu sytuacji. Chodzenie w rajstopach, bez których sukienka staje siÄ™ znacznie mniej efektowna, to prawdziwa katorga. ZimÄ… w mgnieniu oka można siÄ™ w nich nabawić Å›rednio przyjemnej grypy. Latem, szczególnie w upalne dni, doskonale speÅ‚niajÄ… funkcjÄ™ zaparzaczki. WiosnÄ… i jesieniÄ…, gdy o deszcz nie trudno, nie ma to jak porzÄ…dnie zabÅ‚ocone Å‚ydki. I jak tu lubić rajstopy?Powód 4 (prawdziwy). Noszenie sukienek owszem, nie jest ani przyjemne, ani wygodne, ani nawet praktyczne. Spójrzmy jednak prawdzie w oczy, od kiedy dla kobiet te aspekty majÄ… w kwestii nazwijmy to „stylizacji” jakiekolwiek znaczenie? Używanie depilatora, zalotki, noszenie utrudniajÄ…cych oddychanie gorsetów czy szerokich pasków podkreÅ›lajÄ…cych taliÄ™, ciężkich kolczyków lub nadmiernie Å›ciskajÄ…cych uszy klipsów również nie należą do czynnoÅ›ci najprzyjemniejszych. A jednak dzielnie to wszystko znosiÅ‚yÅ›my, znosimy i znosić bÄ™dziemy. Zgoda, ale w obliczu tego faktu, wciąż nie wiadomo, dlaczego mimo wszystko sukienki zakÅ‚adamy tak rzadko. Odpowiedź na to pytanie, drodzy panowie, jest w rzeczywistoÅ›ci Å‚atwiejsza, niż by siÄ™ mogÅ‚o wydawać. Powód tkwi bowiem wÅ‚aÅ›nie w tym, jak reagujecie na widok paÅ„ w owej bardziej kobiecej odsÅ‚onie. Zaskoczenia poÅ‚Ä…czonego z trudnym do ukrycia zachwytem nie miaÅ‚ybyÅ›my okazji na Waszych twarzach dostrzec, gdybyÅ›my sukienki ubieraÅ‚y na co dzieÅ„. W koÅ„cu nie bÄ™dzie niczym odkrywczym, jeÅ›li powiem, że zakazany owoc (przyjmijmy, że na zasadzie luźnych skojarzeÅ„ można tego porównania użyć) smakuje (w tym przypadku oczywiÅ›cie wyglÄ…da) lepiej. Jak wiÄ™c widzimy…Nie uszanować poÅ›wiÄ™cenia i trudu emancypantek- niegodziwość. Odmówić sobie kupna spodni w najmodniejszym tego sezonu kroju, na rzecz sukienki, którÄ… zaÅ‚ożysz 3 razy- kompletny brak rozsÄ…dku (choć to i tak zbyt pobÅ‚ażliwe sformuÅ‚owanie!).10-godzinna mÄ™czarnia w rajstopach, które wciąż trzeba poprawiać- katorga.Gdzie tylko siÄ™ zjawisz, czuć na sobie dziesiÄ…tki mÄ™skich spojrzeÅ„ peÅ‚nych…uznania- to naprawdÄ™ jest bezcenne.

Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku