Polacy nie robią podstawowych badań profilaktycznych - nie mierzą ciśnienia, nie sprawdzają poziomu cholesterolu, ani cukru we krwi. Do lekarza chodzą tylko wtedy, gdy coś im dolega. To najważniejsze wnioski z opublikowanego dziś „Raportu na temat zdrowia Polaków”.

W „Narodowym Teście Zdrowia Polaków” przygotowanym przez Onet.pl, redakcję MedOnet.pl oraz Katedrę i Klinikę Chorób Wewnętrznych, Nadciśnienia Tętniczego i Angiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego pod kierownictwem jej szefa prof. Zbigniewa Gacionga, wzięło udział ponad 120 tys. internautów. Uczestnicy wypełniali ankietę on line składającą się z 20 pytań. Program określał czynniki ryzyka występujące u osoby biorącej udział w ankiecie i na podstawie zebranych danych podawał indywidualne zalecenia w postaci "Recepty na zdrowe życie". Dane do raportu były zbierane w okresie 25.10-6.12 ub.r.

Kobiety chcą być zdrowsze

Test cieszył się większym zainteresowaniem wśród kobiet. Stanowiły one dwie trzecie biorących udział w ankiecie. Nieco ponad połowę (51%) respondentów stanowiły osoby w wieku 18-39 lat. Drugą co do liczebności grupą były osoby w wieku 50-64 lat (27%). Najmniej liczną grupą byli internauci w wieku 40-49 lat (19%), tymczasem to właśnie oni wkraczają w wiek zwiększonego ryzyka chorób cywilizacyjnych. Niemal połowa respondentów deklarowała wykształcenie wyższe (49%) lub średnie (48%). Ankietę wypełniali internauci zarówno z dużych i średnich miast, jak też niewielkich miejscowości. Liczba respondentów z poszczególnych województw w przybliżeniu odpowiadała ich zaludnieniu.

Jesteśmy coraz grubsi

Prawie co druga osoba, która wzięła udział w teście ma problem z utrzymaniem prawidłowej wagi ciała. Tymczasem według raportu WHO nadmierna masa ciała jest jedną z głównych przyczyn umieralności w krajach rozwiniętych. Nadwaga i otyłość zwiększają ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego i cukrzycy oraz wystąpienia powikłań sercowo-naczyniowych np. zawału lub udaru. U 33% biorących udział w Teście stwierdzano nadwagę, a u 15% otyłość. Prawidłową masę ciała miało jedynie około 30% mężczyzn, odsetek kobiet z prawidłową masą ciała był dwukrotnie mniejszy. Jednak mężczyźni niemal dwukrotnie częściej byli otyli. Obserwowano bardzo wyraźny wzrost odsetka osób z nadwagą… i otyłością… wraz z wiekiem,

Nieznany cholesterol

Mimo tego, że połowa biorących w teście ma problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi, aż 3/4 nie zna swoich wartości stężenia cholesterolu. Badania stężenia cholesterolu całkowitego powinni robić wszyscy zdrowi dorośli co 5 lat. Osoby, które są otyłe albo mają nadciśnienie czy cukrzycę palą papierosy lub ich najbliżsi krewni chorują na choroby sercowo naczyniowe – muszą badania robić częściej. U chorych leczonych z powodu hipercholesterolemii należy badać stężenie cholesterolu co najmniej raz w roku. Zbyt wysoki jego poziom to główny czynnik ryzyka zawału serca lub udaru, czyli najczęstszych przyczyn zgonów Polaków. Wśród biorących udział‚ w teście internautów niezależnie od grupy wiekowej i płci deklarowane stężenie cholesterolu było wyższe od zalecanego.





Cukrzyca niezdiagnozowana

70% osób, które wypełniło ankiet nie zna swojego poziomu cukru we krwi. Tymczasem u połowy chorych cukrzyca ma przebieg bezobjawowy i dlatego zaleca się rutynowe oznaczanie stężenia glukozy na czczo po 45 roku życia co najmniej co 3 lata. Wcześniejsze pomiary glukozy na czczo powinny być przeprowadzone co roku u osób z grup ryzyka: przy nadwadze lub otyłości, występowaniu tej choroby w rodzinie, nadciśnieniu tętniczym, przy współistnieniu choroby układu sercowo-naczyniowego oraz u kobiet z zespołem policystycznych jajników, a także u tych, które urodziły dziecko o masie większej niż 4 kg. Nieleczona cukrzyca może powodować całkowitą niewydolność nerek, utratą wzroku lub koniecznością amputacji kończyny. Poza tym zwiększa ryzyko wystąpienia bardzo wielu powikłań takich, jak zawał serca czy udar mózgu. Z testu wynika, że połowa chorych po 64 roku życia miała podwyższoną glikemię na czczo.

Za wysokie ciśnienie

Wartości ciśnienia tętniczego znało ponad 60% uczestników Narodowego Testu Zdrowia Polaków, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Znajomość wartości ciśnienia tętniczego wzrastała z wiekiem, od 50% respondentów w wieku do 39 roku życia, do ponad 80% u osób w podeszłym wieku. Osoby z wykształceniem podstawowym rzadziej znały wartości swojego ciśnienia tętniczego. Zaskakujący jest fakt, że w odróżnieniu od wielu polskich badań epidemiologicznych odsetek chorych z prawidłowymi wartościami ciśnienia był wysoki, sięgający nawet 60% w starszych grupach wiekowych. Oznacza to jednak, że około 40% respondentów miało nadciśnienie. Tymczasem to główny czynnik ryzyka udaru mózgu, zawału, niewydolności serca i nerek. Zważywszy, że do 80 roku życia u 90% osób rozwinie się nadciśnienie tętnicze, wcześniejsze prawidłowe wyniki pomiaru ciśnienia nie wykluczają możliwości rozwoju nadciśnienia w późniejszym okresie. Dlatego każda osoba dorosła powinna mierzyć ciśnienie tętnicze przynajmniej raz w roku oraz przy każdej wizycie u lekarza, bo tylko okresowe pomiary pozwalają na wczesne rozpoznanie nadciśnienia tętniczego przed rozwojem powikłań – podkreśla prof. Gaciong.

Wciąż za dużo palaczy

Co czwarta z osób biorących udział‚ w Narodowym Teście Zdrowia Polaków  pali papierosy. To tym bardziej niebezpieczne bo – jak wynika z ankiet - aż 44% respondentów może mieć rodzinną predyspozycję do szeregu chorób przewlekłych, których przebieg zaostrza palenie tytoniu. Prawie 2/3 uczestników testu uważa się za osoby zdrowe, pozostałym najczęściej doskwierają nadciśnienie tętnicze, bóle kręgosłupa, głowy, kości i stawów oraz depresja. Zdaniem prof. Gacionga,  Narodowy Test Zdrowia Polaków wykazał, że rozpowszechnienie czynników ryzyka chorób, szczególnie układu krążenia i nowotworowych - może być w badanej populacji bardzo duże. Wiedza na ten temat jest niedostateczna, szczególnie u osób młodych. Poza tym czynniki ryzyka są niedostatecznie kontrolowane u osób starszych.

fot. Katarzyna Piwecka, fotografia rodzinna Poznań (www.katarzynapiwecka.pl)


Najczęściej zadawane pytania



Podobne artykuły:


Wersja do druku